Staruszek Dexter ... ['] ... do zobaczenia, kocie ... :-((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 09, 2008 9:31

Ryknij sobie, przecież to nie wstyd i wcale Ci się nie dziwie. Mój tata zawsze opłakiwał zwierzęta prawdziwymi łzami, normalne.
Trzymaj się. Przy najbliższej okazji zapalę świeczkę również za Dexterka.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 09, 2008 9:40

[*]

Śmierć zawsze rodzi żal, czy to wtedy, gdy odchodzi młody czy też starszy kot, człowiek...
Taka strata jest zawsze niepowetowana.
A Dexter zasłużył na nasz ludzki żal i łzy
Obrazek

ona szalona

 
Posty: 371
Od: Czw mar 24, 2005 12:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 09, 2008 10:31

Dexter na pewno jet teraz tak samo szczęśliwy jak u Gema
[']['][']

Trzymaj się Grzesiu, dzięki Tobie ten kociuch zaznał tak wiele dobrego, zapewniłeś mu tez warunki do dobrej śmierci a ile kotów dostaje taką szansę ...? :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 09, 2008 11:37

Zal ogromny, Dexterku[*] :cry:

Niby kazdy wie ze zycie się kiedyś kończy , ale to boli bardzo :( .

Gem, dzieki za opiekę , za troskę, za miłość.
Oby kazdy kot odchodził w takich warunkach jak u Ciebie !

gisha

 
Posty: 6081
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Nie lis 09, 2008 12:06

:cry:

Dexterku kochany...
Obrazek
Obrazek

Edyta i Sebastian

 
Posty: 649
Od: Sob paź 28, 2006 21:36
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie lis 09, 2008 12:44

Zadzwoniła do mnie Dominika, ona też go opłakuje :cry:

Dexter śpi już teraz snem wiecznym w sosnowym lasku, u mnie na działce.

Do zobaczenia, Najbardziej Uparty Kocie na Świecie! :cry:
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie lis 09, 2008 12:48

[']
:cry:

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Nie lis 09, 2008 14:32

Gem bardzo dziekuje, że pomogłeś kiedy nikt inny nie chciał przygarnąć Dextera. Za to, że miał dom i opiekę , za miłość i zrozumienie dla kociego staruszka i za to, że Twoja rodzina była jego....
Dziękuję

Dex trzymaj się [']
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 09, 2008 19:35

montes pisze:Gem bardzo dziekuje, że pomogłeś kiedy nikt inny nie chciał przygarnąć Dextera. Za to, że miał dom i opiekę , za miłość i zrozumienie dla kociego staruszka i za to, że Twoja rodzina była jego....
Dziękuję
Dex trzymaj się [']

Gem, a ja ... przepraszam, przepraszam, że może tak trochę przeze mnie Dexter zamieszkał na stałe u Ciebie, że może za mało się starałam, żeby szukać, że ............... gdzieś w środku mam cały czas wyrzuty sumienia ... i DZIĘKUJĘ jak nie wiem co, że ten cudny kot o mądrym spojrzeniu miał u Ciebie rok wspaniałego, bezpiecznego życia.
Siedzę i płaczę, łzy kapią na klawiaturę, niedawno wspominałam Dextera na jakimś wątku ... nigdy Go nie zapomnę, i tego burzowego popołudnia, kiedy razem z Montes spotkałyśmy Jego i Jego dużych na jednej z łódzkich ulic ... w koszu na bieliznę zamiast transportera :roll: :cry: :cry: :cry:

Dexter, pamiętam ... :cry:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Nie lis 09, 2008 19:45

Gem bardzo mi przykro.

ale pocieszajace jest to ze Dexter odszedl kochany.

['] dla Ciebie Kocie.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lis 09, 2008 19:47

:(

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Nie lis 09, 2008 19:51

:(
[']

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 09, 2008 19:54

:cry:

Koteczku... [']
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lis 09, 2008 20:08

[*] :( :(

Lucky13

 
Posty: 4259
Od: Sob wrz 01, 2007 10:13
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Post » Nie lis 09, 2008 20:30

Myszeńk@, to już naprawdę nie ma znaczenia, że Dexter został u mnie na stałe chociaż przyjechał tylko na tymczas. Został i był moim kotem.

A Dominika... ja wiem, że kochała Dextera. Możecie myśleć inaczej, ale ja to wiem.

Czytam wątek, oglądam zdjęcia - ze łzami w oczach. Dexterze, walczyłeś do końca - zazdroszczę Ci uporu i woli życia.
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Hana, kasiek1510 i 213 gości