[...]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 26, 2008 18:19

[...]
Ostatnio edytowano Nie gru 25, 2011 21:54 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Śro lis 26, 2008 19:43

zobaczymy co pyzniesie noc
ale srebrna jakby cieplejsza
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 26, 2008 19:45

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 26, 2008 19:50

Kciuki za Srebrną.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lis 26, 2008 20:57

Agn pisze:Kciuki za Srebrną.
:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek

czycha3

 
Posty: 2671
Od: Czw paź 09, 2008 17:38
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro lis 26, 2008 22:20

przykryłam klatke kocem
podkrecilam kaloryfery
wlozylam do klatki goraca wode w butelce w skarpetce
ide spac
jutro do fabryki niestety

a pippi zachowuje sie jakby operacji nie miala
nawet kaftan jej nie przeszkadza
biega
musze pilnowac aby nie chciala skakac
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 26, 2008 23:49

Kciuki...

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 27, 2008 8:17

Noc minęła spokojnie
Kulisia obudziła się w lepszym stanie
rana przestała jej przesiąkać tym płynem z krwią
nadal nie staje na łapki i nadal nią zarzuca
ale podkład był posikany wiec nerki pracują
obłozyłam ręcznikami
zostawiłam wodę
teraz robię co do mnie nalezy a po pracy pojdę po convalescence
może cos zje
aha
rano Kulisia na mnie nasyczała-podczołgała się pod brzeg klatki i nasyczała
:-)


a pippi w kokardach biega po domu ze srebkiem

wiesci z nowego domu Rozowego noska -teraz lili -są bardzo mile
małą nadal niedotykalska ale spi w lozku
ulubioną zabawą jest kradziez pluszakow malej dziewczynki i szalenczy bieg z nimi po domu
Ostatnio edytowano Czw lis 27, 2008 8:40 przez BarbAnn, łącznie edytowano 1 raz
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 27, 2008 8:37

Trzymam kciuki, żeby to NIE było TO... :( :(

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Czw lis 27, 2008 21:10

Kulisia ma kuchnię do dyspozycji
zaden kot tam jej nie przeszkadza
wypuscilam ją z klatki zeby bylo jej wygodniej
spi na kocu (w nim jest termofor)
po poludniu zaczeła pic i jeśc
zjadła trzy łyzeczki convalescence z wodą
zatacza sie jeszcze bardzo
ale do kuwety dzielnie poszła aby sie tam załatwic
i nie plami juz krwia
lezy sobie w pozycji na sfinksa
i nadal ciężko oddycha
ale juz ma wzrok przytomny
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 27, 2008 21:28

[...]
Ostatnio edytowano Nie gru 25, 2011 21:54 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Czw lis 27, 2008 21:44

podobno dobrze
jest masować tylne nóżki
żeby pobudzić nerki
rozgrzać cały organizm

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 28, 2008 2:07

[...]
Ostatnio edytowano Nie gru 25, 2011 21:55 przez sanna-ho, łącznie edytowano 1 raz

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Pt lis 28, 2008 8:24

Pippi daje sie glaskac
nawet potrafi wyprezyc grzbiet aby byc wyglaskaną
dzisiaj bez problemow dala sie zlapac i wygniesc :)
A kulisia zostala w kuchni na goracym termoforku
je juz mokre, pije duzo wody
oczywiscie conva tez wcina
tylko ze
ma ataki kaszu :(

dzisiaj rano wyglaskalam ja jak lezala na kocu i wlaczyla mruczando z dzwoneczkami
ona mruczy tak jak srebrna lila ktora jest juz w nowym domu
glosno
bardzo glosno
po poludniu zabieram dwojeczke do naszej pani Wet.
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 28, 2008 9:43

:ok:

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Paula05, puszatek i 97 gości