Carmen [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 05, 2008 9:07

Chyba tak. A o której?
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Pt gru 05, 2008 9:09

Migota pisze:Chyba tak. A o której?


Proponuję przed południem (np. 10.00?). Ja się wybieram z częstochowskimi na szczepienie i ze Szczurkiem na badania, więc mogłybyśmy się spotkać.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt gru 05, 2008 9:24

Ok, postaram się zdążyć. Ale gdybym się spóźniła to zajmij kolejkę.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Sob gru 06, 2008 18:42

Carmen była dziś badana, ma bardzo wysokie leukocyty, białko i bardzo kiepskie wyniki wątrobowe :( :( :( Konieczne jest intensywne leczenie.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob gru 06, 2008 18:54

o kurcze :cry: :cry:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob gru 06, 2008 19:02

Migota,tak mi przykro.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob gru 06, 2008 19:29

Jana, czy wetka coś zaleciła? Ja się z nią umawiałam na telefon dopiero na wtorek bo wcześniej jej nie będzie. A może trzeba szybko działać i jutro z nią jechać. Tylko kto tam będzie na dyżurze? Co w ogóle oznaczają takie wyniki? Czy ma szansę z tego wyjść? :cry: Miałam ją umawiać na echo serca, ale to chyba już nieaktualne.
A jeszcze unidox, czy nadal go podawać, nie zaszkodzi wątrobie jeszcze bardziej? O rany, ale mam tych pytań :!:

Sorry, dopiero usiadłam do kompa, nie przeczytałam Twojego ostatniego pw, ale jechałam tramwajem.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Sob gru 06, 2008 19:37

Moja Kika miała złe wyniki wątrobowe i bardzo podwyższone leukocyty - kuracja Essentiale Forte bardzo szybko poprawiła wyniki. Essentiale drogie jest - jeżeli będzie potrzebne mam jeszcze chyba trzy płatki (każdy po 10 kapsułek).

Mocne kciuki za zdrowie Carmen :ok: :ok: :ok:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob gru 06, 2008 19:45

Aleksandra59 pisze:Moja Kika miała złe wyniki wątrobowe i bardzo podwyższone leukocyty - kuracja Essentiale Forte bardzo szybko poprawiła wyniki. Essentiale drogie jest - jeżeli będzie potrzebne mam jeszcze chyba trzy płatki (każdy po 10 kapsułek).

Mocne kciuki za zdrowie Carmen :ok: :ok: :ok:

Dziękujemy, jak wet zaleci to się odezwę.
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Sob gru 06, 2008 20:05

Kciuki :ok: :ok: :ok: Z tego co się dowiadywałam w piątek jutro jest dr. Altrych i dr. Wygnaniec (?) niestety
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob gru 06, 2008 21:10

No i co robić? Czekać do wtorku? Trochę długo, a może czas tu gra dużą rolę. Kurcze, nie znam się, ani nie znam jeszcze tej lecznicy i lekarzy, tylko z forum. A może wziąć badania i jechać z Carmen do swojej lecznicy, na Dickensa. Kissa, jako małe kocię już była jedną łapką za TM, a jednak ją wyciągnęli z choroby. Tylko też nie wiem czy moja wetka jutro będzie.
Jak myślicie :?: :?: :?: :?: :?:
Obrazek

Migota

 
Posty: 3865
Od: Sob mar 29, 2008 20:57
Lokalizacja: Wa-wa Praga Płn

Post » Sob gru 06, 2008 21:45

Migota najlepiej pojechać do lecznicy, w której mają przynajmniej historię choroby kota. U dr. Altrych byłam dwa razy i na razie zdania nie mam. Byłam z pierdołami typu coroczny przegląd kota, który wygląda na zdrowego oraz zakwalifikowanie (innego) kota na kastrację. Co do dr. W to nie mam doświadczeń - tylko od forumowiczek dowiedziałam się, że nie..
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob gru 06, 2008 22:30

Jutro Carmen musi pojawić się w lecznicy, Migota - dasz radę?

Ma dostawać ornipural na pewno i pewnie coś jeszcze. Do obu wetek, które jutro przyjmują, można iść (czyli zapisujesz się do pierwszej wolnej).

Echo serca na razie można odpuścić.

Czy Carmen była dziś na czczo? To ważne do interpretacji wyników.


Obiecałam, że pokryję dzisiejszą wizytę i nie wycofuję się, ale potrzebne jest wsparcie bazarkowe :oops: :( Kociaki chorują, trzy (Bromba, Bałwanka i Froter) mają zapalenie płuc, doszło leczenie Carmen, a moje częstochowskie też chore, nie szczepiliśmy się dziś :roll: W poniedziałek kastruję dwa tymczasy, majątek zostawiam w lecznicy :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob gru 06, 2008 22:49

Jano - nie doczytałam :oops: . W jakim mniej więcej wieku jest Carmen?
Piszesz, że białko kiepskie, a A/G?

Kciuki za małą trzymam.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob gru 06, 2008 22:56

A/G w porzo, wetka od razu mi to powiedziała.
Niewiele wiem w sumie, bo to była rozmowa przez telefon, po 18.00 (a lecznica teoretycznie dziś czynna do 16.00), po strasznie ciężkim dyżurze i o kilku kotach, które są niejako pod moją opieką.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia i 59 gości