Boruta

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 28, 2003 20:18

Czułam, czułam przez majtki, ze tak bedzie! :)

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Wto paź 28, 2003 20:21

:D :D :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto paź 28, 2003 23:51

Mozliwe, ze przemysleli sobie Wasze argumenty, i stwierdzili, ze tak bedzie dla Boruty najlepiej. Szkoda tylko, ze nie zadzwonili...
Anyway, dobrze, ze sytuacja dobrnela do szczesliwego finalu :D
Miejmy nadzieje, ze juz nie bedzie wiecej komplikacji.
Gratulacje dla nowej kociej mamy :D

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Śro lis 26, 2003 6:42

Wczoraj zadzwoniła poprzednia właścicielka Boruty. Ja już spałam, TŻ jej powiedział, że śpię, mimo to nalegała na rozmowę. Powiedziała, że nie mogła sie do mnie dodzwonić 8O Ciekawe :roll: Zadzwoniła żeby mi powiedzieć, że jak tamta pani nadal chce (czyli Mysza) to że ona sie zgadza żeby Borutę wzięła. Dobrze, że byłam rozespana, bo bym jej powiedziała parę słów.
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Śro lis 26, 2003 8:22

Katy pisze:Wczoraj zadzwoniła poprzednia właścicielka Boruty. Ja już spałam, TŻ jej powiedział, że śpię, mimo to nalegała na rozmowę. Powiedziała, że nie mogła sie do mnie dodzwonić 8O Ciekawe :roll: Zadzwoniła żeby mi powiedzieć, że jak tamta pani nadal chce (czyli Mysza) to że ona sie zgadza żeby Borutę wzięła. Dobrze, że byłam rozespana, bo bym jej powiedziała parę słów.

Ale ma refleks :evil: Niech się gryźnie :!: Teraz to już tym bardziej bym jej go nie oddała :!: :!: :!:
Kot wymaga stałej opieki, wiele uwagi, a tego na pewno by nie miał (Katy nawet ma wiadomości, że nie zamierzali wydawać na kota pieniędzy jakby była trzeba)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro lis 26, 2003 8:36

Tak, mam takie wiadomosc. Nie pisalam, bo nie chcialam zaczynac tematu od poczatku. Najwazniejsze, ze mamy z Mysza pewnosc, ze zrobilysmy dobrze.
A oni maja nowego kociaka - czarnego z biala krawatka. Miejmy nadzieje, ze kociak bedzie silniejszy i zdrowszy niz Borutek.

Aha, pani prosila o wyslanie zdjec Boruty... Zrobimy to - dla chlopca.
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Śro lis 26, 2003 10:14

NO TO JUZ PRZESADZILA.... W OGOLE PO CO DZWONILA????
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 56 gości