tak, ma allegro i ogloszenia.
dzisiaj jadę do weta bo cos mi sie wydaje, ze maly ma koci katar

od dwoch dni jest bardzo osowialy, tylko spi i ma takie cierpiący wyraz mordki, buzia posklejana i nie bardzo chce jesc. do tego co jakis czas ma odruch wymiotny ale bez wymiotow. napiszę pozniej co z nim. zglosila sie do mnie jedna mila Pani, ze chce wziac kociaka ale dopiero za tydzien bo jej corka choruje. z tym, ze jeszcze nie mowilam jej o kk bo najpierw jade do weta na weryfikacje. i mam obawy czy bedzie chciala dalej kota ktory jest chory
w kazdym razie na pewno nie trafi do schroniska, juz sie za bardzo przywiazalam zeby go tam zostawiac. zwlaszcza, ze to najgrzeczniejszy kot swiata o dziwo.