STOWARZYSZENIE - POMORSKI KOCI DOM TYMCZASOWY

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt gru 05, 2008 12:01

dziewczyny proszę pytajcie znajomych- kończą się nam domy tymczasowe. a bez tego ani rusz...co z tego że uratujemy kota, sfinansujemy leczenie? jak nie będzie go potem gdzie umieścić??????????????????????? :cry: :cry: :cry: idzie zima, będzie ciężko, kotów będzie przybywało......

soso jak wrócisz po świętach- może weź maluchy tej pani na oswojenie? jak zdziczeja, nic juz nie zrobisz dla nich. mam ten sam problem- moja szarusia pod blokiem latem urodziła- ja byłam miesiąc poza domem, jak wróciłam z wakacji, to je jeszcze w krzakach bunkrowała jakis czas- a jak odkryłam piekne ok 2 mies kulki- to juz nie były do uratowania. tylko tyle mogłam dla nich zrobic- żeby postawic budkę, karmik z jedzeniem , na imie reaguja, biegna do mnie- ale jak wyciagam reke to sycza i pluja.
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Pt gru 05, 2008 12:14

No niestety, te tymczasy u mnie to takie z dziurami są - pisałam, że często wyjeżdzam :( Mi tak naprawdę obojętne którą kicię wezmę, same zdecydujcie.

Sabina - wiem, że zwierzęce pchły ludziom nie straszne ;) A co do tych dziukusków z babich dołów tak chyba zrobię, jak uda się je złapać ofcoz.

soso

 
Posty: 851
Od: Śro lis 26, 2008 7:38
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt gru 05, 2008 12:24

Dziewczyny, to nie prawda, że zwierzęce pchły nie straszne ludziom.
Miałam w domu inwazję pcheł, przyniosłam je na piwnicznych kociętach.
Pchły się doskonale czuły w naszych łóżkach i kanapach i nas też chętnie podgryzały. Najbardziej moją córkę. To był horror.
Dlatego teraz biorąc jakiś tymczas, zanim trafia do mojego domu, zostaje odrobaczony i odpchlony.

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Pt gru 05, 2008 12:24

Kto może, niech umieści poniższe logo w profilu na naszej-klasie i wszędzie, gdzie się da - musimy szukać nowych ludzi :) Wciągnąć nowych do naszej 'sekty' ;)

Obrazek
Obrazek

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt gru 05, 2008 12:53

Mamy już wpłaty na 10 kubeczków z logo (mpacz78 i Agnieszka Marczak), wpłacajcie dalej! Ja i Sabina dopełnimy zamówienie do 30, aby była zniżka, ale aż 20 kupić nie możemy ;)

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt gru 05, 2008 13:00

Dom tymczasowy jak najbardziej aktualny. Na święta wpadam do domu...pytanie co zrobie z kotami?? jednego moge zabrać...bo mam 2 transportery,a jak będzie ich więcej...?? mam w domu niesterylne kotki...chwilowo, bo jedną będe sterylizować niedługo...także żadnych kocurów nie mogę brać, kotki małe jak najbardziej. Jutro jeszcze pogadamy na spotkaniu bo będę. Pozdrawiam

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pt gru 05, 2008 15:53

ania_36 pisze:Dziewczyny, to nie prawda, że zwierzęce pchły nie straszne ludziom.
Miałam w domu inwazję pcheł, przyniosłam je na piwnicznych kociętach.
Pchły się doskonale czuły w naszych łóżkach i kanapach i nas też chętnie podgryzały. Najbardziej moją córkę. To był horror.
Dlatego teraz biorąc jakiś tymczas, zanim trafia do mojego domu, zostaje odrobaczony i odpchlony.


aniu widocznie masz inny gatunek krwi- mnie nie gryzą :wink: a z niejednym zapchlonym kotem spałam w łóżku. :wink: ale oczywiście trzeba odpchlić natychmiast- pisałam o tym środku co działa tydzień. to jest proszek. nie wolno maluchów odpchlać tymi preparatami dla dużych kotów, do tego kąpiel, czesanie i najlepiej ręczne bicie gnid. ale nie ma co sie tak pcheł bać, ja bardziej boję się robali w kupie- łłłłłłłłłeeeeeeeeeeeeee!!!!! soso skoro obiecałaś najpierw marii, nic nie wiem o waszych wcześniejszych ustaleniech, to może weź najpierw kota od marii z.......sama nie wiem? chociaż ten w lecznicy bardziej potrzebujący. ciężko podjąć jakąkolwiek decyzję. ten w potrzebie i ten drugi też :cry: ale co dalej??????osoba która ci go da teraz będzie musiała chyba na kilka dni zabrać z powrotem jak ciebie nie będzie...... :?:
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Pt gru 05, 2008 16:00

seja bardzo się cieszę, że będziesz na soptkaniu jutro może uda nam się podjąć decyzję odnośnie kotków. betbet przyjedziesz do nas?????
DZIEWCZYNY JUTRO SPOTKANIE O 13.00 NA DWORCU SKM, DO CYGANERII PÓJDZIEMY RAZEM- BO NIE WSZYSTKIE WIEDZA GDZIE TO JEST. 13.15 NIECH BĘDĄ JUŻ W CYGANERII TE OSOBY KTÓRE NIE WYJDĄ PO RESZTE NA DWORZEC- CZYLI DOMNIEMAM, ŻE IZABELA I RAMBO RUDA., 13.10 GÓRA SPADAMY Z DWORCA WIĘC PROSZĘ RACZEJ O PUNKTUALNOŚĆ. MUSIMY W KOŃCU SPOTKAC SIE I USTALIC KILKA DETALI NIE TYLKO DROGĄ INTERNETOWĄ
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Pt gru 05, 2008 16:06

A kto przygarnie tą sierotkę z lecznicy w takim razie?

soso

 
Posty: 851
Od: Śro lis 26, 2008 7:38
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt gru 05, 2008 16:26

sabina postaram się byc, ale jeszcze dzis wieczorem bede dzownila zapytać co z kotką z lecznicy, bo nie wiem czy ktoś nie będzie musiał po nią lecieć.

AAAA nie wiem kto tam pytał o zdjęcie. Nie miałam jak zrobić zdjęć. Zresztą kiedy ją oddawałam kotka wyglądała jak potwór. była cała mokra, zaropiała, a łapki miała grubości ...3 złącoznych sznurówek...normalnie takie sznurki.oczy prawie nie byo widać, kojarzyła mi się z potworem a nie kotem. Tak biednego i brzydkiego stworzenia nie widziałam, ale wierzę, że leki i opeika uczynią z niej cudnego kota.

DLA ORIENTACJI PODAJĘ ZDJECIA KOTA TAKIEGO SAMEGO KOLORU JAK KOTECZKA< ALE OCZYWISCIE KOT NA ZDJECIU TO NIE KOTKA Z LECZNICY!

Obrazek
ObrazekObrazek

Betbet

 
Posty: 801
Od: Pt maja 25, 2007 21:11
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt gru 05, 2008 16:34

SOSO moim zdaniem weź w takim razie trikolorkę fruzię do świąt a seja jak da rade niech bierze kotkę z chełmu uratowaną przez patrol. jutro ustalimy szczegóły na zebraniu. mam nadzieję że panie z lecznicy jednak znajdą jej domek u siebie. soso- skontaktuj się z marią!!!!!!!!!!

DZIEWCZYNY ZDJĘCIA PROSIMY NA NASZĄ STRONKĘ KOTÓW- WAŻNE ŻEBY WYADOPTOWAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Pt gru 05, 2008 16:36

A ja nie mam komu oddac Piotrusia na odchuchanie :cry:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt gru 05, 2008 16:37

Betbet pisze:Zresztą kiedy ją oddawałam kotka wyglądała jak potwór. była cała mokra, zaropiała, a łapki miała grubości ...3 złącoznych sznurówek...normalnie takie sznurki.oczy prawie nie byo widać, kojarzyła mi się z potworem a nie kotem. Tak biednego i brzydkiego stworzenia nie widziałam, ale wierzę, że leki i opeika uczynią z niej cudnego kota.



Najmniej zachęcający opis jaki widziałam w życiu, hehe ;)

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt gru 05, 2008 16:38

Izabela pisze:A ja nie mam komu oddac Piotrusia na odchuchanie :cry:


Piotruś jest już na naszej stronie.

Wstawiłam nasze logo na n-k i kilka osób się mnie pyta o PKDT - może coś ruszy :?

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt gru 05, 2008 16:50

Izabela pisze:A ja nie mam komu oddac Piotrusia na odchuchanie :cry:


IZUŚ a ja bym na przekór wszystkiemu dodała piotrusiowe zdjęcie- bo jedni biorą koty, bo są one ładne, a inni- bo im ich żal!!!!!!!

mam nadzieję ciotko- że sie jutro zobaczymy i zgadamy w sprawie tych mikołajków na motorach :wink:
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości