Przepraszam ze nie dziś, ale mama Roberta wraca z Indii i jest chyba rozstrzęsiona tym co tam się stało.


(nie mogę go zbyt naciskać, bo się obrazi i kto mi będzie robił budki i woził koty?)
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
meggi 2 pisze:Wykoncze sie nerwowo, ta moja bieda Lucysia strasznie wymiotuje od 2 godzin ślina z krwia, a teraz z krwia o zabarwieniu brazowym.![]()
Co jej moge podac zeby tą sline rozrzedzic? moze ktos ma pomysł.?
Do czego to podobne , żeby w obecnych czasach lekarze nie mieli pomyslu jak jej pomoc.
aamms pisze:Meggi, czytałaś ten artykuł?
http://www.vetpol.org.pl/ZW2007/2007-11%2001.pdf
Może warto napisac do autora?
meggi 2 pisze:aamms pisze:Meggi, czytałaś ten artykuł?
http://www.vetpol.org.pl/ZW2007/2007-11%2001.pdf
Może warto napisac do autora?
Ania nie otwiera sie , mi link .
Kociamo nie cukrzyca nie jest przyczyna choroby, nie wiadomoc o to jest wogóle.
meggi 2 pisze:aamms pisze:Meggi, czytałaś ten artykuł?
http://www.vetpol.org.pl/ZW2007/2007-11%2001.pdf
Może warto napisac do autora?
Ania nie otwiera sie , mi link .
Kociamo nie cukrzyca nie jest przyczyna choroby, nie wiadomoc o to jest wogóle.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], Lifter i 411 gości