Małabura odeszła. Do zobaczenia ślicznotko!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon paź 27, 2008 16:40

Ola, my też nie możemy się skutecznie odpchlić :)
Wania (ja nie wiem, czemu nadałam sobie nick od największego głuptasa w stadzie :roll: )regularnie dostarcza nam świeżutkie pchełki.
Spotyka się ze swoim wiejskim przyjacielem Edziem i mieniają się tymi pchłami. Do tego Wania regularnie się tarza, więc jest w kółko kąpany, czasem kilka dni z rzędu, więc, albo spłukuję z niego te fiprexy, albo powinnam odczekać z nałożeniem, albo muszę go wykąpać zaraz po zaaplikowaniu środka. A pchły hulają.
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Pon paź 27, 2008 23:11

Niestety skuteczne są tylko dobre środki a te kosztują. Ja zawsze dotychczas stosowałam Frontline i wystarczało pokropić połowę stada żeby pcheł nie było. Teraz na Frontline mnie nie stać więc mam za swoje. :evil:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw paź 30, 2008 21:59

Odpchiłam wczoraj wszystkie footerka, które dały się złapać. Miecia się załapała. MałąBurą odpchiła pani doktor w lecznicy.
Wyniki MałaBura ma marne. Przede wszystkim bardzo podwyższone leukocyty. Została porządnie odpchlona i odrobaczona kolejny raz. Dostałam dla niej antybiotyk i kroplówkę podskórną. Pierwszego dnia krew sie lała (oczywiście moja :evil: ), drugiego dnia było trochę lepiej, a dziś i zastrzyk i kroplówka odbyły się praktycznie bez walki. Dałam kici zastrzyk, potem dobra michę a potem wzięłam na kolana i zaczęłam miziać. MałaBura jest na kolanach bardzo szczęśliwa :D . Jak już kicia się zrelaksowała to podłączyłam ją do kroplówki i dalej się miziałyśmy aż 120ml spłynęło. :D Taka byłam sprytna, hi, hi. Szkoda tylko, że w czasie takiej kroplówki nie mogę pisać na komputerze.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto lis 04, 2008 7:57

:wink:
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw lis 06, 2008 20:52

We wtorek MałaBura załapała się na wizytę kontrolną z pobieraniem krwi. Leukocyty ma lepsze. Kontynuujemy leczenie. Niestety kroplówki nie udało mi sie już tak powtórzyć. MałaBura reaguje nerwowo na widok igły. :evil:
Niestety morfologia MałejBurej wykazała początek niewydolności nerek :( Kicia powinna przejść na specjalistyczną karmę. Nie wiem tylko jak to rozwiązać logistycznie przy 19 kotach buszujących po wspólnych miskach a MałaBura zawsze jest na czele peletonu. Tylko Zula (w klatce), Malaga w osobnym pokoju i Floyd u córki mają swoje porcje nie zagrożone wyjadaniem przez inne koty.
Potrzebuję dom dla małej burej koteczki z zadartym noskiem :(
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt lis 07, 2008 6:06

to może ipaktine p[odawać?
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt lis 07, 2008 20:51

8O nie wiem o czym piszesz.

Na razie mamy nie dawać surowego mięsa ale koty i tak go nie dostają bo mnie nie stać. Żeby zadowolić mięsem takie stado musiałabym pracować na drugi etet :( Kurczak gotowany z jarzynami i ryżem jest jedzeniem raczej zdrowym
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Nie lis 09, 2008 20:25

taki lek w proszku który podaje sie do jedzenia przy niewydolności nerek, bez smaku i zapachu, koszt na miesiąc 25 zł
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto lis 11, 2008 1:12

A to się kupuje na receptę?
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto lis 11, 2008 9:12

nie, u weterynarza.tam jest taka miarka i według wagi kota się dosypuje proszek do miękkiego jedzenia dwa razy dziennie.
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto lis 11, 2008 15:24

Zapytam jak nie zapomnę.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto lis 25, 2008 17:45

:balony: :1luvu: :balony:
Miecia pojechała dziś do swojego domu. Domek ma doświadczenie i świadomość kocich potrzeb. Miecia weszła Panu na kolana i właściwie nie miał wyboru. :D Jesteśmy umówieni na naszą wizytę na najbliższą sobotę. Bardzo bym chciała żeby to był TEN dom. :roll:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto lis 25, 2008 19:36

Modjeska pisze::balony: :1luvu: :balony:
Miecia pojechała dziś do swojego domu. Domek ma doświadczenie i świadomość kocich potrzeb. Miecia weszła Panu na kolana i właściwie nie miał wyboru. :D Jesteśmy umówieni na naszą wizytę na najbliższą sobotę. Bardzo bym chciała żeby to był TEN dom. :roll:


Jest cudnie :lol: :ok:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 27, 2008 0:10

Mam nadzieję, że Pan Michał się nie obrazi, że zacytowałam jego dzisiejszy post
Witam.
Wszystko w porządku, noc przespaliśmy razem pod koladrą. Jest straszna przytula, ale ciągle "ugniata" łapkami a ma tak ostre pazury ze mam rany na nogach !!!
No cóż ... w sobotę może uda się jej obciąć :-)
Zjadła wczoraj trochę "mokrego" żarcia, nic nie pila a teraz chodzi i sprawdza mieszkanie.
Miauczy i ciągle ociera się o mnie ... Nie bardzo wiem o co jej chodzi ale może to przez to ze jest w nowym miejscu ?
Nie załatwiała się jeszcze do kuwety a w domu tez sucho, wiec moze jeszcze nie ma potrzeby.
Właśnie wskoczyła mi na kolana i "ugniata" mnie. Kurcze, prawie płacze przez te pazury, ale .... twardym trzeba być !!!
Pozdrawiam, Michał


:D Myślę, że to tylko kwestia czasu żeby Miecia się zadomowiła na dobre.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw lis 27, 2008 9:04

chyba bedzie dobrze, gratulacje dla Mieci :)

Trzeba bylo Pana namowic na dwa hihi
moze wezmie MalaBura do kompletu? ;)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości