Permanentny PMS. Nieplanowana okupacja łazienki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 04, 2008 8:09

tanita pisze:Idąc tym tropem Uschi może Ci wywróżyć prawo jazdy, ale na ciężarówki :twisted:


ale żeby mieć takie prawko trzeba już mieć na osobowy :wink: więc może to i dobry pomysł

a Willie śliczny, ciekawe co by zrobił jakby kibelek był otwarty 8)
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Wto lis 04, 2008 8:17

tanita pisze:
tangerine1 pisze:Jaki podobny do mojego Duszka 8O :D

Uschi, czyli jednak sprawdziło sie Twoje przeczucie, ze znajdziesz kociaka 8)

zacznij może przeczuwac, ze zdam egzamin na Prawo Jazdy, plisss :lol:


tangerine, weź pod uwagę, że to miał być mały, zaropiały kociak a nie całkiem już spory podrostek :wink:
Idąc tym tropem Uschi może Ci wywróżyć prawo jazdy, ale na ciężarówki :twisted:


a niechy było i na cięzarówki
tylko jak ja do sprzegła dostanę :lol:

Uschi zapatrzyła sie u mnie na Duszka i stąd ta odmiana losu :wink:
zamiast małego zaropiałego macie dusiopodobnego.
Jesli charakter tez ma podobny, to w waszej łazience siedzi kocie cudo :D
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto lis 04, 2008 8:31

Uschi do Straży Pożarnej! Departament kotków na drzewie!
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto lis 04, 2008 10:47

rozpoczęty sezon na białe koty z burymi wstawkami w czapeczkach


Gratulacje :) są dawne wierzenia ludowe, które mówią, że pierwszy realnie znaleziony tymczas powinien znaleźć dom u znalazcy ;)

:wink: :wink: :wink: (proszę mnie nie zabijać tylko ;))
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto lis 04, 2008 11:36

ja swoją oddałam ;)
srebrną marmurkę. Do dziś żałuję... ;)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto lis 04, 2008 12:56

Mysza pisze:ja swoją oddałam ;)
srebrną marmurkę. Do dziś żałuję... ;)


no widzisz? jaki to błąd?
moja marmurka siedzi obrażona w domu ;)


w sumie jakby się tak zastanowić, to jednak moim pierwszym znaleziskiem była ... Mrufka 8O więc już się nie odzywam, bo zaraz sułyszę, że mam w takim razie ją zabierać, a biednej zwierzynie serduszko pęknie, bo jej własne pańcie chcą ja oddać :twisted: ;)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto lis 04, 2008 18:11

Willy dziś pojechał do naszej ukochanej pani doc.
Kot drzewny został przebadany, obejrzany, obdarzony odpowiednią dawką komplementów, zaopatrzony w tobrex i difadol, odrobaczony i umówiony wstępnie na kastrację w sobotę.
To się nazywa szybkie zawarcie znajomości :twisted:
D. zadecydowała, że stado można połączyć do czego było nam bardzo śpieszno bo Willy podobnie jak Mruf ma szerokie talenta wokalne, a że siedząc w łazience nudził się lekko zatem śpiewał.
Wypuściłam kota z łazienki i..
Czy ja mówiłam, że kocham Sopla na zabój?
Sopel od razu na dzieńdobry zagadał do Willego, kiedy ten stał jeszcze w drzwiach i nie wiedział co robić. Zagadał i tryknął łebkiem. Zaprosił na pokoje. Może sobie być Sopel burakiem do gości, podgryzającym co się da i kogo się da. Ale jako wprowadzający tymczasy jest bezbłędny, najlepszy, najczulszy i najmądrzejszy :1luvu:
Za Soplem podążył Dundert, który najpierw nieśmiało, ale potem coraz bardziej odważnie chodził i zapoznawał się z Willym
Mruf i Pesto jak zwykle zachowują się jak bojówki Młodzieży Wszechpolskiej. Obcy musi zostać unicestwiony - obcy musi odejść.
Oto kilka zdjęć Willego na pokojach, zaraz wstawię też coś do wątku Dundiego:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Willy to fajny gość :wink:
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Wto lis 04, 2008 19:49

G r a t u l u j ę nowego uratowanego koteczka :D


jest sliczny


a Sopiś jest najcudowniejszym i najmądrzejszym kotem świata :P
Szkodniki dwa Zoja i Gabor plus Mały Rudy
ObrazekObrazek

zwinka

 
Posty: 207
Od: Sob wrz 27, 2008 20:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 04, 2008 20:22

Fajny Willy.
A ja myślałam, że pierwszym znalezionym przez was koteczkiem był Sopel.
U nas Haker był tym pierwszym znalezionym tymczasem.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto lis 04, 2008 20:30

tanita pisze:Kot drzewny został przebadany, obejrzany, obdarzony odpowiednią dawką komplementów, zaopatrzony w tobrex i difadol, odrobaczony i umówiony wstępnie na kastrację w sobotę.
To się nazywa szybkie zawarcie znajomości :twisted:


Tia... zwłaszcza z tą kastracją.
Pójdź mi tutaj - o jajeczka!
No to chłopie, umawiamy się na jutro!
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto lis 04, 2008 20:32

A no i i tym sposobem ciotki mają 5 sztuk na stanie. Tyle co ja. Czyli nie jest źle!
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto lis 04, 2008 23:55

Kocice są wredne, tak, tak :twisted: Moje dwie siedzą właśnie obok siebie na kanapie i śledzą złym okiem to całe kocurkowe tałatajstwo, które panoszy się w ICH mieszkaniu!
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro lis 05, 2008 9:36

Najprawdopodobniej znalazł się domek Williego

:?

Nie mający pojęcia, jakiej Willie jest płci, z niezabezpieczonym balkonem oczywiście

Cóż, mogę nakłamać i nie oddać. Bo nie chcę, nie wzbudziło to wszystko mojej ufności.

Z drugiej strony domek zasmucony zaginięciem, widać. Obiecuje poprawę.

Może ludzie są reformowalni?

A może nie?


Żesz k....!

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro lis 05, 2008 9:42

Uschi pisze:Nie mający pojęcia, jakiej Willie jest płci, z niezabezpieczonym balkonem oczywiście


To znaczy, ze nawet go nigdy do weta nie zabrali :?
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro lis 05, 2008 10:00

Umowa adopcyjna
Kastracja, potem szczepienie
Zwrot kosztów

...i ewentualnie można się zastanowić nad powrotem Willy'ego do starego domu :roll:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości