Sóffka -wijąca się z bólu buraska -Kaliciwiroza - umarła[*]

[oleska222]

Zawiozłam Sóffke do weta, Poka ma ją odebrać.

Kota naprawdę wygląda tragicznie... Będzie podłączona do kroplówy, prosimy o kciuki...

[Poka]

jesteśmy
masakra - podrapana jestem, kota prawie dokonała zabójstwa i to zbiorowego, rany drapano-szarpane ...
walczy!!!
Wetka powiedziała, że naprawdę ma masakryczne te zmiany, rany ma wszędzie, cały pysio, przełyk itd... więc cierpienie okrutne
Po kroplówce sił nabrała, siku pomarańczowe robi, oczy żółte (rozpad krwinek następuje - tylko nie napisze jakich, bo mi wyleciało).
Kciuki i wsparcie potrzebne (mam nadzieję, że okres wylęgania się skończył)

Rozliczenie:
Kota jest leczona od 28 listopada
Koszty leczenia na dzień dzisiejszy 216zł
Zapłacone 125zł (Anda-25zł i Oleska 50zł i Gala Anonima 50zł)

Jutro jedziemy na "ostry dyżur" na kroplówkę, także niestety koszty rosną
ale walczymy!!

[Poka]

bazarek na Sóffkę superancki od Tiger
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=85402

[poksi]

Biedna.

Wyprztykałam się z pieniędzy, ale jak czytam o tej biedzie.

Poproszę o nr konta na priw. (beata.jkm5@wp.pl). Wpłacę chociaż 50zł. W poniedziałek.

Trzymam mocno kciuki.

[oleska222]

Poksi dziękujemy bardzo

[Poka]

Biedna.

Wyprztykałam się z pieniędzy, ale jak czytam o tej biedzie.

Poproszę o nr konta na priw. (beata.jkm5@wp.pl). Wpłacę chociaż 50zł. W poniedziałek.

Trzymam mocno kciuki.

dziękujemy
nr konta poszedł, poproszę w tytule nick, będziemy dziękować i rozliczać imiennie

[pixie65]

Czy ja dobrze zrozumiałam, że Sóffka ma żółtaczkę?
Czy ona dostaje coś "osłonowego" na wątrobę?

[Poka]

dostaje, bo jeszcze się pytałam, bo mnie te oczy rozwaliły
a od dwóch dni siku prawie pomarańczowe - ja tylko patrze i co raz coś wynajduję
Pixie żebyś ją zobaczyła to ooo matko ...

[oleska222]

Jak tam Sóffeńka...?

Mam nadzieję, że chociaż troszkę lepiej...

[oleska222]

Mam bardzo złe wiadomości... Sóffka umarła wczoraj wieczorem...

Nie wiemy dlaczego, nie wiemy co się stało, przecież było już lepiej... Cały czas nie mogę w to uwierzyć...

[Amika6]

Tak bardzo żal, trudno się z tym pogodzić

Suffeńko [*]

[magdaradek]

wierzyłam, że się jej uda.....Sóffeńko......[*]

[Uschi]

O rany
Biedactwo [']

[nifredil]

strasznie, strasznie mi przykro [`]

U Izy z mojego wątku są 3 kociaki z kaliciwiroza trzymajcie kciuki!!!

Naprawdę bardzo ale to bardo współczuje z powodu straty

[poksi]

O!:(((

Biedactwo.
Zajrzałam przed wyjściem do banku... żeby sprawdzić jak się ma kocina i ew. poprosić o nazwisko do nr konta, bo wydaje mi się, że powinno być na przelewie. A tu taka smutna wiadomość.

Pozwolisz, że w takim razie przeznaczę te 50zł. na jakiegoś innego potrzebującego kocia? Teraz i tak muszę wyjść, ale po powrocie przepatrzę forum i wpłacę na jakąś kicię. Chyba, że musicie zapłacić za leczenie Sóffeńki, to daj znać- zrobię wtedy po poludniu przelew internetowy z konta męża. Teraz chciałam ze swojego, a nie mam internetowego. Podaj też na priw nazwisko, bo chyba jest wymagane.

Sóffka już się nie męczy...