W-wa Ochota. Kociaki wyłapane! Jedna kotka ciachnięta

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 10, 2008 23:46

Łapiemy o 9.00, będę ja i Kasia_S. Satoru, przyjedziesz?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto lis 11, 2008 8:29

mowilam ze przyjde przecie!
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto lis 11, 2008 15:00

Czarna kotka odstawiona do lecznicy :) Gabint zdemolowany przy okazji odpchelnia :) Mozna odebrac jutro, najlepiej okolo 22 :)

Kociak nie wyszedl spod samochodu.

Klatki sa u mnie, spobuje jutro rano ( tzn jak wstane )

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 11, 2008 16:13

jestem zla, przez numer z klcuzami dopiero weszlam do domu...

nigdy wczesniej nie widzialam, zeby kot tak biegał po scianach jak czarna wypuszczona z klatki w gabinecie, normalnie latajacy kot 8O No i jutro odkupię miseczkę, ktora zostala zwalona przez kotke i stluczona :wink:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto lis 11, 2008 18:11

A któż to był taki nieostrożny i nie przerzucił kotki do podbieraka 8O

Dam znać, że kotka mleczna, nie wiem czy sterylka jutro to taki świetny pomysł :(


Kto może jutro o 7.30? :twisted: :twisted: :twisted: Ja się zgłaszam przed pracą, przed tą wariatka, która dziś nakarmiła koty :evil:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto lis 11, 2008 18:18

Hehe pani doktor kotka wypuscila, bo sie go dalo poglaskac od tylu:) Sama przyznala ze coz, nie przewidziala, ze bedzie taki dziki:) szybko go opanowala jednak lapiac w podbierak i placzac lapiszcza.

Uprzedzalam, ze kotka z cycuchami.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto lis 11, 2008 18:51

Jana no ja musze byc w takim ukladzie :P

to jutro 7.30?

Z Zyzka wszystko ok, recepcja cos pomieszala

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 11, 2008 22:21

Trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto lis 11, 2008 22:24

Pytanie za sto punktów - kto ma klucz do piwnicy? :roll: Tam jest sprzęt...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto lis 11, 2008 22:25

ja tez, bo niestety jutro odpadam..

oby rozowy nosio jednak sie skusil..
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto lis 11, 2008 22:31

Jana sprzet jest u mnie, klucze ma chyba Kasia albo je oddala.

Umawiamy sie jutro na 7.30, czy wczesniej?
Ostatnio edytowano Wto lis 11, 2008 22:37 przez MartaWawa, łącznie edytowano 1 raz

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 11, 2008 22:33

Na 7.30, mam czas do 8.30 spokojnie, potem do pracy.

Wcześniej nie dam rady, bo umrę w autobusie :oops: :oops: :oops:

Masz klatki i podbierak?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto lis 11, 2008 22:37

mam dwie klatki, podbierak i obsikany koc :)

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 11, 2008 22:38

To weź jakoś to wszystko :wink: :twisted: Jesteśmy umówione.


Idę spać :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro lis 12, 2008 9:35

Melduję, że kociak złapany 8) Gówniarz zbunkrował się pod samochodami, nawet nie widziałyśmy go :twisted: Zastawiłyśmy klatki i poszłyśmy za krzaki. Pogadałyśmy sobie o kotkach i nawet nie patrzyłyśmy na klatki. Pani Basia raz zameldowała, że kotek prawie wlazł, ale wyszedł pan z pieskami i pieski kociaka przestraszyły... Trudno, rzuciłam mięchem i poszłam dalej gadać z dziewczynami. Pieski poszły, a gówniarz wlazł do klatki :D :D :D

Małe czarnobiałe podobne do Zyzanki Marty Chruściel odstawione do lecznicy, Kasia_S z Martą pójdą jeszcze spróbować złapać drugą kotkę na sterylkę. Ja musiałam gnać do roboty.

Wczoraj Kasia_S wlazła w psią kupę i ptak narobił jej na włosy... Dziś uśmiechnęło się do niej szczęście, a na odchodne rzuciła mi, że wczorajsze g... się opłaciły :lol:



Gorzej, że dowiedziałam się o zaległościach TOZu w płaceniu faktur... Sterylki były obiecane przez TOZ, ale w tej chwili lecznica czeka na uregulowanie długu i kotki z Częstochowskiej są na moje nazwisko. A to oznacza konieczność sfinansowania dwóch sterylek :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka-, Blue, puszatek, sylwiakociamama i 155 gości