Pń/Luboń: Działkowa czarna armia - i zamykamy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 28, 2008 14:05

Mereth pisze:Prawdziwa czarna armia :1luvu:

A czemu tak pod płotem jedzą? Dalej nie wejdą?


To jest płot od tej spółdzielni. Przed nim jest droga (taka "wiejska", ale trochę samochodów jeździ :( ) A po drugiej stronie drogi, naprzeciw ich dziury w płocie jest wejście na działki.
Miejsce obserwacji idealne ... mam nadzieję, że zimą, jak już nikt na działki nie będzie przyjeżdżał, odważą się przychodzić bliżej mojej działki. Mam pierwszą z brzegu, więc w razie czego mogą szybko zwiewać "do siebie" ;)

Gadulec III już nawet nie je z resztą, tylko prowadzi mnie do działki. Dalej nie idzie, czeka, aż wracam i znów mnie odprowadza ... stawiam mu miseczkę przy działce, już sie nauczył, gdzie jest nowe miejsce :D
Wzięłam go raz do altany, w końcu zna koty w niej mieszkające - niestety, jak zamknęłam drzwi, zaczął wyć, jakby klaustrofobii dostał :evil:

Najgorsze, że nie wiem, gdzie Zapłotne śpią - czy jak będzie bardzo zimno, mają sie gdzie schować.
Przed deszczem i wiatrem mają kryjówki, ale przed zimnem ... Będę im nosić ciepłe jedzonko.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt lis 28, 2008 14:06

Avian, a ogłaszasz ich? ;)

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lis 28, 2008 14:36

Nie nadają się do adopcji :roll:
Są raczej dzikie, a G.III oswojony boi się zamkniętych pomieszczeń ...

Tylko Baton by się nadał do domku ... i może Brzydal, ale on do wychodzącego ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt lis 28, 2008 14:43

puss siem pyta czy Batona ogłaszasz?

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lis 30, 2008 18:11

Baton miał allegro, właśnie sie skończyło. Jutro zrobię nowe, i do tego dam na adopcje.org.

Udało mi się wreszcie wyrwać z pazurów domowych podarowany jakiś czas temu działkowcom drapak. Wczoraj go rozstawiłam w altanie ... oj, był szał ciał :twisted: Bieganie i drapanie :twisted:

Obrazek

Dziękujemy ciotce J.O. :aniolek:

Udało mi się też przy okazji pstryknąć nieśmiałe kociska :wink:

Cioteczka
Obrazek
Obrazek

Gadulec III
Obrazek
Obrazek

... i kochana Pysieńka (która do nieśmiałych nie należy :D )
Obrazek
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie lis 30, 2008 20:31

Widać, że żadnemu z tych kotków nie brakuje jedzenia :)

dorota_d

 
Posty: 1401
Od: Wto wrz 23, 2008 20:40
Lokalizacja: okolice P-nia

Post » Nie lis 30, 2008 20:40

Oj tak, jedzonka to im nie brakuje :D

Przybyła mi jeszcze jedna gęba do wykarmienia ... właściwie, to jest już od lutego - ktoś widział wtedy, jak z taksówki wyrzucono przy działkach szarą koteczkę :evil: Dokarmiałam ją do wiosny, potem zaczęła się pojawiać sporadycznie ... Teraz znów jest, czyli nadal mieszka na działkach, ale widocznie w innej części.
Jest zupełnie oswojona, nieźle sobie radzi z kocim towarzystwem, do tego przemiła przylepka. Ciąąąągle gada :wink:
Ma przycięte uszko, podejrzewam, że sterylizowana ... może poschroniskowa :?
Zupełnie nie mam pomysłu, co z nią zrobić ... szukać domu? Zostawić na dzialkach i dbać jak o resztę?

Mówimy na nią Skrzecząca
Obrazek
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie lis 30, 2008 20:51

Avian pisze:Mówimy na nią Skrzecząca
Obrazek

Śliczna. Może jakiś domek?

dorota_d

 
Posty: 1401
Od: Wto wrz 23, 2008 20:40
Lokalizacja: okolice P-nia

Post » Nie lis 30, 2008 21:23

No właśnie - chyba czas zacząć szukać ... łudziłam się, że jednak ma jakiegoś swojego człowieka, ale chyba nie ...

Jutro porobię jej ogłoszenia, jest najbardziej oswojona z działkowców, należy jej się fajny domek. W zeszłym roku bardzo podobną koteczkę wydałam do fantastycznego, wymarzonego domu, może też jej sie uda?
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon gru 01, 2008 15:05

Avian pisze:W zeszłym roku bardzo podobną koteczkę wydałam do fantastycznego, wymarzonego domu, może też jej sie uda?

Jak oswojona i miziasta, to musi się udać :) Ma taki fajny pyszczek... jak malowany wg szablonu - równiuteńki po obu stronach, kolorki jak odbite prawa od lewej strony i odwrotnie :) :) :)

dorota_d

 
Posty: 1401
Od: Wto wrz 23, 2008 20:40
Lokalizacja: okolice P-nia

Post » Śro gru 03, 2008 17:02

Kliknęłam w napis działkowa... i zobaczyłam :D czarne koty na szczęście plus szarusię :D

Co ty im dajesz do jedzenia? Bo jeszcze oprócz działkowych masz swoje domowe?

Trzymam kciuki , bo beda bardzo potrzebne. Cos ostatnio ludziska nie chca pomagac. :?
Kacper ["] i Albercik ["]
Obrazek Obrazek

borosia

 
Posty: 1108
Od: Śro wrz 06, 2006 7:04
Lokalizacja: Legnica

Post » Śro gru 03, 2008 21:00

Śliczna ta szarusia :) szukaj jej domku, szkoda, żeby marzła .. 8)
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Śro gru 03, 2008 21:18

ja coprawda z drugiej strony Poznania, bo Swarzedz, ale kibicuje waszym kociakom:-) mam swoje działkowce do wykastrowania, ok 10 . Tylko nie bardzo mam mozliwosc. :-( Ale dwa juz wydałam na tymczas do Mirki z Bydgoszczy:-) tylko zeby mi sie znow na wiosne nie rozmnazały:-(

monika Mojsak

 
Posty: 614
Od: Śro paź 08, 2008 12:52
Lokalizacja: Swarzędz

Post » Śro gru 03, 2008 21:47

borosia pisze:Kliknęłam w napis działkowa... i zobaczyłam :D czarne koty na szczęście plus szarusię :D

Co ty im dajesz do jedzenia? Bo jeszcze oprócz działkowych masz swoje domowe?

Trzymam kciuki , bo beda bardzo potrzebne. Cos ostatnio ludziska nie chca pomagac. :?


Co im daję do jedzenia?
Np czego moje wybredasy nie zjedzą plus to, czego my ludzie nie zjemy plus trochę ryżu plus trochę surowizny. Ostatnio kupiłam w niezłej cenie 20kg suchego żarełka, na zimę starczy.
I tak są wypasione, nie mają źle :wink:
Na szczęście nie mam większych problemów z innymi właścicielami działek - na razie rzadko marudzą, pewnie nie mogą się doliczyć, ile ich jest tak naprawdę :wink: Większość czarna :twisted:

monika Mojsak pisze:ja coprawda z drugiej strony Poznania, bo Swarzedz, ale kibicuje waszym kociakom:-) mam swoje działkowce do wykastrowania, ok 10 . Tylko nie bardzo mam mozliwosc. :-( Ale dwa juz wydałam na tymczas do Mirki z Bydgoszczy:-) tylko zeby mi sie znow na wiosne nie rozmnazały:-(


Wiem, wiem - pamiętam jak mi Mirka przysłała linka do Szpeci - tak mi się spodobała ...
U mnie tylko dwie kotki na szczęście, juz nie rodzą, a i tak się kociak pojawił ... podprowadzony podstępem jakiejś obcej kotce :twisted:
Na koniec roku planuję urlop, wtedy ciachnę 3 kocurki hurtowo :wink:

Jak masz problem ze zorganizowaniem sterylek, to na poczatek chociaz tabletki - dasz sobie w ten sposób czas na zebranie funduszy, czy inne sprawy związane z akcją. Przynajmniej się nowe maluchy nie pojawią, to chyba najważniejsze.

Czarna brygada pozdrawia ekipę ze Swarzędza :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro gru 03, 2008 23:16

dzieki:-) ze Swarzedza jest jeszcze kateczka :-) chciała mi pomoc, ale miała chorego kociaka, który padł:-( kwarantanna. moze sprobujemy cos zorganizoowac troszke pozniej:-) moje działkow koty tez maja sie dobrze:-) i nie głodują:-)

monika Mojsak

 
Posty: 614
Od: Śro paź 08, 2008 12:52
Lokalizacja: Swarzędz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek, Silverblue i 19 gości