



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jerzykowka pisze:Capri, musisz dzis szukac do upadlego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jesli sie boisz, popros kogos znajonego o pomoc. Pomysl sobie jak boi sie Skarpetka... Tak jak pisaly dziewczyny- kluczowa sprawa to znalezc ja dzisiaj (teraz nie ma co tracic czasu na ogloszenia). Waleriana, zarelko, latarka, a przede wszystkim determinacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jestesmy za daleko zeby pomoc w sposob wymierny- niestety. Badz dzielna i blagam daj z siebie wszystko!!! Trzymamy kciuki i czekamy na wiesci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Igowiec, moze Ty zadzwon do kogos znajomego w W-wie zeby wspomogl Capri? Razem zawsze razniej i Capri nie bedzie sie obawiala ciemnosci!!!
capricorna pisze:dziewczyny.... NIE MA JEJ:(:(
Taki miły pan pomógł mi jej szukać - naprawdę wszędzie. Bylismy w 2 miejscach na raz i NIC.... Mam tylko nadzieje, że ten pies jej nie dorwał?!
I co teraz?waleriana nie pomogła, aczkolwiek ze dwa koty się pojawiły przy mnie :/ ale to nie była Kota-MiauMiau
((
Ja idę sobie strzelić w głowę.....
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 140 gości