I reszta gromadki też cudowna, zwłaszcza to małe rude kocię


kordonia pisze:Dziś dzień rudych kotów![]()
Bo pojechałam do schroniska po rudziaszka z białym dla Agn, a po drodze przejęłam jeszcze jednego rudziaszka, którego baba przyniosła do przytuliska, :bo juz nie moze z nim wytrzymać".
Transporter miałam jeden, wiec schroniskowy jechał w transporterku, a Rudziutki Rudziaszek na kolankach
Kotek jest zupełnie bezstresowy, i bardzo miły. Ciągle mruczy, jak to rude
Od razu pojechaliśmy do wetki i go ciachnęliśmy.
Ma 7-8 miesięcy, żył z kilkoma kotami, i faktycznie, jak na razie nie boi sie moich kotów i psa, w samochodzie zaczepiał Rudego Agn przez kratki.
Ma piękne ciemnobursztynowe oczyska


), zwinnością, miękkością, no i w ogóle wszystkim.

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 8 gości