Urwis,Kacper,Benuś,Songo i MychaIII / zaciążona kotka..

[cassidy]

Bry

Polujący na kurze by mógł być..
a on tylko o jednym...

chłopaki dostały kocyk do szafy na wybranej półce, a one jak na złość pchają się na wyższe półki.. coś mi się zdaje, że my porządku w tej szafie nie będziemy mieli...

skąd ja to znam

Nie patrz tak na mnie.. ja w Twoich szafach nie przesiaduję

nie? a miałam wrażenie..
po prostu cieszę się, że nie jestem sama
załączam zdjęcia.. przygotuj się na przesyłkę

Dostałam Szkoda tylko, że nie ma trawiastego Songa.. ale coś wymyślę

Songo jeszcze nie zdążył się w trawie wytarzać dorysuj

spoko.. spoko.. coś z tym zrobię

wow.. czarodziejka

Zobaczymy, co w ogóle będę w stanie zrobić

[Besia77]

Witamy!!!

[catawba]

Witamy!!!

Witaj Beatko

Wiesz, że już rok jesteś na forum?

[Besia77]

Witamy!!!

Witaj Beatko

Wiesz, że już rok jesteś na forum?

Faktycznie, nie wiedziałam ale data nie kłamie

Dziękuję bardzo za pamięć POZDRAWIAM SERDECZNIE

[sweet-a]

bry

[catawba]

bry

bry Aniu

[catawba]

Songo już ma ponad 3 miesiące i niedługo miną 3 miesiące odkąd jest u nas

oto jak urósł



A to kanapa Pokera, którą Kacper sobie przywłaszczył, a którą dziś Songo drugi raz zasikał.. na szczęście można prać.. ale dziś to wybitnie moja wina - rano wszedł do kuwety, pogrzebał i wyszedł.. zdziwiłam się, czemu nic nie zrobił.. i poszłam spać, zamiast posprzątać a tam.. plama..
ale kanapa fajna

[catawba]

I korzystając z chwili czasu, zaprezentuję ostatnią sesję zdjęciową Songacza




Jako jedyny się w ten "hamaczek" mieści i naprawdę go lubi

[sweet-a]

ale chłopak ładnie ci rośnie ale już nie ma niebieskich ślepek

[sweet-a]

I korzystając z chwili czasu, zaprezentuję ostatnią sesję zdjęciową Songacza




Jako jedyny się w ten "hamaczek" mieści i naprawdę go lubi

ale poza jakby ta sama
i pomyśleć jakie go szczęście spotkało że go matka porzuciła

[Paulaaa]

jaki słodkowaty

[catawba]

I korzystając z chwili czasu, zaprezentuję ostatnią sesję zdjęciową Songacza




Jako jedyny się w ten "hamaczek" mieści i naprawdę go lubi

ale poza jakby ta sama
i pomyśleć jakie go szczęście spotkało że go matka porzuciła

oj poza tak.. długo w niej tkwił
tak ładnie ziewał, tylko ja się oczywiście spóźniłam i mam fotę jak już zamyka paszczę, czyli .. nieciekawe
a co do szczęścia.. chyba mu dobrze.. ma towarzystwo, pełen brzuch, duże łóżko i jest zdrowy
sama jestem ciekawa jak się potoczyły losy jego rodzeństwa.. mamę kiedyś widzieliśmy kilka boksów dalej, być może wcale daleko kotków nie zaniosła..
ale ciekawa jestem czy zdrowe są.. bo nikt tam ich nie widuje.. a w tym wieku już powinny brykać, choćby w okolicy kryjówki..

[Hannah12]

Songo w hamaczku

[catawba]

Dziękujemy Haniu za zachwyty

i dzień dobry z ranka

[Paulaaa]

catawba jaki piękny podpisik