Zabiję Mruczka! Część 8... Koci Hyde Park

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 03, 2008 17:38

Do weta bede dzis jechal :strach:

Ratunku!

Mru przerazony
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro gru 03, 2008 17:43

:strach: :strach: :strach:
Kciuki mocne, choćby ci tylko mieli obcinać pazurki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro gru 03, 2008 18:06

Trzymamy wszystkie dostepne kciuki! Bedzie dobrze! (To do tego weta -egzorcysty jedziesz? Przez sloiki?)

Chanelle i Minibusy Solidarne
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro gru 03, 2008 18:12

Dorota pisze:Do weta bede dzis jechal :strach:

Ratunku!

Mru przerazony

Mru,pojechałeś już? :roll:
Trzymamy łapki!
Kretki
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro gru 03, 2008 22:04

Chat pisze:Trzymamy wszystkie dostepne kciuki! Bedzie dobrze! (To do tego weta -egzorcysty jedziesz? Przez sloiki?)

Chanelle i Minibusy Solidarne

He, he...
"Panie doktorze, bo przy Mru to słoiki lewitują, po czym delikatnie osiadają na podłodze". Miałbyś weta z głowy na zawsze :twisted: . Ale pewnie Duża mu powie tylko o katarze. Duże często ukrywają przed obcymi nasze zdolności :evil: .
Kciuki trzymamy :ok:

KK doświadczona
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 03, 2008 22:14

Monostra pisze:
Chat pisze:Trzymamy wszystkie dostepne kciuki! Bedzie dobrze! (To do tego weta -egzorcysty jedziesz? Przez sloiki?)

Chanelle i Minibusy Solidarne

He, he...
"Panie doktorze, bo przy Mru to słoiki lewitują, po czym delikatnie osiadają na podłodze". Miałbyś weta z głowy na zawsze :twisted: . Ale pewnie Duża mu powie tylko o katarze. Duże często ukrywają przed obcymi nasze zdolności :evil: .
Kciuki trzymamy :ok:

KK doświadczona

Myślisz,że ten wet to ..Obcy?! 8O
Straszne.. :twisted:
Kretki Wstrząśnięte
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro gru 03, 2008 22:29

Dorota pisze:Do weta bede dzis jechal :strach:

Ratunku!

Mru przerazony


... ale za co, Mru ? 8O

Gagat też przerażony
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw gru 04, 2008 6:53

Mru :strach:
wróciłeś już???
Romek

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 04, 2008 7:10

Cześć Mru 8)

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw gru 04, 2008 7:43

Mru i jak tam? Byłeś u tego weta :conf:
Krówki

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 04, 2008 8:06

Mruuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Żyjesz?
Kretki Poważnie Zaniepokojone
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw gru 04, 2008 8:53

Mru :crying:

Meriva BARDZO poważnie zaniepokojona

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 04, 2008 8:58

ewa74 pisze:Mru :crying:

Meriva BARDZO poważnie zaniepokojona

Merivko, chyba trzeba będzie sprawdzić OSOBIŚCIE, co się dzieje! 8O Wiadomo, co ten potwór zrobił Mru?!
Kretki
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw gru 04, 2008 9:27

Jestem.

Wczoraj podstepem zostalem wcisniety do kosza piknikowego.
I zawieziony do Polikliniki.

Wetka oniemiala na moj widok. No w koszu bylem
i nie zamierzalem wychodzic.

- Jak pani go tu wcisnela?! 8O

I zaczela rechotac.
Cala grupa studentow tez :oops:

Potem mnie osluchala.
Potem dala mi dwa zastrzyki.

Nawet nie moglem zareagowac,
bo bylem uwieziony w koszyku, a moj kuperek
wystawal z drugiej strony kosza.

Moze mam chore zatoki.

Dzis po 12 znow do Polikliniki :strach:

Mru upokorzony
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 04, 2008 9:31

Dorota pisze:Jestem.

Wczoraj podstepem zostalem wcisniety do kosza piknikowego.
I zawieziony do Polikliniki.

Wetka oniemiala na moj widok. No w koszu bylem
i nie zamierzalem wychodzic.

- Jak pani go tu wcisnela?! 8O

I zaczela rechotac.
Cala grupa studentow tez :oops:

Potem mnie osluchala.
Potem dala mi dwa zastrzyki.

Nawet nie moglem zareagowac,
bo bylem uwieziony w koszyku, a moj kuperek
wystawal z drugiej strony kosza.

Moze mam chore zatoki.

Dzis po 12 znow do Polikliniki :strach:

Mru upokorzony

Oj, biedny Mru :placz: Ale wies, ja tes nie miałam lepiej. Wcoraj mnie wet pokujał w moim najwłaśniejsym domu! Kujnął mnie tylko raz, ale podstępem as dwa lekalstwa mi wcisnął :strach:
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 105 gości