Łódź - koty dworcowe i inne - PILNIE pomoc potrzebna!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 16, 2008 12:12

Pani Jola ma pomysł, zeby tę kotkę po sterylce wypuścić w swojej własnej piwnicy. Kotka nie jest dzika, daje się głaskać. Zawszw to lepiej, niż żeby wróciła na dworzec. Na podwórzu koty dokarmia Pani Jola i pan Mirek, kotka powinna sobie poradzić, a moze jakis domek się dla niej znajdzie.
Dziś Pani Jola jedzie złapać jeszcze jedną koteczkę, podobno śliczna i chyba ma rujkę, bo się mizia.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69649
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 16, 2008 16:55

Gdyby się znalazł domek było by cudownie. A piwnica u Karmicielki to zdecydowanie lepsza opcja niż dworzec...

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 16, 2008 21:20

gosiaa pisze:Gdyby się znalazł domek było by cudownie. A piwnica u Karmicielki to zdecydowanie lepsza opcja niż dworzec...
:ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek

czycha3

 
Posty: 2671
Od: Czw paź 09, 2008 17:38
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie lis 16, 2008 23:14

Nowe fotki kociaków (własciwie podrostków) już ze strychu:

Ten burasek będzie sie nazywał Uszatek (bo nie ma kawałka uszka).
Obrazek
Obrazek

A kawowy z białymi skarpeteczkami to tez chłopiec, chyba Pankracy (nie zapamiętałam). Z boku widać koteczkę z przekrzywioną główką (to ta złapana na sterylkę), chyba ich matkę. To własnie ona ma zamieszkać w piwnicy Pani Joli.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Dzisiejsza łapanka się nie udała, Pani Jola chce pojechać w poniedziałek z Dorcią. Ale koteczkę udało się sfotografowac. :-)
Obrazek

Aha, Pani Jola prosiła o przekazanie, ze kotki się oswajają szybko i już są bardzo smiałe. Czarnego dziś nie sfotografowała, bo najbardziej skupiła się na tym z białymi skarpetkami, który przedtem nie miał zdjęc. A tak swoją drogą to profesjonalna sesja zdjęciowa przydałaby się kotkom bardzo, bo Pani Jola nie umie ładnie fotografować. Ja te zdjęcia trochę obrabiam w photoshopie, oryginały są jeszcze słabsze.
Ostatnio edytowano Pon lis 17, 2008 9:47 przez jolabuk5, łącznie edytowano 1 raz
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69649
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 17, 2008 9:32

Zimno się zrobiło, dobrze, że kociaki już pod dachem! Wczoraj przekazałam Pani Joli 100zł, z wpłat zostało u mniejeszcze 30. Powiedziałam też, ze proszę o rozliczenie, na co poszły pieniążki w tym miesiąco ;-)
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69649
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 17, 2008 9:38

jolabuk5 pisze: A tak swoją drogą to profesjonalna sesja zdjęciowa przydałaby się kotkom bardzo, bo Pani Jola nie umie ładnie fotografować. Ja te zdjęcia trochę obrabiam w photoshopie, oryginały są jeszcze słabsze.


No, fakt, niewiele widać. Joluś, mogę podjechać do p. Joli w któryś dzień weekendu, mogłabyś też się wybrać ?
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 17, 2008 10:30

Aniu, ja nie bardzo mogę. Pani Jola bardzo się ucieszy jeśli przyjdziesz, w weekend może być kazdy dzień, najlepiej zadzwoń do niej i się umówcie, OK? Dobre fotki kotów bardzo by się przydały.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69649
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 17, 2008 19:19

Pani Jola zameldowała mi, że dostarczyli karmę z zoomarketu, od Pisiokotka :-) Bardzo, bardzo dziękujemy! Więcej nic nie wiem, bo p. Jola własnie biegła na dworzec łapać "co się uda", ale głównie tę koteczkę co się miziała 9jest chyba chora) i jej braciszka. Jutro napiszę, co się złapało :-), ale COŚ powinno się złapac, bo z Panią Jolą jedzie Dorcia, a ona jest dobra w łapankach :D :D :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69649
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 17, 2008 20:09

O cieszę się :D Właśnie miałam pytać czy paka doszła :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 17, 2008 22:56

Kotka już złapana, jest supermiziasta, ale ta starsza kotka "do sterylki" ją goni, więc na razie nie można jej zabrać na strych, musi byc w łazience u p. Joli. Zostało jeszcze 2 braci tej kotki, p. Jola będzie próbowała ich złapać. Niestety, nie da się tej starszej kotki, złapanej do sterylki, przetrzymac w piwnicy, bo piwnica ma ażurową scianę z licznymi otworami, więc kotka łaziłaby po wszystkich piwnicach, lokatorzy się nie zgodzą. Pani Jola trochę zdołowana, bo nie wie, gdzie "upchnąc" te trzy ostatnie kociaki (czyli dzis złapaną kotkę i jej 2 braci, których chce złapać). Czarny kotek na strychu zaczyna znaczyć, trzeba go szybko ciachnąc. 2 koty p. Janki tez już sa do ciachnięcia, no i ta kotka do sterylki... Horror. Ale trzeba sobie jakoś radzic.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69649
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 17, 2008 23:04

jolabuk5 pisze:Kotka już złapana, jest supermiziasta, ale ta starsza kotka "do sterylki" ją goni, więc na razie nie można jej zabrać na strych, musi byc w łazience u p. Joli. Zostało jeszcze 2 braci tej kotki, p. Jola będzie próbowała ich złapać. Niestety, nie da się tej starszej kotki, złapanej do sterylki, przetrzymac w piwnicy, bo piwnica ma ażurową scianę z licznymi otworami, więc kotka łaziłaby po wszystkich piwnicach, lokatorzy się nie zgodzą. Pani Jola trochę zdołowana, bo nie wie, gdzie "upchnąc" te trzy ostatnie kociaki (czyli dzis złapaną kotkę i jej 2 braci, których chce złapać). Czarny kotek na strychu zaczyna znaczyć, trzeba go szybko ciachnąc. 2 koty p. Janki tez już sa do ciachnięcia, no i ta kotka do sterylki... Horror. Ale trzeba sobie jakoś radzic.
:ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek

czycha3

 
Posty: 2671
Od: Czw paź 09, 2008 17:38
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon lis 17, 2008 23:06

Ja się z panią Jolą umówię na zdjęcia kiciaków
tylko jeszcze nie wiem kiedy, niech mi się troszkę czas odciąży
pamiętam
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 18, 2008 10:22

Dzieki Tatianko! A zanim się umówicie, to już Pani jola pewnie się wzbogaci o braciszków tej wczoraj złapanej kotki... :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69649
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 19, 2008 20:15

Jednak Pani Jola nie odważyła się dołączyc do swojego domowego stada kolejnych 2 kocich podrostków. Były dzisiaj z Dorcią na dworcu, jeden z kotków nawet dał się złapać, ale nie było go w co zabrać, i przede wszystkim - nie było gdzie go zabrać. Juz nawet p. Jola myslała o schronisku... Ale to przecież zależy, czy kociak jest względnie młody i oswojony - dzikusek nie ma szans na adopcję.
Fatalnie, ze ta kotka od kociaków na strychu awanturuje się z kazdym obcym kociakiem. Tam nie moze byc głośno, więc póki ta kotka czeka na sterylkę, nikogo nie da się na strych dokwaterowac :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69649
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 20, 2008 11:41

Kurcze, szkoda kociaków, pogoda się psuje... biedne marzną i mokną...
Obrazek

AgnieszkaZet

 
Posty: 2475
Od: Wto paź 21, 2008 9:40
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 44 gości