Zapalenie zatok - nie chce się wyleczyć

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 26, 2008 23:54 Zapalenie zatok - nie chce się wyleczyć

Chory jest pięcioletni kot mojej przyjaciółki.

Zaczęło się 5 tygodni temu surowiczym wyciekiem z nosa i oczu.
Kot dostał atybiotyk i steryd.

Ponieważ poprawa była niewielka, rozpoczęto diagnostykę.

Rentgen nie wykazał nic, tomografia pokazała absolutne zalanie jednej zatoki nosowej razem z jamą nosową i ostrożną diagnozą, że to raczej nie nowotwór (brak jakichkolwiek nacieków).

Badania krwi w porządku z wyjątkiem nie do końca prawidłowych prób wątrobowych - przyczyną może być steryd.

Podjęto próbę zrobienia rinoskopii i pobrania próbek z nosa do badania, nieudaną uwagi na duży obrzęk lub glut zalegający przestrzeń jamy nosowej.

Kot głośno oddycha, sączy mu sie cały czas, oczy ma szkliste
ale
nie jest osowiały, ma apetyt, nie ma podwyższonej temperatury
jednak
na chorego wygląda - to kot krótkowlosy, sierść jest matowa, widać, że niedolizana.

Diagnoza jest w tej chwili taka - zapalenie zatok z nie wiadomo z jakiej przyczyny.
Ani sterydy ani drugi antybiotyk nie przyniósł poprawy.
Lekarz, który badał kota ma się konsultować z innym, bo nie umiał zaproponować żadnego rozwiązania, zalecił inhalacje.

Trzebaby usunąć obrzęk lub gluta albo jedno i drugie - nie wiadomo jak.

Kot sobie jakoś radzi bo ma drugą komorę nosową nieobrzękniętą, ale jego komfort życia jest taki sobie.

Bedę wdzięczna za wszelkie wskazówki. Gdyby były potrzebne jakieś szczegóły - dopytam o nie.

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Śro lis 26, 2008 23:56

A może alergia?

Yzalbe

 
Posty: 929
Od: Wto lis 18, 2003 16:12

Post » Czw lis 27, 2008 0:21

A antybiogram? Zamiast z grubej rury pobierac próbki może lepiej dać gluty na posiew?
Albo ciało obce? Może coś snifnął do nosa? To chyba dziwne że to tak jednostronnie... :roll:
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw lis 27, 2008 0:48

Juz drugi rok walczymy z wiecznym glutem. Ostatni wymaz wyszedl jalowy a kotu ropa leje sie z nosa. Wprobowalismy juz chyba wszystko

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lis 27, 2008 8:47

podłoża alergicznego nikt nie rozpatrywał, to dorosły kot, objawy nie wskazują

jednistronność jest zastanawiająca, o ciele obcym była mowa, rentgen nie wykazał, ale to nic nie znaczy, bo ciala obcego pochodzenia organiczonego (kawałek kwiatka) rentgen nie pokaze

wymazu lekarz nie pobrał, śluzówki były tak ściśnięte, że przy próbie rinoskopii kot dostał krwotoku z nosa i nie udało się w ogóle wejśc glębiej
lekarz pokazał nam kawałek filmu z zabiegu

w tej chwili są dwa toki myslenia - jeden to znaleznienie przyczyny, a drugi - dorażne spowodowanie zejścia opuchlizny i usunięcie gluta

gdyby temu kotu lała się ropa, możnaby chyba podejrzewać bakteryjne zapalenie, a to nie ropa - to płyn surowiczy, jasny
kot ma też cały czas szkliste oczy

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw lis 27, 2008 9:12

Mysleliscie o homeopatii?
Euphorbia...czasem jest w stanie zatrzymac wyciek calkowicie w ciagu kilku godzin.
Mucoza...bardzo dobrze robi na sluzowki.
Ja jestem bardziej przekonana do zastrzykow, ale podobno doustnie tez dziala.

Kazia

 
Posty: 14044
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 27, 2008 21:04

przewlekłe wielomiesięczne zasmarkanie wyleczyliśmy inmodulenem
z antybiogramu wyszła tylko zwykła E.coli ale nie dawała się leczyć standardowymi antybiotykami
+ Zylexis, scanomune

:ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw lis 27, 2008 21:36

przede wszystkim wymaz z antybiogramem koniecznie jeśli nie da się z noska to wydaje mi się, że może być z gardła
jeśli ma zawalone zatoki to płyn powinien ściekać po tylnej ścianie gardła też
po leczeniu od 2 lat zagluconego Baboka uważam, że to podstawa

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Czw lis 27, 2008 23:13

proponuję badanie w kierunku chlamydii, jeśli wyjdzie pozytywne sumamed.

3 miesiace nie mogliśmy wyleczyć zapalenia zatok u Gigi, były badania, wymazy, antybiogramy, antybiotyki i nic. Okazało się, że gronkowiec był tylko towarzyszący a u podstaw choroby leżała chlamydia. Długie leczenie dodatkowo spowodowało anemię.

Po 2 seriach sumamedu (2 razy 4 dni) po katarze, opuchliźnie i zapaleniu zatok nie było śladu.
Obrazek Zapraszamy na bloga!

iceangel

 
Posty: 2382
Od: Pt lut 03, 2006 15:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 27, 2008 23:34

dziękuję
przekaże wszystkie sugestie właścicielce kota, która jest już bliska zwołania konsylium

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Śro gru 10, 2008 12:24

I jak sprawa kotka?
Mam nadzieję, że jest lepiej.

Jamajka

 
Posty: 73
Od: Pon maja 16, 2005 11:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 10, 2008 13:01

Ewik pisze:A antybiogram? Zamiast z grubej rury pobierac próbki może lepiej dać gluty na posiew?
Albo ciało obce? Może coś snifnął do nosa? To chyba dziwne że to tak jednostronnie... :roll:


nie wiem jak to wygląda w anatomii kotów, ale u ludzi jednostronne katary i takie sprawy związane są ze skrzywieniem przegrody nosowej.

pozdrawia zatokowiec z krzywą przegrodą:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro gru 10, 2008 13:29

Satoru pisze:
Ewik pisze:A antybiogram? Zamiast z grubej rury pobierac próbki może lepiej dać gluty na posiew?
Albo ciało obce? Może coś snifnął do nosa? To chyba dziwne że to tak jednostronnie... :roll:


nie wiem jak to wygląda w anatomii kotów, ale u ludzi jednostronne katary i takie sprawy związane są ze skrzywieniem przegrody nosowej.

pozdrawia zatokowiec z krzywą przegrodą:)


Ale to by chyba objawiło się na tomografii?

Zatokowiec z wyprostowaną przegrodą pozdrawia też 8)

Natomiast wyciek jasny, surowiczy plus zaszklenie oczu bardzo mi się kojarzą z ciałem obcym
, też znanym z autopsji niestety
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 10, 2008 13:33

Powinno sie najpierw pobrac wydzieline z nosa a potem dopiero podac leki poniwaz antybiotyk zmieni obraz badan i moze nic nie pokazac. Zrobilabym dokladnie to co pisala Ewik,wymaz z nosa i ewentualnie gardla. Nie wiem,ja choruje na zatoki ale z nosa nie leci mi woda tylko ropna wydzielina .Raczej stawialabym ,ze to cos innego chlamydia ,alergia lub tak jak ktos tu pisal skrzywienie przegrody nosowej . Chre zatoki wychodza na RTG ( przynajmniej u mnie widac bylo ,ze mam zawalone ) .

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro gru 10, 2008 20:26

A polip był brany pod uwagę?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15257
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 149 gości