Dioda z 3miasta znalazła DOM :))))))))))))))))))))))))))))))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 31, 2008 14:52

No to poczekamy :)

Przy zapaleniu pecherza i dorosli ludzie posikuja a co dopiero taki mlody kociaczek... Jesli bakterii jest sporo to oczywiscie sam urosept nie pomoze ale przynajmniej moze nieco zalagodzic objawy. Mala powinnaduzo pc i sikac (szkoa, ze w niekontrolowany sposob) ale tylko tak bedzie przelukiwac pecherz i nie dopuszczac (a przynajmniej opoznic) ewentulne nadkazenie nerek. Ile kosztuje ogolne badanie moczu bez antybiogramu?
Jesli kasia nam odpowie czy i jakie antybiotyki mala miala dawane (i czy wtedy byla poprawa z sioo czy nie) wtedy mozna pokombinowac z leczeniem i podac antybiotyk o szerokim spektrum dzialania
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 31, 2008 15:15

ogocha pisze:Ile kosztuje ogolne badanie moczu bez antybiogramu?

Zadzwoniłam do lokalnego weta, będzie dopiero w poniedziałek
ogocha pisze:No to poczekamy :)

W międzyczasie może zechcesz włączyć się w dyskusję nerkową z medycznego punktu widzenia :wink: tutaj: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=80948&postdays=0&postorder=asc&start=690
Obrazek Obrazek

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Pt paź 31, 2008 16:05

Trucia-mama pisze:
kasia1 pisze:
Trucia-mama pisze:Rozkruszyłam dwa węgle z wodą, wciągnęłam do strzykawki, dało 5 ml.

Teraz to już zupełnie Doda jest przestraszona: wstrętna duża kazała wypić czarne mleczko i zamknęła w brudnym transporterku.

Za godzinkę ją wymyję i wypuszczę, w apartamencie oczywiście.


Powiem tak ja bym jeszcze zaczekała, Dodzie się zdarzały luźne koopki , a biorąc pod uwagę podróż zmianę miejsca itd, to się jej nie dziwię. Natomiast jak się przytka to będzie tragedia.

A dlatego.
Od wczorajszego poranka nie było qupala, jeszcze nie panikuję ale pomyślałam, że parafinka nie zaszkodzi :?

Parafinka odetkała zatyczkę utworzoną przez węgielek. A dopiero posprzątałam łazienkę :evil: :crying: Z Dody leje się jak z cebra. Zamknęłam ją znowu w kontenerku, bo stan ten nie przeszkadza szalonej zabawie :evil: , Idę przygotować węgiel
Obrazek Obrazek

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Pt paź 31, 2008 16:10

moze trzeba przeczekac :) bo znowu sie zatka :)
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 31, 2008 16:51

Nam tu nie jest wesoło :twisted:

Nie wytrzymałam i zadzwoniłam do weta, chociaż Kasia1 miała to zrobić. Wg niego bakteryjne zapalenie pęcherza można wykluczyć, bo jeżeli popuszcza od dawna, to znaczy że zapalenie trwa od dawna, a gdyby tak było to w moczu byłaby już krew i inne(?) objawy.
Przyznam, że próbowałam ją odsikać=wycisnąć przed wycieczką na plac zabaw, ale mi nie wyszło.
Węgiel podać a jak nie będzie kupy przez dzień, dwa to nie panikować :wink: Probiotyki jak najbardziej.
Wg dra to problem o podłożu neurologicznym, można liczyć że wyrośnie, a
Nivialin to zawracanie głowy, wobec tego o B12 nie zapytałam :wink:
Obrazek Obrazek

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Pt paź 31, 2008 17:30

Dlatego zrobiłam takie oczy jak przeczytałam, że podałaś jej parafinę. Skutek był dość łatwy do przewidzenia bo parafina wyściela jelita warstwą uniemożliwiającą zatrzymanie się pokarmu na dłużej i trawienie czyli robi wielką ślizgawkę :wink: , po której to co miało nie zawalać Twojej łazienki i reszty domu jedzie jak po maśle na zewnątrz kota. Trochę za duża ta huśtawka: raz węgiel raz parafina. Spokojnie-mała wyrówna te swoje kupki :ok:

Ewutek

 
Posty: 1446
Od: Wto wrz 04, 2007 17:48
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt paź 31, 2008 17:31

Trucia-mama pisze:Nam tu nie jest wesoło :twisted:

Nie wytrzymałam i zadzwoniłam do weta, chociaż Kasia1 miała to zrobić. Wg niego bakteryjne zapalenie pęcherza można wykluczyć, bo jeżeli popuszcza od dawna, to znaczy że zapalenie trwa od dawna, a gdyby tak było to w moczu byłaby już krew i inne(?) objawy.
Przyznam, że próbowałam ją odsikać=wycisnąć przed wycieczką na plac zabaw, ale mi nie wyszło.
Węgiel podać a jak nie będzie kupy przez dzień, dwa to nie panikować :wink: Probiotyki jak najbardziej.
Wg dra to problem o podłożu neurologicznym, można liczyć że wyrośnie, a
Nivialin to zawracanie głowy, wobec tego o B12 nie zapytałam :wink:


Kasia dzięki, że mnie wyręczyłaś :) . Mała posikuje od zawsze tzn nawet nie posikuje, a sika. Rano duża kałuża w dzień mniejsze. Antybiotyk dostawala jak była mała, ale zabijcie mnie nie pamietam jaki i to wogole nie było jej potrzebne, ale ze w schronisku dali jej pierwszą dawką, to wet kazał kontynuować. Badanie moczu można zrobic obłednie drogie nie jest.


Co do klatki króliczej to namierzyłam. Opcje są takie
a) odebrać ze Skrzeszewa
b) padnę na kolana przed takim jednym i będę błagać co by ci ją zawiózł albo do pracy albo do domu
Obrazek

kasia1

 
Posty: 2165
Od: Pon paź 24, 2005 20:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt paź 31, 2008 17:38

Nie do końca rozumiałam po co Ci ta klatka, więc nie chciałam przeszkadzać :wink:
Jak mnie chcesz odwiedzić (pamiętam, że zainteresowały Cię niektóre wyniesione z łazienki przedmioty) to znajdź sobie inny pretekst :wink:
Założyłam dodatkowy wątek dla Dody: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83474
Klatka przyda się jak wymięknę, czyli jeszcze nie teraz.
Obrazek Obrazek

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Pt paź 31, 2008 17:42

Ewutek pisze:Dlatego zrobiłam takie oczy jak przeczytałam, że podałaś jej parafinę.

Przez Kaśkę i ostrzeżenia o lewatywach spanikowałam :oops:
A miała być dzisiaj porządna kąpiel i sesja fotograficzna :wink:
Obrazek Obrazek

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Pt paź 31, 2008 18:15

Trucia-mama pisze:
Ewutek pisze:Dlatego zrobiłam takie oczy jak przeczytałam, że podałaś jej parafinę.

Przez Kaśkę i ostrzeżenia o lewatywach spanikowałam :oops:
A miała być dzisiaj porządna kąpiel i sesja fotograficzna :wink:


Trucia, ja ci jej podawać nie kazałam, z węglem tez bym się wstrzymała :wink:
Obrazek

kasia1

 
Posty: 2165
Od: Pon paź 24, 2005 20:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt paź 31, 2008 18:19

Trucia-mama pisze:
Jak mnie chcesz odwiedzić (pamiętam, że zainteresowały Cię niektóre wyniesione z łazienki przedmioty) to znajdź sobie inny pretekst :wink:

:twisted:

Trucia-mama pisze: Klatka przyda się jak wymięknę, czyli jeszcze nie teraz.
:

Kasia, ale nie dla ciebia ta klatka przecież :lol:
Obrazek

kasia1

 
Posty: 2165
Od: Pon paź 24, 2005 20:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt paź 31, 2008 20:40

Z tą krwią w moczu nie mogę się zgodzić. Krwinki moga być obecn ale niekoniecznie widoczne w postaci zmiany zabarwienia moczu (czyli tzw krwinkomocz). Gdyby ich było dużo wtedy jak najbardziej może być juz krwiomocz i czerwone zabarwienie.
Częściej krwiomocz wystepuje przy kamicy, której akurat mała nie musi mieć.
Istnieje coś takiego jak pęcherz nadreaktywny, który objawia sie między innymi czestym parciem a zatem częstym sikaniem. Jedną z przyczyn jest właśnie przewlekłe zapalenie.
Wg mnie najrozsądniej byłoby zrobić badanie ogólne moczu, które moze nam duzo wyjaśnic i np wykazać bakterie (ale nie musi bo jest tez bezobjawowa bakteriuria).

Oczywiście istnieje możliwość, zetaki nadreaktywny pęcherz po prostu nie ma uchwytnej przyczyny, którą moglibyśmy usunąć dzięki terapii, ale najpierw trzeba wykluczyć najbardziej prawdopodobne czynniki.

Oczywiście to są spostrzeżenia z medycyny ludzkiej i być może nie odnoszą się do kotów... dlatego dobrze z wetem podyskutować i popytać.

Jak dlugo kociczka jest przez Ciebie i przez Kasię1 obserwowana?
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 31, 2008 21:15

U Kasi1 była od połowy lipca do wtorku = 3,5 mca. U mnie jest od wtorku = 3 dni.
Obrazek Obrazek

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Pt paź 31, 2008 21:53

Zrobiłam bazarek. Mój pierwszy. Na puszeczce RC znalazłam pysio Dody 8O
Obrazek
Staram się myśleć perspektywicznie, wiec jest na szczepienie: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3660030#3660030
Obrazek Obrazek

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Sob lis 01, 2008 10:55

Trucia-mama pisze:U Kasi1 była od połowy lipca do wtorku = 3,5 mca. U mnie jest od wtorku = 3 dni.

Czyli prawie od początku jej życia... Hmmm, to rzeczywiście długo. Rzeczywiście to nietrzymanie może być związane z urazem miednicy :(
Ale i tak upieram się, że badanie moczu powinno się zrobić (taka ze mnie uparta bestia). Przy niewydolnosci zwieraczy łatwiej dochodzi do stanów zapalnych i to jeszcze dodatkowo moze pogarszać stan.

Lece na bazarek!
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 64 gości