STOWARZYSZENIE - POMORSKI KOCI DOM TYMCZASOWY

[sabina skaza]

soso, gisha- nic mi nie umkneło- mumka napisała:

"koło biblioteki ktos znowu podrzucił kotkę, tri , chuda , małą, ale była domowa, bo nie jest brudna a ni zapchlona.potrzebuję budkę kupić, jhak moge to zrobić? masz jakieś, czy do tego Pana kontakt możesz mi dać?"

no sory ale tez byście zrozumiały z opisu, że kotka jest MAŁA!!!!!!!! nie?

mumka jest chora i opisała trochę niefortunnie a ja zrozumiałm może tez opacznie, ale myslałąm początkowo, ze to mały kotek. potem ania pisała o bliźnie po sterylce i o tymczasie u marii- że ta nie może kota długo trzymac, bo ma juz ich trochę. ale ja juz kładłam się spać i zapomniałam sprostować.

[sabina skaza]

szaro niebieski z estakady- marzenie. wklejcie fotke trikolorki, lecę do pracy nie mam czasu przegladac całego jej watku- a w robocie otworzę sobie chetnie i oblukam równiez panienke spod biblioteki

[gisha]

szaro niebieski z estakady- marzenie. wklejcie fotke trikolorki, lecę do pracy nie mam czasu przegladac całego jej watku- a w robocie otworzę sobie chetnie i oblukam równiez panienke spod biblioteki

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3764182#3764182

[mumka27]

przepraszam, mała w sensie, że chuda i drobniutka nie, że małe kociątko, przepraszam za nie zbyt fortunny opis....

[soso]

Nic nie szkodzi, kicia jest śliczna no i co by by o niej nie powiedzieć, duża nie jest na pewno

[mumka27]

chudzieńka, jak się ją odkarmi to będzie może jak moja Grubcia, też z Biblioteki UG

[alessandra]

oj, kiedy to było, gdy o moich futrach mozna bylo powiedzieć "chudzieńki"
soso, spokojnie,jeszcze dziewczynę do klubu brzuchali zapiszemy

[Izabela]

Solaris, czarny kocio Sniezek ma sie dobrze.
Dzis rano przezylam chwile zgrozy bo patrze na wypis a tu diagnoza tyfus koci... Mysle, no ladnie, maly odejdzie...
Na Kieleckiej nic nie jadl za to w Ciapkowie rzucil sie na suche RC kitten a dzis dostal puche I/D Tez ladnie wciagal.
Kupa przepisowy baton, zadnej krwi. Dostaje antybiotyk, glukoze i witaminy. Jeszcze oczka sa brzydkie ale za pare dni bedzie pieknym, czarnym labadzkiem z dluzszym wloskiem

[m&j]

nowy dzień i nowe smutki

Ja chciałam tylko napisać, że Śniegusek jest już u Izy w Ciakowie, był dla niego przygotowany śliczny, cieplutki kącik za co bardzo, bardzo dziękuję w imieniu swoim i Śnieguska

wiadomo, że prawdziwego domowego ciepła mu to nie zastąpi więc może jednak ktoś się znajdzie kto może dać dom kotkowi z KOCIM KATAREM, koci tyfus nie został wykryty, tak więc mam nadzieje wcale go nie ma a nie, że się tam gdzieś czai!!!

pomimo wykluczonego wirusa pp, wet absolutnie zabronił mi wzięcia zainfekowanego kota, szczególnie ze względu na Calineczkę która dopiero nabrała odporności po szczepieniu a poza tym jak wiecie jest kotkiem po przejściach, 6 miesięcznym kocim karzełkiem który najprawdopodobniej z powodu chronicznego niedożywienia wygląda jak 3 miesięczny kociak i waży 1,5 kg. Niebawem zrobimy jej wszystkie badania żeby ostatecznie upewnić się, że jej narządy wewnętrzne działają jak należy do tego czasu jest, jak to określił wet, pod szczególna ochroną. Nie powinna się nawet stykać ze zdrowymi, obcymi kotami a co dopiero z chorymi

Sama siebie cytuję bo muszę sprostować błędne informacje jakie sama i to z własnej głupoty napisałam

Otóż okazuje się, że Śniegusek ma jednak KOCI TYFUS!!!!!!!!
z całego serca przepraszam za błędne informacje, na swoja obronę mam tylko tyle, że jestem głupia i czytać nie umiem

ale od początku...

pojechałam wczoraj odebrać Śnieguska i byłam umówiona z lekarzem na odbiór i rozmowę na godz 15.45, natomiast jak przyjechałam na umówioną godzinę okazało się, że jest jakiś nagły wypadek i lekarz może ze mną porozmawiać za 20- 25 min, nie mogłam tyle czekać bo do 17.30 musiałam zdążyć do lekarza do Gdańska po receptę na bardzo ważny dla mnie lek a małego trzeba było jeszcze odwieść do ciapkowa. Tak więc zamieniłam tylko dwa zdania z innym lekarzem który mi powiedział, że w recepcji mi zaraz wydrukują historie choroby kotka którą przygotował lekarz prowadzący, gdzie jest wszystko dokładnie napisane. Wzięłam kartkę i popędziłam do ciapkowa.

Spojrzałam na tą kartkę i nie wiem dlaczego ale w tym amoku nie doczytałam, że to jest KOCI TYFUS , jak Sabina zadzwoniła dziś do mnie z informacją, że na kartce jest napisane, że to pp to myślałam, że zapadnę się pod ziemie ze wstydu. Jak ja mogłam tego nie doczytać?? To była jedna kartka a nie 10, więc nie wiem czy jakiekolwiek moje tłumaczenia mają sens.

Po prostu od dzisiaj jakiekolwiek moje wizyty z kotami u lekarza będę przeprowadzać w asyście ludzi myślących bo jak widać sama nie mogę sie takimi rzeczami zajmować.

Szczególnie winna czuję się wobec IZY to jej ciapkoty naraziłam na niebezpieczeństwo.... tak bardzo Cię Iza przepraszam i wszystkich innych....

[Izabela]

m&j no cos Ty, daj spokoj z przeprosinami. Sama co prawda zbladlam jak przeczytalam wypis ale kot ma sie dobrze, je, wali kupy jak marzenie ( komisyjnie obejrzalysmy z Sabinka zawartosc kuwety ) baton jak sie patrzy) .
Kocio ma mocny kk i chyba to wszystko. No i na wypisie bylo, ze nie je, juz sie martwilam ze bede conva strzykawa dawac a on pieknie sam wciaga

Ciapkoty sa bezpieczne

[m&j]

No to dobrze bo już z tych nerwów to mnie brzuch rozbolał jak dobrze, że poprosiłam o ten wypis, czytać nie umiem ale chociaż resztki mojego logicznego myślenia nakazały mi poprosić o ten wypis...

fajnie, że maluszek je, u mnie ani w lecznicy mu się chyba nie podobało i dlatego ogłosił strajk głodowy

[Betbet]

Nooooo prosze, a ja się tak martwiłam gdzie zniknął kot spod Biblioteki UG i jego budka!!!

Drogie kocice, która zamierza przybyć w poniedziałek oznajmiam, że o godzinie 18:30 będę sterczała na SKM Zaspa. Obawiam się, że rozpoznam jedynie sabinę, ponieważ jest dość charakterystyczna;) Mój rysopis sabina dostała więc kto miałby ochotę dołączyć, będziemy się szukać na SKM Zaspa. Potem na pieszo przejdziemy pod siedzibę.

[Izabela]

Postaram sie przybyc Mnie po wrednym ryjku kazdy rozpozna

[yammayca]

Stan konta 215 pln

Dziękujemy cropce i Dorocie G. Hmmm, mam problem z identyfikowaniem wpłat - nie będę podawać nazwisk i imion osób wpłacających, a nie każdy podaje nicka z forum (nie każdy jest na forum), więc będę zawsze pisać imię i pierwszą literę nazwiska OK?

Iza, masz u nas fundusz na Lesia comiesięczny, więc jak Malutki będzie czegoś potrzebował daj znać i zdejmij sobie z konta

[m&j]

Iza nie ma tam u Ciebie w ciapkowie jakiejś wolnej klatki dla niegrzecznego kocura?? Mój rezydent Fado tak napadł dziś na Calineczkę, że się bidulka posikała ze strachu, powiedziałam mu, że jak będzie się tak zachowywał to pójdzie do domu dziecka!! Jak ona jest niegrzeczna to jej mówię, że dostanie pieniążka na bilecik i wróci do Gorzowa ach te moje kociska chyba muszę zamówić Super Nianie bo inaczej ciężko to widzę.

jak fajnie, że jest więcej kasy bo już się martwiłam, że przeze mnie nic nie będzie a tu taka niespodzianka!!