Dolores pisze:Oby tak dalej masz rekę do adopcji
O tak, szczególnie kiedy sama adoptuję

Tych naprawdę adopcyjnych wiele w tej chwili nie ma.
Białaczkowa Musia, Minnie, one słodkie i niekłopotliwe.
Mama Minnie dziczy, nie da się dotknąć, więc musi trafić na kociarza.
Dusia, Dziadek, Parkowa i Babunia niestety są dziurawe (tzn. sikają nie tam, gdzie trzeba).
Jest jeszcze Rita
