
wiecie, taki piszczacy sygnał
musze tam po prostu jechgac, jak skoncze dzis logicznie prace ,to dzis skoczę
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Mała1 pisze::oops:
nie byłam dziś, strasznie przepraszam, ale nie dałam rady,teraz mogłabym jechac, ale ja slepa jestem jak kret i jazda w nocy w nieznany mi dobrze teren nie jest dobrym pomysłem
Przepraszam
Talefon teraz mi mówi...nie ma takiego numeru...
jutro mi sie musi udac jechac
czycha3 pisze:Mała1 pisze::oops:
nie byłam dziś, strasznie przepraszam, ale nie dałam rady,teraz mogłabym jechac, ale ja slepa jestem jak kret i jazda w nocy w nieznany mi dobrze teren nie jest dobrym pomysłem
Przepraszam
Talefon teraz mi mówi...nie ma takiego numeru...
jutro mi sie musi udac jechac![]()
![]()
Mała1 pisze:Myszenko@ przepraszam
ja po prostu nie zawsze moge siedziec w sieci, dzis udało mi sie teraz zajrzec drugi raz i to na 5 min.
No i niestety, nie zastałam pana w domu
![]()
Zostawiłam mu w drzwiach kartkę,ze bardzo proszę o kontakt, spytałam sasiadkę-ale nic nie wie.
Będe czekac jutro na telefon, jesli nie zadzwoni znów pojadę.
Nie wiem co robić.
A tekst bardzo mi sie spodobał, kochane jestescie![]()
tylko sama nie wiem, czy ogłaszac kota, ktory w tej chwili nie wiem gdzie jest
Mała1 pisze:huuurrraaaa
zadzwonił pan
ufffffffffffffffffffffffff
![]()
u Lolusi wszystko w porzasiu![]()
![]()
![]()
żre ponoc jak smok i podobno niemozliwa sie zrobiła, spokorniała, jest łagodna i pieszczoch
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
takze ruszajmy z ogłoszeniami
pan wyzjezdza około 15ego grudnia
mar9 pisze:uff, kamień z serca, bo już zaczęły mi do głowy przychodzić jakieś głupie myśli...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 123 gości