Rudziaszek jest w stanie w ogóle coś jeść? Czy nawet jakieś RC Convalescence z niego wylatuje?
Często jak czytam watki na miau to koty wydobyte ze schronisk czy odłowione na dworze od razu w nowym miejscu zaczynają chorować

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
15pietro pisze:Tyle w tym wszystkim dobrego, ze jest coś takiego jak zwrot z adopcji a nie zostawienie właściciela z już niechcianym/problematycznym zwierzakiem i niech się dalej dzieje co chce.
Rudziaszek jest w stanie w ogóle coś jeść? Czy nawet jakieś RC Convalescence z niego wylatuje?
Często jak czytam watki na miau to koty wydobyte ze schronisk czy odłowione na dworze od razu w nowym miejscu zaczynają chorować
kordonia pisze:Jedyne, co wetka podejrzewa, to Stronghold, bo niczego innego wczesniej nie dostawał (oprócz narkozy,ale to 10 dni przed Strongholdem).
Podobno rude koty moga zareagować inaczej, niż wiekszośc kotów na leki.
Dzis , po rannej kroplówce podałyśmy też czopek przeciwwymiotny, i podałam Rudziaszkowi kilka ml Convalescensa, którego nie zwymiotował.Włąsnie wrócólam z kroplówki wieczornej i gotuje mu kurczaka, zobaczymy, jak przyjmie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 521 gości