Sześć razy wyrzucany za drzwi- Anduś już we własnym domku!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto gru 09, 2008 8:16

co u koteczka dzisiaj słychać?
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto gru 09, 2008 9:14

Łaaaaaaaaaaaaaaa :!: :!: :!: Ja też dopiero trafiłam tu po banerku !!
Aneczko masz złote serduczko. Całknę Cię wirtualnie dobrze? :* :* :*

Śliczny burasek słodki :)

Tak się wzruszyłam jak przeczytałam ten wątek. Jak dobrze, że mały tak szybko dostał szansę na DT!!

Kochana jesteś! Będę zaglądać do Andusia :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 09, 2008 9:33

Aniu, opowiedz co u was. Szczegolnie o iwogole !!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja tez kocham buraski :1luvu: Kot mojego zycia, ktory towarzyszyl mi 17 lat- Sforzo- tez byl zwyklym nadzwyczajnym buraskiem. A i teraz bure milosci goszcza w moim zyciu.
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto gru 09, 2008 11:40

tak tak, pisz co u Andusia :D

kochajaca_kociska

 
Posty: 2218
Od: Śro paź 29, 2008 16:31
Lokalizacja: pyrlandia

Post » Wto gru 09, 2008 11:55

jerzykowka pisze:Aniu, opowiedz co u was. Szczegolnie o iwogole !!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja tez kocham buraski :1luvu: Kot mojego zycia, ktory towarzyszyl mi 17 lat- Sforzo- tez byl zwyklym nadzwyczajnym buraskiem. A i teraz bure milosci goszcza w moim zyciu.


i zdominowały podpis :P :P :P
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 09, 2008 12:02

to i ja sie zapisze do fanklubu buraskow.
Moj magiczny kot Amisia ( aczkolwiek jestem chwilowo obrazona za buczenie na BIBI) to burasek z bialym.
Nawet moj wet sie jej przepieknym umaszczeniem zachwyca :)

Aniu napisz co tam u Andusia, bo fajne opowiesci zawsze piszesz i super to obrazujesz.
Napewno szczesliwy jest.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 09, 2008 12:37

Ceść ciocie :D
Muszę stwierdzić, że Andy to kot-ideał: inteligentny, bystry, wesoły, śliczny, zabawny, no słodycz do zacałowania :1luvu:
W porównaniu z moimi bykami - Dropsem i Dyźkiem, (ale i nawet filigranowym Kajtkiem i niedużą Kimisią) jest śmiesznym małym przecinkiem, rozczulającym swoim małym ciałkiem i wesołym ogonkiem-antenką :love: Ale energia rozpierająca małe ciałko jest odwrotnie proporcjonalna do jego gabarytów - biega, skacze, potrafi zrobić podskok w miejscu na wysokość co najmniej pół metra, skoczyć na plecy niczego nie spodziewającego się wujka Rudego i popędzić dalej jak błyskawica ku osłupieniu i ogłupieniu moich kotów. Zanim się zorientują co się stało i co po nich przebiegło mają bardzo głupie miny :D No cóż, nie ma się już refleksu nastolatka ... :wink:
Młody jest bardzo komunikatywnym pysiem, który bez niepotrzebnej krępacji informuje Dużego, co mu leży na wątrobie :D Ale jednocześnie nie jest wyjcem i pyskaczem - to grzeczny, dobrze wychowany kawaler.
Nie chwaląc się muszę stwierdzić, że młodzian czuje się u nas wyśmienicie :wink:
Ma kumpli do rozrabiania, fajowy drapak do sufitu, którym jest zachwycony, sznurki, piłki, myszki, a w dodatku można włazić wszedzie i nie ochrzaniają (no poza okolicami kuchni gazowej, na której akurat stoją garnki na gazie). Duzi dają dobrze zjeść, można się wyspać w cieplutkim posłanku, wymiziają, wycałują, i jeszcze się zachwycają, że niuniuś piękny, słodki, mądry etc. Koty-rezydenci przyjaźni, matkują (wujkują należałoby raczej powiedzieć :wink:), jest się z kim pobawić ... :D
Takie klimaty kociaste lubią najbardziej :wink:

Wczoraj Anduś dostał pierwszą z trzech zaleconych przez panią wet. porcji Panacuru, kontynuujemy też czyszczenie ucholców. Kupa nie jest biegunkowa, ale nadal za luźna. Dzisiaj po pracy jedziemy dokupić saszetek intestinala i sensitivitiva RC.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 09, 2008 13:09

no super relacja.
male sloneczko ma raj w porownaniu sprzed tygodnia :(

dobrze ze jest szczesliwy i bezpieczny.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 09, 2008 13:24

Buzia mi sie smieje baaardzo szeroko :D :D :D Zeby kazdemu kotkowi tak sie udalo jak Tobie, Andy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Masz nawet jeza, ktorego troszke zazdraszczam :wink: Aniu, czy jez "pipcy"?

Ruru, faktycznie buro w tym moim podpisie, hmm... :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto gru 09, 2008 14:01

jerzykowka pisze:Masz nawet jeza, ktorego troszke zazdraszczam :wink: Aniu, czy jez "pipcy"?


Asiunia, jakiego Ty żes jeża wypatrzyła i gdzie ? 8O nic mi o żadnym jeżu nie wiadomo :wink:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 09, 2008 14:31

pisiokot pisze:
jerzykowka pisze:Masz nawet jeza, ktorego troszke zazdraszczam :wink: Aniu, czy jez "pipcy"?


Asiunia, jakiego Ty żes jeża wypatrzyła i gdzie ? 8O nic mi o żadnym jeżu nie wiadomo :wink:


hłehłehłe....... :twisted:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 09, 2008 14:33

pisiokot pisze:
jerzykowka pisze:Masz nawet jeza, ktorego troszke zazdraszczam :wink: Aniu, czy jez "pipcy"?


Asiunia, jakiego Ty żes jeża wypatrzyła i gdzie ? 8O nic mi o żadnym jeżu nie wiadomo :wink:


dobre, dobre! ;)

Mi sie wydaje ze chodzi jej o te mysze na sprezynie co stoi na jednym zdjeciu przed klatka ;)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 09, 2008 14:39

Etka pisze:
pisiokot pisze:
jerzykowka pisze:Masz nawet jeza, ktorego troszke zazdraszczam :wink: Aniu, czy jez "pipcy"?


Asiunia, jakiego Ty żes jeża wypatrzyła i gdzie ? 8O nic mi o żadnym jeżu nie wiadomo :wink:


dobre, dobre! ;)

Mi sie wydaje ze chodzi jej o te mysze na sprezynie co stoi na jednym zdjeciu przed klatka ;)

:ryk: :ryk: :ryk:
Obawiam sie, ze tak :oops: Umarlam :smiech3: To chyba wszystko przez Jerzyka :roll:
A czy ta mysza "pipcy"?
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto gru 09, 2008 14:43

pisiokotku, relacja super jak zawsze.może bajki kocie dla dzieci byś jakies napisała, tak fajnie piszesz, ze az widzę malucha jak podskakuje na pól metra do góry :wink:
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto gru 09, 2008 15:33

Oj, skoczny jest bardzo ten kangurek mały :D

Tak, tak, zestaw myszowatych posiadamy (w prezencie od cioci Dorotki i wujka Marcina) - na okrągłej podstawce: jedna mysz duża, dorodna i dwie poboczne. Nie pipcą :wink: , ale poruszona sprężyna wydaje z siebie jakieś plum-plum, jak to sprężyna, a z pacanej kocią łapą myszy jakieś grzechotkopodobne dźwięki się wydobywają.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paulusek i 13 gości