Sonia i Otis - cz. V - świątecznie str 97

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 19, 2008 21:24

Strasznie cicho tu u nas, wszyscy pouciekali :( Dzis w nocy spadł pierwszy śnieg...Justynka we wtorek kończy 7 lat...a w ogrodzie już strasznie wielki ruch w ptasiej stołówce. Odkryłam, że w sklepach zoo można kupić specjalne mieszanki do karmników, do tego płatki moczone w oleju i dodatkowy słonecznik i ptactwo przeszczęśliwe. Dziś, oprócz bogatek i modraszek zawitały sroki, dla nich była kukurydza - cała zjedzona :)

No i namówię Was może do czegoś wielkiego, co niewiele kosztuje. Czy pisałam Wam, że jestem honorowym dawcą krwi. Zaczęło się od operacji mojej mamy - potrzebna była krew, po pierwszym oddaniu - dostałam książeczkę. Krew kobiety mogą oddawać co 3 miesiące...tym sposobem od marca byłam dziś trzeci raz. Początki nie są łatwe, po pierwszym razie - przeleżałam cały dzień, dziś sama wróciłam ze stacji i cały dzień na obrotach. Nie wiem czy oraganizm się przyzwyczaił, czy bieganie pomaga, ale dziś zero objawów. Namawiam wszystkich, jeśli tylko zdrowie pozawala dajcie z siebie to, co najcenniejsze.

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro lis 19, 2008 21:28

Iza, świetny pomysł z oddawaniem krwi. Myślałaś może o zapisaniu się do bazy dawców szpiku? tylko trzeba czekać aż będą znów fundusze na badania :(
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lis 19, 2008 21:33

Tak, myślałam, mąż mojej koleżanki żyje dzięki przeszczepowi, dawca jest ze Stanów, znają się. Niestety wiem o kłopotach z badaniami, koleżanka pracowała w fundacji zajmującej się bankiem dawców. Poczekam, może kiedyś, z moją grupą krwi, będę pewnie szybko wykorzystana. Za każdym razem jak oddaję krew to się cieszą, bo tej ciągle brakuje, 0 RH minus, tylko 6% populacji ma taką grupę krwi, a w mojej rodzinie i tata i mama i trójka dzieci :lol: Nasze dzieci mają już RH plus po Piotrku.

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro lis 19, 2008 21:49

cześc Izus, to bardzo dobry pomysl, ja tez oddaje krew ale mam najbardziej popularna.
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro lis 19, 2008 21:55

Witam :D

Sama chciałam oddawać krew-w zeszłe wakacje nie wzięto mi krwi, bo miałam hemoglobinę niską tzn. kobiecą jak to lekarz ujął (:wink: czyli w normie, ale zbyt niską jak na dawcę. A teraz, dopóki biorę leki na alergię, nie mogę oddawać :roll: A że leki te biorę okrągły rok, to :(

Za to powolutku namawiam Tż-ta do zostania dawcą 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek

mimw

 
Posty: 7010
Od: Sob mar 10, 2007 17:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 19, 2008 22:01

Mój Piotrek i tak osiąga sukcesy - nie mdleje przy pobraniu krwi, o pozostaniu dawcą nawet mu nie wspominam, szkoda worka :wink:

U mnie hemoglobina bardzo OK, trzeba tylko wybrać odpowiedni dzień cyklu.

Moim sposobem na dobre samopoczucie jest dobre nawodnienie - dzień wcześniej już pompuję w siebie wodę, i w dniu pobrania...wtedy naprawdę dobrze się czuję.

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw lis 20, 2008 10:08

Ja na razie jestem na etapie nie mdlenia przy pobieraniu krwi :wink:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30701
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw lis 20, 2008 10:59

Wiesz co Kicorku, my kobiety mimo wszystko chyba lepiej to znosimy 8)

U nas leje dziś od rana, nie ma kiedy pójść pobiegać, brrrrrrrrrrrrrrrr...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw lis 20, 2008 11:11

Na ból też nie jestem zbyt odporna, widocznie jestem zbyt mało kobieca ;)

Połamało mi dziś parasolkę po drodze do pracy :(
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30701
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw lis 20, 2008 11:15

Podobno, mam być duży mróz w sobotę...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw lis 20, 2008 12:55

Kiedyś oddawaliśmy z mężem krew.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw lis 20, 2008 15:14

Przywitam się :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 20, 2008 17:55

O Nelly, trochę Cię nie było :?

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw lis 20, 2008 21:26

Ja mam za niskie ciśnienie do oddawania krwi ale mój braciszek ma już oddane kilkanaście litrów tak więc wyrabia normę za cała rodzinę - oboje mamy grupę O Rh-

PS gdzieś na dnie świadomości kołacze mi się że czytałam na miau że w reklamie Ibupromu z maratonem gra dziewczyna z naszego forum 8)
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lis 20, 2008 21:29

cześć izus, pogoda nie na bieganie, u nas tez wieje i deszczowo- okrutnie :?
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości