
A on sobie już pozwala zakrapiać nosek?
Moderator: Estraven
Miałam dzisiaj odbiór prac, odbiór polega z grubsza na tym, że zbiera się szacowna komisja, ogląda stanowisko – tzn zamknięty etap prac, później sprawdza zgodność z dokumentacją i takie tam.
I oto już na wstępie, przy odbiorze jednego ze stanowisk pani z GDDKiA poinformowała mnie, że wpłynęła skarga na wykonawcę, czyli na mnie. Skargę złożył bojownik ekologiczny, pan dyrektor parku krajobrazowego. Skarga dotyczyła zamęczenia żmii zygzakowatej. Pan dyrektor zakradł się na wykop (małe stanowisko, skończone w październiku), oczywiście gdy nikogo tam nie było i stwierdził, że w jednej z dziur po wyeksplorowanym obiekcie leży sobie żmija, a raczej jej trup. „Żmija zmarła okrutną głodową śmiercią”, napisał, w wyniku braku zabezpieczeń wykopów przed płazami. I zrobił zdjęcie tej żmii, które do skargi załączył wraz ze zdjęciem widoku ogólnego moich wykopów.
Tak się składa, że kilka dni później byłam na tym samym wykopie i oczywiście była żmija, ta sama, też zrobiłam jej foto. Ponieważ nie jestem ekologiem, ale też nie sadystką, żmija – wcale nie martwa tylko dość sztywna bo zimno, została z dziury wyjęta i przeniesiona na łąkę i położona obok sągu drewna, skąd dość szybko odpełzła w nn kierunku. Całą akcję ze żmiją mam sfotografowaną jak foto romans, łącznie z tym, jak żmija zwija się na kijku i groźnie na nas syczy. Pan dyrektor, miłośnik i obrońca przyrody, zamiast zajmować się pierdołami i pisać skargi, mógł był sprawdzić co z tą żmiją (tak ja) i wyjąć z dziury. Tak, jak z wykopów wyjmuję zaskrońce, nornice, padalce i inne zwierzątka, które tam się czasem znajdą.
A czemu nie był łaskaw wcześniej, badania w otulinie parku krajobrazowego trwają od 2005 roku, wskazać jak mają być zabezpieczone wykopy przed płazami i drobnymi zwierzętami? Bo ja tego nie wiem, wiem jak kopać bo to jest mój fach. Najłatwiej jest jednak składać skargi.
Zresztą sam fakt, że autostrada przebiega w otulinie parku jest skandalem, tylko, że kiedy był czas na konsultacje, kiedy mogły być pieniądze z Unii na ochronę przyrody, na ekologiczne cuda wianki, wtedy pies z kulawą nogą się nie interesował, a można było. No io czy to nie jest śmieszne?
casica pisze:Niepokój ogromny wbudza fakt, że niedawno ostentacyjnie nasiusiał do kuwety
Georg-inia pisze:cieszę się z Dracula, niech je, chudzinek... chociaż wiem, ze nie powinien podjadać żarełka nie dla niego...
i ten.. tego... no... żmija to nie płaz, to gad jest
Użytkownicy przeglądający ten dział: maeria89 i 795 gości