Yoko persiczka już w Domu:) Bettysolo DZIĘKUJE!!!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 21, 2008 17:03

I ja...
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Pt lis 21, 2008 17:14

Może to niepopularne co powiem, ale trąbicie naokoło żeby nie kupować za niemałe pięniądze kotów bez papierów, bo to napędzanie interesu pseudohodowcom... a tu już kolejna tego typu "akcja" o jakiej czytam. Ja rozumiem, że w dobrej wierze, ale...czy na pewno?
Obrazek

Ania_J

 
Posty: 302
Od: Wto paź 23, 2007 22:41
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lis 21, 2008 17:31

Ania_J pisze:Może to niepopularne co powiem, ale trąbicie naokoło żeby nie kupować za niemałe pięniądze kotów bez papierów, bo to napędzanie interesu pseudohodowcom... a tu już kolejna tego typu "akcja" o jakiej czytam. Ja rozumiem, że w dobrej wierze, ale...czy na pewno?


Nie wiem czy tu jest akurat miejsce na taką dyskusję..
Ale napiszę, to co już kiedyś pisałam..
I na początku chciałam zaznaczyć, że dla mnie też to nie jest sytuacja czaro-biała.. ale jak tego teraz nie zrobimy, to potem bedziemy wyciągać ze schronu starą, schorowaną i zniszczoną częstymi porodami kotkę..

Może też podzielić los mojej Suffki..
zobaczcie w jakim stanie ją znalazłam dwa i pół roku temu:

ariel pisze:Oto Sówka
zobaczcie jaką ma śliczną buzię
Obrazek Obrazek

Tutaj już nie tak ślicznie. Musiało ją bardzo mocno boleć.
Obrazek Obrazek Obrazek

Wystrzyżony ogonek
Obrazek

A tutaj wystrzyżony materac, zbity, że nawet igły nie dałoby się wbić
Obrazek Obrazek

Jeszcze dużo czasu upłynie, zanim koteczka będzie mogła poszukać domu.


Tu jej wątek..
http://www.forum-persja.neteasy.pl/viewtopic.php?t=1858

No i teraz niech mi ktoś odpowie co robić..
Co lepsze..
Przede wszystkim dla kota.. :?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 21, 2008 18:48

oczywiście, że z etycznego punktu widzenia to niewłaściwe... Ale z punktu widzenia dobra kota to bardzo prawidłowe. Na dogo ciągle robimy takie akcje... tyle tylko, że wykupujemy młode juz zniszczone porodami (krycie co cieczkę) i potem trzeba jeszcze więcej aby wyleczyć te biedne stworzenia z strasznie zniszczonymi narzadami rodnymi. Jeżeli więc nie chcemy jej wykupic tylko zrobic prezent pseudohodowcy żeby mia l maszynke do rodzenia to OK. Bardzo szlachetnie. Jestem świadoma tego co piszę, bo jestem stara baba...
Mój Kaszmir siedział w małej klatce, przywiązany za ogon przez całe 5 lat bo służył do krycia... Skąd wiadomo czy rudaska nie trafi do takiego miejsca? :cry:

Amms tez uważam, że trzeba ja "zaklepać"

iwop

Avatar użytkownika
 
Posty: 1306
Od: Sob lut 24, 2007 19:47
Lokalizacja: Ostrowiec Swietokrzyski

Post » Pt lis 21, 2008 18:55

dla mnie jest jednak róznica miedzy kupowaniem kociaka u pseudohodowcy a wykupieniem kotki od babsztyla która chce sie jej tylko pozbyć sprzedając byle komu i która być moze trafi dopiero do rozmnażacza.

Po pierwsze dla samej kotki.
A po drugie dla całej kociej populacji.


Jestem prawie pewna że za jakiś czas bedą nas wkurzały ogłoszenia: piekne rude perskie kociaki po 300 zł na allegro..kociaki pewnie po tej kotce....możemy tego uniknąć. I dlatego myslę że warto akurat w tym wypadku tę kotkę wykupić.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt lis 21, 2008 18:58

dziekuje wszytskim za chęć pomocy i w watku i na pw

odpiszę wieczorem na wszytskie pw, teraz muszę jechać odebrać kotka po katsracji z lecznicy.


Forumowiczka z tego miejsca już działa. Plan jest taki żeby jak najszybciej zadatkować kotkę i spisać umowę kupna-sprzedazy z babą żeby nie wywinęła nam jakiegoś numeru.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt lis 21, 2008 18:59

Berni trzymamy kciuki :)

iwop

Avatar użytkownika
 
Posty: 1306
Od: Sob lut 24, 2007 19:47
Lokalizacja: Ostrowiec Swietokrzyski

Post » Pt lis 21, 2008 21:46

Podniosę..
Może ktoś jeszcze zechce się przyłączyć.. :oops:
Liczy się każda złotówka..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 21, 2008 22:15

dziekuje ogromnie, odzew jest spory naprawde.
Mam nadzieje że nikogo nie pominełam i wszytskim wysłalam namiary. Jak do kogoś pw nie doszło prosze głosno krzyczeć.




na bieżaco bedę aktualizowała liste "wykupicieli" w pierszym watku. Jesli ktoś chciałaby pozostać anonimowy to proszę o pw. Zostanie zakwalifikowany jako Dobra Duszka, Dobra Ciotka etc :D

z niepokojem czekam na jutrzejszy dzien. Jest plan żeby jutro zadatkować za kotkę czyli zaklepać ją dla nas :ok: :ok: :ok:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt lis 21, 2008 22:34

berni pisze:dla mnie jest jednak róznica miedzy kupowaniem kociaka u pseudohodowcy a wykupieniem kotki od babsztyla która chce sie jej tylko pozbyć sprzedając byle komu i która być moze trafi dopiero do rozmnażacza.

.


Dokładnie tak.

I kciuki za powodzenie akcji.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 22, 2008 1:28

Co do umowy - dobrze piszesz, że zadatek.

(Tym różni się od zaliczki, że w razie, gdy umowa nie dojdzie do skutku z winy baby, zaliczkę się zwraca i cześć, natomiast przy zadatku możecie żądać go w podwójnej wysokości. Gdybyście więc babie dały np. 200 zł, wycofując się musiałaby wam oddać 400. Więc raczej się jej nie opłaca. Inna sprawa, że w razie, gdy to wy się wycofacie, baba nie musi go oddawać).

Na razienie będę się deklarować, ale gdyby wam zabrakło kasy, to piszcie do mnie pw, coś tam się da dorzucić. (Bo wątki to się tak nie zawsze śledzą automatycznie)

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Sob lis 22, 2008 9:32

Postaram się dzisiaj tam pójść i zobaczyc jak to wygląda na miejscu. Stówe na zadatek juz pożyczyłam :oops:
Z tego co rozmawiałam z panią wiem, że kotka nie szczepiona :( Pani kotki chyba nie lubi, traktuje ją jak przedmiot, za który córka zapłaciła 400 zł i "przecież kot juz wychowany z najgorszego, no i przez tyle czasu tez kosztował bo przeciez jadł". Nieciekawą ma sytuacje ta koteczka, ale wszystko zobacze na miejscu jeżeli pani zgodzi się na dzisiejsze odwiedziny. Trzymajcie kciuki.
Obrazek

Irma

 
Posty: 1719
Od: Czw kwi 28, 2005 10:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lis 22, 2008 9:34

Trzymamy mocno! Nie ufam ludziom, którzy nie lubią kotów :evil:

iwop

Avatar użytkownika
 
Posty: 1306
Od: Sob lut 24, 2007 19:47
Lokalizacja: Ostrowiec Swietokrzyski

Post » Sob lis 22, 2008 11:23

Podrzucam - ważne :!:

Może jeszcze ktoś się dołączy?

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 22, 2008 15:10

Irma daj znać jak tylko będzie coś wiadomo...
Postaram się w przyszłym tygodniu wspomóc finansowo choć dychą.
Obrazek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27 ... #p10371487 - wyprzedaję masę rzeczy, znajdź coś dla siebie!

Keirzontko

 
Posty: 446
Od: Sob lip 12, 2008 19:54
Lokalizacja: Kraków | Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, muza_51 i 85 gości