PK+NP[']+BŁ[']+JW+DP+PM['] - operacja jelit Fała

[marcjannakape]

Ale mam tez i dobrą wiadomość
Od piatkowego popołudnia Pirat vel Vigor mieszka z kolegą Pascalem oraz Iwoną i Piotrem

[AgaPap]

Cały czas kciuki za Niuńka trzymamy , żeby wreszcie te dolegliwości i choróbska poszły sobie won!

A Piratowi życzymy szczęścia w nowym domku To rozumiem, że dogadał sie z rezydentem?

[marcjannakape]

A Piratowi życzymy szczęścia w nowym domku To rozumiem, że dogadał sie z rezydentem?

Nawet ostatnio Pascal mu uszy mył

[Mruczeńka1981]

Ale mam tez i dobrą wiadomość
Od piatkowego popołudnia Pirat vel Vigor mieszka z kolegą Pascalem oraz Iwoną i Piotrem

[Campanella]

Od czasu do czasu namawiałam domek na dokocenie Pascala. Strasznie cieszę się szczęściem Pirata (i opiekunów ) i ręczę, że kotek będzie miał jak w niebie.

[Never]

A wieczorem będę wredną i nielojalną św... i postaram się wkleić zdjecie wkurzonego NP w pomarańczowym kołnierzu

Wklejaj, wklejaj z chęcią popatrzymy na wk.. kotecka

Jakies tam zdjecia poroiłam, ale chyba nie wkleje, bo nie bede swemu chłopakowi siary robić
NP wygląda jak ... Frankenstein
W sobote rano pogalismy do weta, ogolilismy połowę pleców i powycinalismy te paskudne zmiany. W efekcie NP ma 29 lub 30 szwów, jak sie nie pomyliłam w liczeniu.
Niestety od wczoraj gardzi jedzeniem i dzis wdrazamy wmuszanie gerberków
Do d...

nie wiem jak taka tortura się fachowo nazywa, ale normalnie zaraz napiszę do Femki, żeby napisała w tej sprawie do TOZ-u

[Kicia_]

Mój Piracik... Mam nadzieję, że domek będzie podsyłał fotki.

[marcjannakape]

Od czasu do czasu namawiałam domek na dokocenie Pascala. Strasznie cieszę się szczęściem Pirata (i opiekunów ) i ręczę, że kotek będzie miał jak w niebie.

Wczoraj wieczorem byłam u nich. Zdjecia porobiłam (jakieś), ale jeszcze nie miałam jak ich zrzucić.
Za to jak patrze na nich to serce mi śpiewa! Opiekunowie bardzo przejeci, ale i dumni ze zwierzaków. A to naważniejsze.
Z kolei Pascal to taki przystojniacha, że ho, ho!
Pirat-Vigor na dzień dobry popatrzył na mnie z byka, jakby chciał powiedzieć: wyrzuciłas mnie to sie teraz odczep. No, ale później nie miał wyboru i musiał pięknie mruczeć.

[marcjannakape]

A wieczorem będę wredną i nielojalną św... i postaram się wkleić zdjecie wkurzonego NP w pomarańczowym kołnierzu

Wklejaj, wklejaj z chęcią popatrzymy na wk.. kotecka

Jakies tam zdjecia poroiłam, ale chyba nie wkleje, bo nie bede swemu chłopakowi siary robić
NP wygląda jak ... Frankenstein
W sobote rano pogalismy do weta, ogolilismy połowę pleców i powycinalismy te paskudne zmiany. W efekcie NP ma 29 lub 30 szwów, jak sie nie pomyliłam w liczeniu.
Niestety od wczoraj gardzi jedzeniem i dzis wdrazamy wmuszanie gerberków
Do d...

nie wiem jak taka tortura się fachowo nazywa, ale normalnie zaraz napiszę do Femki, żeby napisała w tej sprawie do TOZ-u

No własnie, nie rozumiem
Czemu tu jeszcze Femki nie ma?

A mój Frankenstein śpi mi na grdyce prawie i kołnierzem kłuje w łoko No, ale w tym stanie (i wyglądzie ) jestem mu to w stanie wybaczyć.

Bezczelna bez zmian, jak coś chce to śliczne oczka robi. Kroplówkuje sie i bezczelnie zostawa wszedzie swoje kłaki.

Za to PK sie rozbestwił . A dokładniej to rozbetwił go Michał - chłopak Madzika. Trojłapek nauczył się do mnie pyskować, a do tej pory był kotem niemym No i przychodzi i paca łapka, że on czeka na pieszczoty, i mam wszystko rzucic i sie nim zająć

[Campanella]

Za to jak patrze na nich to serce mi śpiewa! Opiekunowie bardzo przejeci, ale i dumni ze zwierzaków. A to naważniejsze.
Z kolei Pascal to taki przystojniacha, że ho, ho!
Pirat-Vigor na dzień dobry popatrzył na mnie z byka, jakby chciał powiedzieć: wyrzuciłas mnie to sie teraz odczep. No, ale później nie miał wyboru i musiał pięknie mruczeć.

Pascal był tyle lat jedynakiem, że obawiałam się zaborczości, a tu taka niespodzianka! Pirat go rozbroił . Im dłużej czytam o takich pozytywnych kocich symbiozach, tym bardziej sama łamię się na dokocenie.

[marcjannakape]

Za to jak patrze na nich to serce mi śpiewa! Opiekunowie bardzo przejeci, ale i dumni ze zwierzaków. A to naważniejsze.
Z kolei Pascal to taki przystojniacha, że ho, ho!
Pirat-Vigor na dzień dobry popatrzył na mnie z byka, jakby chciał powiedzieć: wyrzuciłas mnie to sie teraz odczep. No, ale później nie miał wyboru i musiał pięknie mruczeć.

Pascal był tyle lat jedynakiem, że obawiałam się zaborczości, a tu taka niespodzianka! Pirat go rozbroił . Im dłużej czytam o takich pozytywnych kocich symbiozach, tym bardziej sama łamię się na dokocenie.

Łam się, łam

[alessandra]

Łam się, łam

[Femka]

jakiś donosik trza wysmarować? To ja bardzo chętnie

Marcjanna, przykro mi, wiesz, dlaczego

[marcjannakape]

No to wczoraj byłam moja wetka i jak zobaczyła NP to od razu powiedziała, ze mocznica.
kreatynina 11,8 mg/dl przy normie 1,8
mocznik 422,6 mg/dl przy normie 60,0
Reszty nie pamietam, ale watróbka tez nieszczególnie.
Póki co mamy 2 x dziennie dializę plus furosemid i antybiotyk (bo NP jeszcze się goi po wycieciu zmian).
W niedziele USG watroby i nerek oraz kolejne badanie krwi.
Na razie nie panikuje, bo chłopak całkiem dobrze się czuje. Poza tym o fatalnym stanie jego nerek i mozliwości zaprzestania ich pracy z dnia na dzień, wiedziałam od dawna...

Z dobrych nowin, to to, że wczoraj Niuniek samodzielnie zjadł Kattovitt dla nerkowców

Bardzo prosze o kciuki.

[Agn]

Marcjanno, wielkie kciuki za was.

Mysle cieplutko nieustannie.