Wątek tymczasów. Iskierka s.7. w DS s.91

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 06, 2008 12:18

hura, udało mi się :lol:
Obrazek Obrazek Obrazek

czycha3

 
Posty: 2671
Od: Czw paź 09, 2008 17:38
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob gru 06, 2008 12:38

czycha3 pisze:hej

Obrazek


Brawoooooo !!!
Obrazek
dzielna dziewczynka

i oczywiście bardzo dziękuję
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Sob gru 06, 2008 13:54

dellfin612 pisze:Witaj Moniczko, dawno Cię nie czytałam

Bardzo dziękuję za życzenia [ ciach ale sliczny kwiatek :) ][/img]


Zajeta mocno jestem.
Postaram sie nadrobic zaleglosc.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 07, 2008 23:59

Monika pisze:Zajeta mocno jestem.
Postaram sie nadrobic zaleglosc.


Co za czasy - wszyscy jesteśmy w ciągłym biegu, brak czasu na wszystko
a tyle ciągle do zrobienia
i ciągle sobie obiecujemy, że coś nadrobimy
Monika, to jest niewykonalne!
Obrazek
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon gru 08, 2008 13:20

Przeczytałam o Iskierce i mam mokre oczy.
Dobrze, że ją zabrałaś!

To jest jakieś draństwo!!! :evil: Wiele z nas wkłada
mnóstwo czasu, energii, pięniędzy a przede wszystkim miłości,
żeby te bidulki ratować, poszukać domu, zapewnić lepsze życie,
a tu ktoś swą nonszalancją, głupotą, ignorancją i zupełnym brakiem
humanitarnego podjeścia robi COŚ TAKIEGO!

Dobrze, że Iskierka już bezpieczna, dobrze, że byłaś czujna,
dobrze, że domek już na nią czeka. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pon gru 08, 2008 15:21

Jak tam iskierka? I jak inne kotki? ;)

serotoninka

 
Posty: 1366
Od: Śro sie 27, 2008 21:00
Lokalizacja: Warszawa - Śródmieście

Post » Pon gru 08, 2008 16:40

Dziękuję Joshua, Twoje wsparcie jest bardzo ważne
A temat takich kociaków znasz od podszewki i doskonale napisałaś!

serotoninka pisze:Jak tam iskierka? I jak inne kotki? ;)


Uwielbiam takie pytania. Można na ich bazie książkę napisać :lol:

Infekcja górnych dróg oddechowych opanowana, nie ma nowych przypadków, ufff...

Problem jest z grzybicą
Już mi się wydawało, że zapanował spokój, koty wyleczone
a tu bach, mam następne koty do leczenia
w tym trudne, bo zmiany są przy samych oczach

Grzybicę teraz mają matka Czarnulki (czy ona ma już jakieś imię?) i jej biało-czarnej siostry. Bliźniaczka na razie :roll: czysta.
Poza tym jedna z małych kotek. Ale to jakiś inny przypadek - zapalny!

Dobrze chociaż, że świerzba nie ma ani malowniczych biegunek.

Od wczoraj mam nowego kocurka - 6-7 miesięcy.
Złapałam jako kotkę na sterylizację ( :oops: ), to i został zrobiony
Po paru dniach spakowałam, aby odwieźć i podczas przekładania za futro słyszę coś. Wytężyłam słuch - no i tak, mruczenie!
Położyłam na kolanach, zaczęłam głaskać i motorek włączył się na cały regulator. I zaraz potem mizianki, brzusie, niesmiało i z pytaniem w oczach "czy mogę prosić?"

No i byście zrobiły?
Został.
Wykonałam parę telefonów w poszukiwaniu dt lub ds, na cito. Klęska.

Wzięłam do mieszkania, do tych różnych wirusów, kociak został porządnie obfukany i złapowany przez pozostałe, zapędziły do kąta i szukam szybko chociaż ct dla niego.

Tak wygląda przerażona sierotka zapędzona do mysiej nory
:cry:

Obrazek
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon gru 08, 2008 17:56

Zawsze tak jest. Zrobi takie małe futrzaste coś tylko "miau" a my już jesteśmy "ugotowane" :lol: :lol: :lol:
A Patrolek to niby jak się znalazł u mnie. Zrobił "miau" i ja już nie miałam serca zapomnieć o nim. :wink:

A infekcje zdarzają się częściej o tej porze roku chyba. Przynajmniej mi tak jeden wet powiedział, że u kotów tak samo jak u ludzi - o tej porze mniejsza odporność immunologiczna. U mnie teraz OK (na szczęście) ale Koci jeszcze całkiem niedawno był przeziębiony.

A grzybkom i innym infekcjom mówimy "Paszły sobie!" :lol:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pon gru 08, 2008 19:42

Biedny miziak. Masz wielkie seducho 8)
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 08, 2008 22:25

Ojej... Nowy kotek ;) I jaki słodki!
Wiesz tak sobie pomyślałam, że będę Ci robić reklamę wśród moich studentów. Zawsze to raz ogłoszę, a 20 osób usłyszy. I poproszę żeby popytali w swoich rodzinach lub wśród znajomych, może ktoś się znajdzie? A że ja ich w miarę znam, to będę wiedziała tak pi razy oko czy dana osoba jest godna zaufania...

A co do grzyba to koteczka moja też ma, tak jak pisałam. Ma zmianę właśnie zupełnie na powiece, cała powieka bez futerka, wygląda jak Furby, pamiętacie takie zabawki?

Zabawka bez włosów na powiekach ;-))


Burasek póki co na szczęście nie złapał. Jedziemy jutro do weta to zobaczymy co powie... Ehhh, okropne to jest cholerstwo, ale walczmy, nie poddawajmy się ;)

serotoninka

 
Posty: 1366
Od: Śro sie 27, 2008 21:00
Lokalizacja: Warszawa - Śródmieście

Post » Pon gru 08, 2008 23:21

Oj, Ola, ta cała grzybica to nie koniec świata :?

U mnie już trzy są zdrowe, ani ślad nie pozostał.

Najtrudniejsze jest to, że wczoraj zauważyłam zmiany
(u kociej mamy 3 dni wcześniej),
a dziś rozmawiałam z bardzo miłą ciepłą osobą o adopcji obu małych dziewczynek, Milenki i Morki (albo Milki)
Jesteśmy umówione na jutro na wieczorek zapoznawczy.
No i trzeba będzie adopcję odłożyć, aby się wyleczyć. Eh...

Ale mam też dobre wieści.
Dziś Maluszek został zawieziony do nowego domku.
Wypuściłam z kontenerka w pięknej kuchni.
A jakże, rozejrzał się wyluzowany, bystrym oczkiem dojrzał przygotowana michę
napakował się, podszedł do mnie na głaskanko, potem do nowej opiekunki
wdrapał się na jej kolana, po czym przystąpił o kolejnej konsumpcji - jej palców
A gdy już ją umęczył, zwinął się w kłębek i poszedł spać.
Zachował się dokładnie tak jak przewidywałam - po prostu blues

Obrazek
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon gru 08, 2008 23:22

Monika pisze:Biedny miziak. Masz wielkie seducho 8)


Moniczko, Ty też :lol:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto gru 09, 2008 11:05

dellfin612 pisze:
Monika pisze:Biedny miziak. Masz wielkie seducho 8)


Moniczko, Ty też :lol:

:D
Bede wizla do Wilgi kotke z dzialek, w wekend najpewniej. Zaloze jej watek.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 09, 2008 11:22

O, świetnie, gratuluję koteczce! :lol:

Gdy będzie miała już swój wątek, podaj nam adres.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto gru 09, 2008 16:25

No i mam umówioną wizytę

Małe dziewczynki Morka (albo Milka) i Milenka udzielą audiencji

A tymczasem sa na mnie strasznie obrażone za wszystkie straszne rzeczy jakie im robiłam
(zastrzyki, uszy, futro, różne paskudztwa do pysiów)

Mnie to już ie wybaczą, ale może na gościa popatrzą łaskawym okiem :roll:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia i 47 gości