» Sob lis 15, 2008 18:21
Kurczę, nie wiem, czy to dobry pomysł...
dzisiaj Basiunia pojechała "do siebie"do DS, w przyszłym tygodniu ma do mnie przyjechać na tymczas Pen (po wcześniejszym zaszczepieniu oczywiście), macie maluchy, maluch to praktycznie 1/2 kota, może by jakiś maluch zabrał się z Penem do mnie na tymczas, tylko chciałabym przedstawić sytuację u mnie:
mam nieduże mieszkanko, więc zero odseperowania kota, Stefan jeszcze ciągle kicha, więc jest możliwość zarażenia, poza tym coś wyłysiały uszka Stefka, nie wiem, czy to grzyb, czy swierzb, który wypleniam z jego uszka, poza tym w domu na 26 metrach jest w tej chwili 6 kotów (z Penem będzie 7, więc decydujcie, czy to jest bezpieczne dla malucha