K-ów,część kotów z Kłaja nadal czeka na pomoc na mrozie:-(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 09, 2008 10:22

Jeszcze jutro Kolik będzie u veta...
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 09, 2008 10:29

My po wizycie u dr Diany. Kotka nieco lepiej, zjadła trochę szynki, dostała betagluken, zaraz podam jej conva. Kupiłam też Gerberki.
Dziś mamy zrobić testy białaczkowe, bo kicia nie ma temperatury, oskrzela czyste, na antybiotyk zdaje się nie reagować...
Dr Tarabuła powiedziała, że jeśli test wyjdzie negatywny, to może warto spróbować homeopatii, bo czasem skutki są bardzo dobre.
A - karmicielka

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Wto gru 09, 2008 10:34

lutra pisze:My po wizycie u dr Diany. Kotka nieco lepiej, zjadła trochę szynki, dostała betagluken, zaraz podam jej conva. Kupiłam też Gerberki.
Dziś mamy zrobić testy białaczkowe, bo kicia nie ma temperatury, oskrzela czyste, na antybiotyk zdaje się nie reagować...
Dr Tarabuła powiedziała, że jeśli test wyjdzie negatywny, to może warto spróbować homeopatii, bo czasem skutki są bardzo dobre.
A - karmicielka


ale dają popalić te ogonki :(

a w schronisku jest maluszek, 2-miesięczny, strasznie zachudzony. Reszta to podrostki a tylko jeden ten maluch i nie mamy go gdzie wziąć :( :( :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 09, 2008 10:48

markopolo, ta szczepionka na grzyba to Felisvac mc, podaje się 3. Druga po 2 tygodniach od pierwszej, trzecia po miesiącu od drugiej. Koszt jednej to ponoć ok 30 zł :(

a tutaj dość dobrze opisane są grzybice kocie
http://leksykot.top.hell.pl/koty/zdrowi ... orum_canis

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 09, 2008 12:05

Powiedzcie mi, ile kosztuje ten test białaczkowy?
Tymida dostała conva i betagluken. Zaraz podam sole i szynke.
MajorTymidus

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Wto gru 09, 2008 12:13

lutra pisze:Powiedzcie mi, ile kosztuje ten test białaczkowy?
Tymida dostała conva i betagluken. Zaraz podam sole i szynke.
MajorTymidus


powinnam mieć jeszcze w lecznicy na Kuczkowskiego swój test, który kupowałam po jakichś drobnych pieniądzach, jest też na FIV ale szczegóły będę znać po 15-stej jak pojawi się doktor

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 09, 2008 12:18

lutra pisze:My po wizycie u dr Diany. Kotka nieco lepiej, zjadła trochę szynki, dostała betagluken, zaraz podam jej conva. Kupiłam też Gerberki.
Dziś mamy zrobić testy białaczkowe, bo kicia nie ma temperatury, oskrzela czyste, na antybiotyk zdaje się nie reagować...
Dr Tarabuła powiedziała, że jeśli test wyjdzie negatywny, to może warto spróbować homeopatii, bo czasem skutki są bardzo dobre.
A - karmicielka


Popieram!!!!

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 09, 2008 12:21

Tweety, to daleko. Ja mam Brodowicza pod nosem. Test z Kuczkowskiego na pewno komuś posłuży, ja jeszcze daję radę, chcę tylko wiedzieć, ile plnów muszę zabrać.
A

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Wto gru 09, 2008 12:23

lutra pisze:Tweety, to daleko. Ja mam Brodowicza pod nosem. Test z Kuczkowskiego na pewno komuś posłuży, ja jeszcze daję radę, chcę tylko wiedzieć, ile plnów muszę zabrać.
A


30-40 zł, chyba nie więcej

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 09, 2008 13:58

Właśnie mi Marek doniósł, że Mila prawdopodobnie wraca, z powodów blahych, chorych, dziwnych... Tylko gdzie wraca :( Już nigdy nie zdejmę z adopcyjnych stron żadnego kociucha tak szybko, zapeszanie.... :(

Agnieszko czy możesz mnie umówić na ciachanie? Najlepiej jakoś na godziny popołudniowe, do przetrzymania do 24H maksymalnie. Pokrywam tą imprezę.

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 09, 2008 14:01

kastapra pisze:Właśnie mi Marek doniósł, że Mila prawdopodobnie wraca, z powodów blahych, chorych, dziwnych... Tylko gdzie wraca :( Już nigdy nie zdejmę z adopcyjnych stron żadnego kociucha tak szybko, zapeszanie.... :(

Agnieszko czy możesz mnie umówić na ciachanie? Najlepiej jakoś na godziny popołudniowe, do przetrzymania do 24H maksymalnie. Pokrywam tą imprezę.


jakie powody podali?
nie lubię ludzi, czasami zupełnie.
:roll:
Obrazek

noemik

 
Posty: 1604
Od: Czw paź 11, 2007 21:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 09, 2008 14:05

noemik pisze:
kastapra pisze:Właśnie mi Marek doniósł, że Mila prawdopodobnie wraca, z powodów blahych, chorych, dziwnych... Tylko gdzie wraca :( Już nigdy nie zdejmę z adopcyjnych stron żadnego kociucha tak szybko, zapeszanie.... :(

Agnieszko czy możesz mnie umówić na ciachanie? Najlepiej jakoś na godziny popołudniowe, do przetrzymania do 24H maksymalnie. Pokrywam tą imprezę.


jakie powody podali?
nie lubię ludzi, czasami zupełnie.
:roll:


Ja nienawidzę nieraz ludzi, za to co robią zwierzętom...ehhhhh!!!

Powody: biega, wchodzi do łóżka!
Oczekiwania:młoda kotka (ponad rok to stara!!!), taka która leży i nie biega...To chyba chcą jakąś sparaliżowaną!! Poradziłam Markowi, by może spróbowali jej podać Stresnal, u mnie działa trochę...no i sterylka. Za 2-3 m-ce powinna siąść na pupie. Ale z drugiej strony, z takim podejściem to chyba nic nie pomoże, raczej kubeł zimnej wody zamiast kota!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 09, 2008 14:08

kastapra pisze:
noemik pisze:
kastapra pisze:Właśnie mi Marek doniósł, że Mila prawdopodobnie wraca, z powodów blahych, chorych, dziwnych... Tylko gdzie wraca :( Już nigdy nie zdejmę z adopcyjnych stron żadnego kociucha tak szybko, zapeszanie.... :(

Agnieszko czy możesz mnie umówić na ciachanie? Najlepiej jakoś na godziny popołudniowe, do przetrzymania do 24H maksymalnie. Pokrywam tą imprezę.


jakie powody podali?
nie lubię ludzi, czasami zupełnie.
:roll:


Ja nienawidzę nieraz ludzi, za to co robią zwierzętom...ehhhhh!!!

Powody: biega, wchodzi do łóżka!
Oczekiwania:młoda kotka (ponad rok to stara!!!), taka która leży i nie biega...To chyba chcą jakąś sparaliżowaną!! Poradziłam Markowi, by może spróbowali jej podać Stresnal, u mnie działa trochę...no i sterylka. Za 2-3 m-ce powinna siąść na pupie. Ale z drugiej strony, z takim podejściem to chyba nic nie pomoże, raczej kubeł zimnej wody zamiast kota!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA


boże kochany.
niech sobie pluszaka kupią.
:roll: :roll: :roll:
moja seniorka domowa też wchodzi do łóżka
ręce mi opadły.
nic, zbieram się z pracy. muszę ładnie poprosić szefa, żeby mnie puścił.
I lecę po Kaję i Keirę i do weta.

Ludzie są głupi.
:evil:
Obrazek

noemik

 
Posty: 1604
Od: Czw paź 11, 2007 21:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 09, 2008 14:21

ja już wypowiedziałam się przez telefon co myślę o takich ludziach, tylko pluszak ich ratuje :evil:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 09, 2008 14:23

pilna sprawa, kto może zrobić wizytę przedadopcyjną jutro (środa) ok godz. 19-stej lub później na Św. Tomasza? Ja niestety jestem w Krakvecie u dr Orła więc jak wrócę przed 21 to będzie cud boski :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Wojtek i 58 gości