Moja gromadka

» Pon lis 17, 2008 23:04

ale Filipko wygląda wesoło, oczka mu się śmieją :wink:

» Pon lis 17, 2008 23:22

dorota_d pisze:Brawo dla kota, że tak dzielnie znosi pampersowanie
A przepraszam, na ogon to się dziurę wycina? - pytam, bo nie wiem, a jestem ciekawa
Pieluszki z Biedronki są beznadziejne - testowałam nie na kocie, lecz na dziecku i też odradzam.

Tak , wycinam z tyłu owal na pół pieluszki, kotek nie ma problemu z ogonkiem, ani z robieniem qpki :wink:

Potem , po wycięciu wytrzepuję ten żel, maksymalnie ile się da.

Wesoły jest i zadziorny. W sobote brykał caly bozy dzień, jakby małpiego rozumu dostał. A przy tym jets bardzo komunikatywny, coś na pograniczu kotka i pieska. Z pieska ma jeszcze jedna cechę, obgryza różne rzeczy. Ostatnio był to centymetr krawiecki, który stracił aż 10cm. :wink:

ps. a może testowałas pieluszki z Lidla ? ( oczywiście na dziecku)

» Wto lis 18, 2008 13:38

Aga_ pisze:Tak , wycinam z tyłu owal na pół pieluszki, kotek nie ma problemu z ogonkiem, ani z robieniem qpki Potem , po wycięciu wytrzepuję ten żel, maksymalnie ile się da.

No własnie to mnie zastanawiało, co się dzieje z żelem po przecięciu - czy aby kot go nie zjada, jak się myje.

Aga_ pisze:ps. a może testowałas pieluszki z Lidla ? ( oczywiście na dziecku)

Nie, bo czytałam, że są g*** warte :roll:

Ja NA DZIECKU testowałam wiele pieluch, bo szukałam tańszej alternatywy dla Pampersów i niestety tak naprawdę nie istnieje takowa

Znaczy dla dziecka znalazłam pieluszki, które mi ew. pasują, ale dla kota nie wyobrażam sobie nic poza Pampersem - to jedyne pieluszki, które są naprawdę leciutkie, cienkie i mięciutkie, czyli takie, które kotu nie będą ciążyły. Reszta jest albo gruba, albo sztywna, albo w ogóle do niczego. Mam jedną pieluszkę HAPPY 5-9 kg (wypada mniejsza), zamkniętą w pojedynczym woreczku - nie wiem, czy testowałaś, ale jakby co mogę Ci wysłać (jakby co, podaj adres na PW) - tylko moim zdaniem jest to jednak pieluszka gorsza od Pampersa, choć może akurat dla kota Ci się sprawdzi.

» Wto lis 18, 2008 13:45

Znalazłam jeszcze cos takiego:
http://www.kuchniapupila.pl/kot/czystos ... p661388362
ale wychodzi jeszcze drożej, niż Pampersy.

» Wto lis 18, 2008 16:58

Dzięki za porady, bo co do pieluszek jednorazowych nie mam żadnego doświadczenia. za moich czasów były rarytasem, a wnuków jeszcze nie mam :wink:

Oprócz Pampersów , sprawdziły się Huggisy ( od 2-5 kg). Dobrze się trzymają a żel prawie się nie wysypuje. Jednak pasują na styk i dla większego kota byłyby za małe. Muszę je zakładać gumką na zadek, bo wyszycie ma dość daleko na brzuszku i wypadałaby oba mniej więcej w tym samym miejscu.

Pieluchy, przeznaczone dla zwierzaków sa stosunkowo drogie, choć gdybym miała wybór wolałabym właśnie te. Tym czasem na razie jestm bez pracy ( myślę, ze chwilowo). No, gdyby kłopoty były chwilowe to też bym je kupiła, ale na dłuższą metę , to już zbyt duzy wydatek. Paczka 12 sztuk wystarczyłaby zapewne na 3 dni.

» Wto lis 18, 2008 17:42

Nie doczytałam wątku w całości.

Jako opiekunka dwóch pieluchowych kotów polecam pieluchy Dada z Biedronki.

Niestety - futro będzie się wycierać, tam gdzie pieluch `szoruje` o kota. Nie da się tego uniknąć...

Pozdrowienia dla Filipka od Orzecha i Płomyka.

» Wto lis 18, 2008 18:03

O, widze, że mamy towarzystwo. Masz aż dwa pieluchowce? Widzę więc , że to problem na większą skalę

» Wto lis 18, 2008 18:22

Aga_ pisze:O, widze, że mamy towarzystwo. Masz aż dwa pieluchowce? Widzę więc , że to problem na większą skalę

Moje pieluchowe - oba po urazie kręgosłupa - nie mają w ogóle czucia w zwieraczach. Oba mają amputowane ogony.
Orzechem opiekuję się od stycznia 2007, a Płomykiem od czerwca tego roku.
Pieluchowe są fajne.
:wink:

» Śro lis 19, 2008 21:06

Agn, czy długie noszenie pieluch niesie za sobą jakieś komplikacje?
Obawiam sie zapalenia skóry czy coś w tym typie. Białe, podobno, mają predyspozycje równiez do zapaleń skóry. Boję się czy pieluszki nie wywołają tego...
A , i pieluszki z Biedronki może sprawdziłyby się u Filipa, gdyby nie to, że ona ma zawężoną miednicę i przez to mniejszy rozstaw tylnych nód.

» Śro lis 19, 2008 21:17

Aga_ pisze:Agn, czy długie noszenie pieluch niesie za sobą jakieś komplikacje?
Obawiam sie zapalenia skóry czy coś w tym typie. Białe, podobno, mają predyspozycje równiez do zapaleń skóry. Boję się czy pieluszki nie wywołają tego...

No niestety - trzeba uważać. Ja przy każdej zmianie pieluchy staram się dokładnie kota `wyprać`. Tym bardziej, że moje i siusiają i kupkają w pieluchę. Poza tym, smaruję im pupy Sudocremem. A jeśli już zdarzy się jakiś odczyn zapalny - dokładam maść lub spray z antybiotykiem.