Carmen [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 06, 2008 23:08

Doczytałam i dooglądałam. :) Mała jest przecudna...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob gru 06, 2008 23:11

Pojadę od razu rano. Jeśli dr. Uznańska wpisała do karty zalecenia to może nie będzie problemu.

Carmen ma ok 5-6 miesięcy, bo zęby zmienia. Pytałam dzisiaj, ale trudno to dokładnie ocenić, sami wiecie. Waży 1400. Sama skóra, każdą kosteczkę znać. Tylko futerko puchate poprawia wygląd. Musiała długo głodować :(

Najprawdopodobniej była na czczo. Rano nie chciała nic jeść, ale w nocy to tak naprawdę nie wiem, bo suche stoi cały czas. Mogła więc coś zjeść. Jednak mam nadzieję, że nie bo wieczorem sporo zjadła.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Sob gru 06, 2008 23:19

Wpisała, wpisała, poza tym jutro są kumate wetki (Bednarowicz i Wybraniec), na pewno będzie ok.

Ja nie dam rady jutro podjechać, ale w razie czego jestem pod telefonem. I przepisz Carmen na mnie, tak będzie łatwiej (nie wiem kto będzie w recepcji, w razie czego - niech do mnie zadzwonią, potwierdzę).

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie gru 07, 2008 15:42

Carmen po kolejnej wizycie u weta.
Nie jest dobrze :( co dzień coś nowego przybywa. Dzisiaj wetka wymacała, że jedna nerka jest mocno powiększona. Mamy złapać siku do badania. Wiem jak to zrobić, ale kiedy mi się uda tego nie wiem. Na środę jesteśmy zapisane na usg, na jutro na kolejną wizytę, a co we wtorek to się okaże. Carmen dostała dziś kroplówkę podskórnie z jakimś antybiotykiem, czymś na wzmocnienie i przeciwgorączkowym, bo i gorączka była. Wczoraj jej nie zmierzyli.
Jutro mają porobić testy. Padło też coś o FIPie, że nie można tego wykluczyć na tym etapie. Biedna mała :cry: Leczenie coraz droższe, oby się tylko nie sprawdził czarny scenariusz :cry:
Zaraz zrobię bazarek
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Nie gru 07, 2008 15:45

Migota, oby to nie było TO. :(

Jak ona się zachowuje w domu? czy po kroplówce ma apetyt? nadal jest apatyczna?

Trzymam kciuki!

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Nie gru 07, 2008 15:46

Migota,trzymaj się.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie gru 07, 2008 16:42

Jak wróciłyśmy do domu to zaraz dopadła do miski. Zjadła gerberka i trochę suchego, w sumie jak na nią sporo, ale wcześniej nic nie jadła.
potem była niespokojna, pomiaukiwała i nie mogła sobie znaleźć miejsca. Nie dała się brać na ręce, jakby ją coś bolało, albo był to strach przed kolejnym zabiegiem, złe skojarzenia. Teraz już ją wreszcie utuliłam, uspokoiła się i śpi.
Biedne maleństwo :cry:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Nie gru 07, 2008 16:53

słodka jest, cudna i taka delikatna.. :(
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Nie gru 07, 2008 18:28

Spieszę poinformować, że Carmen troszkę odżyła. Leki zaczęły działać i sen po stresach podróży pewnie też pomógł. Poganiała się przez chwilę z Dynią, a teraz zwiedza wszystkie kąty. Trzeba jej wmusić jakieś jedzonko. Może będzie lepiej :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Nie gru 07, 2008 19:25

Będzie!
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie gru 07, 2008 19:26

Mocno trzymam kciuki

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Nie gru 07, 2008 21:06

Kciuki :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto gru 09, 2008 14:38

Migota zaprasza na bazarek dla Carmen http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=85473

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto gru 09, 2008 16:03

Zapraszam, zapraszam :kitty:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Wto gru 09, 2008 16:09

Wczoraj Carmen nie miała temperatury, test na białaczkę ujemny, uff.
No i wieczorkiem troszkę pojadła. Sporo pije, to chyba dobrze. Ale tak chodzi po mieszkaniu i pomiaukuje, a ja nie wiem co o tym sądzić. Może się po prostu skarży, że tak ją codziennie maltretujemy. Całą drogę do weta tradycyjnie miauczy w tramwaju. Z powrotem już nie ma siły i spi.
A ja cały dzień w pracy i nie wiem co się tam w domu dzieje.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości