
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Monostra pisze:To już drugi taki numer Mohera. Ponad dwa lata temu, też po takiej infekcji było w sumie podobnie - teraz sobie to uświadomiłam. Też były podejrzewane nerki, ale to chyba nie to. Jeździliśmy na USG do specjalisty do Wrocławia. Nic w żadnych badaniach nie wyszło, kot powoli doszedł do siebie. Teraz wyniki z września OK, badanie moczu sprzed tygodnia OK i raczej nie ma powodu do ostrego stanu nerek.
Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 20 gości