STOWARZYSZENIE - POMORSKI KOCI DOM TYMCZASOWY

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie gru 07, 2008 22:05

seja ma miejsce na 3 koty

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie gru 07, 2008 22:10

Betbet pisze:to ja tylko się upewnię. seja wzieła jednak innego kota, tak? czyli jutro nie ma gdzie zabrać koteczki z lecznicy. tak?


Jeśli seja obiecała wziąć koteczkę to na pewno weźmie, gdyby miało być inaczej na pewno by Cię poinformowała, napisz najlepiej do niej na pw a sprawa będzie jasna.
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Nie gru 07, 2008 22:11

No to sprawa się wyjaśniła :)
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Nie gru 07, 2008 22:31

Nie do końca się wyjaśniła ;)

WAŻNE:

Betbet, czy Ty lub TPOPZ możecie patrycypować w kosztach leczenia/utrzymania kociaka którego znalazłaś, a który miałby być u Sei? Mówiłaś, że Patrol ma darmowych/tańszych weterynarzy itp. - czy możecie wziąć na siebie część kosztów?

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 07, 2008 23:41

jutro wieczorem mam zebranie i mogę przedstawić sprawę TPOPZ. Inaczej nie mogę się wypowiadać.

Od siebie na pewno będę w stanie przekazać cosik ciekawego na bazarek aby małą utrzymać. Z weterynarzami nie powinno być problemu, ustalę na zebraniu do którego będziemy małą wozić gdyby była taka potrzeba.

Jutro też o 11:00 będę dopiero dzwoniła do lecznicy. Jeśli będę w studio, odezwę się, jeśli w terenie, to dopiero popołudniu.
ObrazekObrazek

Betbet

 
Posty: 801
Od: Pt maja 25, 2007 21:11
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon gru 08, 2008 0:11

Betbet ja jeżeli chodzi o żwirek, jedzenie to sama dam radę, najbardziej boję się wizyt u weterynarza. Nie mam skąd wziąć 200zł na awaryją wizytę u weta, 50zł jeszcze jako tako...ale więcej to problem.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon gru 08, 2008 1:51

sorry dziewczyny, nie było mnie tu od wczoraj. mąż po 2 tyg trasy nie dał mi na minute komputera, a w międzyczasie było : zebranie w cyganerii PKDT, miałam operę Mikołajkową z moimi wychowankami, koncert szanty, paradę mikołajków na motorach, koncert punk- rock......czyli full wypas kultury mi się dostało....no ale jestem.......
po pierwsze - ruda- ty sobie tak nie prezesuj :wink: - bo ja ci chętnie oddam pałeczkę!!!!!!!! wszystkie jesteśmy tak samo ważne i póki nie zrzeszymy się i nie wybierzecie prezesa....taki nie będzie istniał :lol:
po drugie- wszystko co majeczka napisała- to są nasze marne, ale ustalenia.......było tak cudownie i wesoło na naszym zebraniu, że zebranie zamieniło się w towarzyskie spotkanie. jeszcze raz dziękuję za przybycie wam wszystkim- szczególnie nowym członkom- asi (seja)i mariuszowi (dolatywaczowi ;) )
było kilka osób , które widziałam naocznie po raz pierwszy- a które, wzbudziły wielkie emocje- heheheh...blondyna - ty wiesz o kim mówię :wink: no i oczywiście moja kochana lilka-ważne, lila załatwiła nam KSIĘGOWĄ ZA DARMO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jesteście wszyscy kochani, ale DT brakuje.............asia- seja, jeżeli już raz powiedziała, że kota weźmie- to są u niej słowa święte. jest to bardzo poważna dziewczyna i na jej słowie można polegać. ale asia nie ma pieniędzy na leczenie- więc z racji małych środków finansowych, uważam, że i patrol i PKDT w równym stopniu powinny pokrywać koszty leczenia kotów- skoro koty są dla seji wystawione z 2 różnych
stowarzyszeń. aśka nie może broń boże do tego dopłacać!!!!!!!!!!my mamy niewielką sumkę na koncie-ale na leczenie kotów z PKDT starczy. betbet zbadaj wasze finanse, trzeba aśce pomóc z kotem z chełmu- inaczej tego nie widzę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!nasza członkini daje DT- wy musicie pokryć koszty leczenia, wasze stowarzyszenie istnieje dłużej a my nie jesteśmy w stanie póki co finansować wszystkiego- bo biedni jesteśmy jak myszy kościelne :(....ale gorąco wierszę w przyszły sponsoring- bo pomysły mamy nieziemskie :)
aha- i nie wyobrażam sobie żeby asia jeździła z wrzeszcza do weta do honolulu- bo to jej ma być po drodze i blisko domu. wet musi w razie czego być finansowany w sąsiedztwie........sadzę, że po różnych ustaleniach z zebrania , że wszystkie się ze mną zgadzacie....haymmmmmmm....wszyscy, bo były też 2 rodzyny!!!!!
hymmmhymmmmm...jeżeli ktoś podczytuje systematycznie wątek lesia izy i wie, że jest to nie tylko karzełek ale i "głupolek żywnościowy"-proszę doradźcie mi w kwestii rumka...............:(
jełop ma michę zawsze pełną, wyżera co sie da mojej myszy. zjada jedzenie kocie, resztki ludzkie, czyli myje talerze w zlewie........mało tego- z chęcią dziś wypił pianę z wanny, a jak przyszłam z koncertu- cały był w oleju, radośnie puszczał pawia bo wypił pół gara starego oleju od frytek............on ma 4 miesiące a je jak terminator. oczywiście ograniczam mu racje żywnościowe, ale kończy się to np. wchłonięciem wszystkiego co stoi na drodze. straszne!!!!!! on ma dopiero 4 miesiące a je jak stary chłop!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i ma brzuch jak kulka a nogi jak chude sztachety :( co robić? czy wasze młode koty tak robiły? a może rumek ma jakąś wadę "mózgu"????????????? :cry:

aga marczak jak ci już pisałam- mam niedosyt jeżeli chodzi o twoja kićkę z wypadku.............do izy nie dało jej rady zawieźć. ale ja jestem za- żeby pomóc finansowo, bo i ty pomagasz w naszym projekcie z wielkim zaangażowaniem..........więc nie wyobrażam sobie, żeby zostawić cię na lodzie. samego funduszu kopertowego mam sto zło- bo ruda dopłaciła wczoraj za kartkę arka gdynia. więc jeżeli chodzi o mnie- do gdańska mogę ci ta kasę podrzucić w tym tyg nawet!!!!!!!!!!!!!

pozdrawiam was resztkami mikołajkowych sił..........z zapewnieniem że wraz z izą starałyśmy się zabłysnąć dziś jako najpiękniejsze motorowe snieżynki reprezentantki PKDT- co mogą potwierdzić: mariusz S., ania 36, tadeusz :wink: :lol: ale komisja stwierdziła najwyraźniej, że jesteśmy za cudne i nie chcieli, żebyśmy małolatom robiły konkurencję :wink: ..............bynajmniej tak stwierdził nasz nowy działacz marcin :wink:
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Pon gru 08, 2008 2:08

hmmmmmmmmmmmmm.....jeszcze jedno ustalenie było- nie robię już póki co kart na święta, zostały już tylko 4 pakiety- komu? komu?
zacznę produkcje kart walentynkowych, wielkanocnych i innych okolicznościowych :) jakby był popyt to zrobiłabym chetnie hurt kart szantowych!!!!!!!!!!!!ale czemu nikt wraz ze mną nie łączy się w pasji piosenek żeglarskich??????? :wink: :cry: :lol:
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Pon gru 08, 2008 4:33

Sabina , co poradzić, niech je na zdrowie
Jakbyś zobaczyła Gapcia w akcji to dopiero byś się zdziwiła, ale po Gapciu widać ile potrafi zjeść, niby najmłodszy , ale Gucia to przerósł, jeszcze trochę i będzie większy od Mruczka.
Zanim Mruczek i Gucio zastanowią się nad tym czy jeść to Gapcio ma już pustą michę i opróznia miski tym dwóm myslicielom.
Gapcio to powoli taki kwadratowy kot, nie wiadomo gdzie długość a gdzie szerokość
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6648
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Pon gru 08, 2008 11:54

jarekm pisze:Sabina , co poradzić, niech je na zdrowie
Jakbyś zobaczyła Gapcia w akcji to dopiero byś się zdziwiła, ale po Gapciu widać ile potrafi zjeść, niby najmłodszy , ale Gucia to przerósł, jeszcze trochę i będzie większy od Mruczka.
Zanim Mruczek i Gucio zastanowią się nad tym czy jeść to Gapcio ma już pustą michę i opróznia miski tym dwóm myslicielom.
Gapcio to powoli taki kwadratowy kot, nie wiadomo gdzie długość a gdzie szerokość


dzięki jarku za słowa pocieszenia :) bo już zaczynałam się martwić, że mi mój rukek pęknie jak smok wawelski.......w życiu się nie spotkałam z tak żarłocznym i kwadratowym na cienkich nóżkach stworzeniem :lol:
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Pon gru 08, 2008 12:17

Mój Fado też lubi zjeść chociaż jest bardzo wybredny i ma to po swoim paniutku chyba :) im obu najlepiej smakują krewetki, Fado lubi jeszcze te małe puszeczki sheba (tak się chyba nazywają) ale kosztują 4,5 za maleńką puszeczkę 60 gramów tak więc może nimi cieszyć podniebienie nieczęsto :) Calineczka natomiast to typowy niejadek, znika coś niby z tej miseczki ale nie do końca mnie to zadowala, jedno co dobre, że ona raczej woli suche niż puszeczki, saszetki itd więc się chociaż zdrowo odżywia :)
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Pon gru 08, 2008 14:49

Kicia z lecznicy ma cudowny dom!!!!!!!!!Znalkazły go Panie wetki!!!!!!!! Hurraaaaaaaaaaaaaa!

Niestety...w to samo miejsce przyniesiono im 5 małych kociaków...przynosi regularnie jedna Pani. My postaramy się szybko interweniować ze sterylizacją mam, które dają te kociaczki.

Dzwoniłam do seji z prośbą, aby choć jednego brzdąca zabrała do siebie. Maluchy są odrobaczone, dostają antybiotyki, ale wetki to wszystko robią...darmowo!Są boskie!

Dla pozostałych szukamy pilnie tymczasów, jeden ma zaklepany domek.
ObrazekObrazek

Betbet

 
Posty: 801
Od: Pt maja 25, 2007 21:11
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon gru 08, 2008 15:23

jak małe są te kociaki??
Obrazek

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Pon gru 08, 2008 15:23

Post edytowany (dla wtajemniczonych)

Super, że kotek znalazł dom! :)
Ostatnio edytowano Wto gru 09, 2008 0:36 przez yammayca, łącznie edytowano 1 raz

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon gru 08, 2008 17:00

kupujcie kubeczki i karteczki i co tam jeeeeeeeest
Ostatnio edytowano Pon gru 08, 2008 18:40 przez Betbet, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek

Betbet

 
Posty: 801
Od: Pt maja 25, 2007 21:11
Lokalizacja: Trójmiasto

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 17 gości