PERSKA KOTKA DO ODDANIA NA ALLEGRO

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 12, 2008 19:45

W takim razie potrzebny ktoś z dyplomatycznym podejściem do spraw trudnych, kto pogadałby ze sprzedającym.. i zrzutka na forum..

Fundusz Puchatek spłukany do zera.. :crying:

Ktoś się podejmie negocjacji? :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lis 12, 2008 19:50

Jakiś czas temu napisałam do sprzedającej i czekam na odpowiedź. Zapytałam czy faktycznie zależy jej na dobrym domu dla kotki czy też dostanie ją osoba, która zalicytuje najwyżej.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro lis 12, 2008 19:50

dalia pisze:
moś pisze:Osz, czyli nie ma szansy na kup teraz :?


mosiu nie ma opcji kup teraz idzie pelna licytacja
osoba która licytuje ma rownież psy (kupuje karme dla psow i ostatnio fiprex dla psów) sprzedaje mixa po rasowcu i dachowce - mix ma krótki włos
dlugowłose są droższe :cry:
stad potrzeba taniej dlugowłosej kotki :cry:

opcje są takie jak przedstawilam - w ten sposób pewna dobra dusza (spoza miau) wykupiła "mojego" tymczasowego mco (pelnojajeczny, z rodowodem, aukcja w toku cena 100zł i równiez licytowany przez rozmnażacza)
wynegocjowałam za niego cenę 400 zł
wystawiający zamknął aukcję.

Hm, to ciekawe do jakiej sumy sie da wylicytowac, moze byc drogo.Czyli tylko zrzutka :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro lis 12, 2008 19:51

aamms pisze:W takim razie potrzebny ktoś z dyplomatycznym podejściem do spraw trudnych, kto pogadałby ze sprzedającym.. i zrzutka na forum..

Fundusz Puchatek spłukany do zera.. :crying:

Ktoś się podejmie negocjacji? :oops:


ja niestety nie mogę pomoc ani w negocjacjach ani w finansowaniu - leczenie Szagusia pochlonęlo duzo pieniędzy, a to jeszcze nie koniec
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 12, 2008 19:53

mirka_t pisze:Jakiś czas temu napisałam do sprzedającej i czekam na odpowiedź. Zapytałam czy faktycznie zależy jej na dobrym domu dla kotki czy też dostanie ją osoba, która zalicytuje najwyżej.

Dawno to bylo? ciekawe czy odpisze.
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro lis 12, 2008 19:55

Nie tak dawno, ponad godzinę temu.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro lis 12, 2008 19:59

mirka_t pisze:Nie tak dawno, ponad godzinę temu.

o to jest szansa, myslalam ze czekasz dlużej- zobaczymy.Dorzuce sie tylko lepiej nie doprowadzic do licytacji bo mozemy niezle zaplacic.Ja z negocjacji raczej cienka jestem, nie mam daru przekonywania :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro lis 12, 2008 20:12

Cholera! Bieda zwierząt to niekończący się wór tragedii :(

Mirko, czy napisałaś tej osobie, że ten który licytuje może uskuteczniać takie praktyki???
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lis 12, 2008 20:17

Tak uprzedziłam, że osoba najwyżej w tej chwili licytująca jest pseudohodowcą.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro lis 12, 2008 20:31

No to czekać teraz na odpowiedź przyszło...
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lis 12, 2008 20:42

jak szukacie negocjatora to się zgłaszam, kiedyś udało mi się przekonać chłopaka który mi wyrwał torebkę, że mam w niej tylko stary rozwalający się telefon i zero kasy i oddał mi torebkę po czym uciekł... a miałam w niej całkiem dobrą nokie i całą wypłatę :) podajcie link do tej koteczki i jeśli chcecie jutro tam zadzwonię.

m&j

 
Posty: 906
Od: Czw paź 30, 2008 18:21
Lokalizacja: gdynia

Post » Śro lis 12, 2008 22:27

Boo77 pisze:No to czekać teraz na odpowiedź przyszło...


Sprzedająca dodała do aukcji informację "Mając na myśli "dobre ręce" chciałam powiedzieć że szukam dla niej domu, w którym będzie traktowana jak członek rodziny...jest przyzwyczajona do "rozpieszczania". Lubi się łasić i przytulać, leeniuchuje całymi dniami i lubi dobrze pojeść.

Nie chciałabym aby trafiła do klatki...

Przed zakończeniem aukcji proszę o kontakt osobę która wygrywa, chcemy mieć wpływ na to komu powierzymy opiekę nad Kulką.

Jeśli osoba która wygra aukcję okaże się traktować zwierzęta podmiotowo, anulujemy sprzedaż."

Muszę jeszcze raz napisać do niej maila i wyjaśnić, że pseudohodowla to nie tylko klatki.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro lis 12, 2008 22:50

mirka_t pisze:
Boo77 pisze:No to czekać teraz na odpowiedź przyszło...


Sprzedająca dodała do aukcji informację "Mając na myśli "dobre ręce" chciałam powiedzieć że szukam dla niej domu, w którym będzie traktowana jak członek rodziny...jest przyzwyczajona do "rozpieszczania". Lubi się łasić i przytulać, leeniuchuje całymi dniami i lubi dobrze pojeść.

Nie chciałabym aby trafiła do klatki...

Przed zakończeniem aukcji proszę o kontakt osobę która wygrywa, chcemy mieć wpływ na to komu powierzymy opiekę nad Kulką.

Jeśli osoba która wygra aukcję okaże się traktować zwierzęta podmiotowo, anulujemy sprzedaż."

Muszę jeszcze raz napisać do niej maila i wyjaśnić, że pseudohodowla to nie tylko klatki.


i napisz ze ktoś kto wygra aukcje będzie mial prawa do kotki - wystawiający nie może się rozmyślic i nie oddać kota.
W tej chwili rzecz się jednak rozchodzi o kasę tak mi na to wygląda
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 12, 2008 23:00

Może nie oddać kotki i dostanie negatywną opinię. Oczywiście kupujący może się procesować o ile będzie miał ochotę.

Napisałam w mailu o rozmnażaniu w pseudohodowlach, o tym co dzieje się z kotkami, gdy stają się nierentowne. O raku sutka, ropomaciczu i jak niewielkie cięcie potrafią robić weci przy kastracji kotki. Starałam się, aby sprzedająca wyczuła moją troskę o kotkę.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lis 13, 2008 8:18

Czy ktos zapytal jaka cena satysfakcjonuje sprzedajacego, zeby wycofal aukcje? I radze nie interesowac sie za bardzo ta kotka, bo jak sprzedajacy wyczuje, ze jest taki ruch, to tylko bedzie sie cieszyl, ze zgarnie duzo kasy i tym bardziej nie da sie przekonac. :?
Nie da sie zglosic tej licytacji do usuniecia? Moze punkt o "produkcie nieoryginalnym"? To by nam dalo troche czasu. A moze zgodziliby sie wtedy odsprzedac poza allegro.
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 302 gości