Koty na Powązkach Wojsk. Potrzebne wsparcie dla Slifkowej!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 29, 2008 22:16

mnie niestety nie bedzie :evil: ciezarowka jest po prawej stronie macka
mamuśka
 

Post » Czw paź 30, 2008 9:28 PO ŁAPANCE!!

ok. i po akcji.
udało się złapać 5 kotów :D

* trzy półroczne kociaki - dwa buraski i jeden czarno biały. Przynajmniej dwa z nich do oswojenia i adopcji. Przy czym burasek ma problemy z oddychaniem - od urodzenia ciężko sapie i wystawia języczek.
a trzeci albo okrutna dzikość albo stres :> Okaże się w lecznicy

* Kot, dorosły, ŚLIIIIICZNY. Whiskas 100%, troche nieufny ale miziasty w kontenerku przz klatki jak najbardziej. do adopcji jak bum ta rara.

* kotka, Burka. taka bura :) która 2 razy do roku miała kociaki (to jej dzieciaki te półroczne) Coś ma z łapą i kuleje od dwóch dni. Poza tym nawet nie weszła do klatki łapki, tylko od razu na .. ręce. Jakby to powiedzieć. do adopcji?

wniosek jeden:

SZUKAMY DOMÓW TYMCZASOWYCH!!!!

szkoda że prakseda nie może tytułu wątku zmienić :(

oraz potrzeba kasy na rentgeny dla dyszącego buraska i kotki z łapką :/


kotki ciezarnej nie znalezlismy, mamuska, skontaktuj sie. trzeba sie bedzie umowic na przyszly tydzien!!

slifkowa

 
Posty: 661
Od: Śro kwi 16, 2008 15:24
Lokalizacja: Warszawa Wola Muranów Śródmieście

Post » Czw paź 30, 2008 11:24

1. bura kotka ma uszkodzony pazur, dlatego kuleje. na rg złamań nie ma. jest BARDZO miła, spokojnie do adopcji. Ma tydzień w lecznicy, jeśli nie znajdzie DT wraca na cmentarz.

2. whiskas poniżej 2 lata, ciachnięty dziś. śliczny, spokojnie do adopcji. szuka PILNIE dt - inaczej JUTRO musi wrócić.

3. podlotki:
a) bura koteczka - oddycha fatalnie, zapalenie oskrzeli, płuca na rtg też takie sobie. POTRZEBUJE PILNIE DT ŻEBY SIE MOGLA WYLECZYC!!!!
b) czarnobiały kocurek - lekki KK, kot w miarę spokojny, bez problemu do oswojenia.
c) marmurkowy kocurek - lekki KK, z tej trójki najdzikszy, ale przy pewnym samozaparciu do oswojenia. W lecznicy niekiedy wierzgał, ale i były chwile że trzymałam go po prostu na rękach, nawet nie za kark.
Generalnie - jestem za szukaniem DT dla całej trójki!


DOTYCHCZASOWE KOSZTY (rtg, odrobaczenia, odpchlenia, antybiotyki) to 110 pln.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 30, 2008 11:40

bo zrobily sie watki dwa.
bo jako ze praksedy nie ma i nie moge zmienic tytulu, zalozylam nowy zeby szukac DT i sponsorow.

dobra. moge wziac dwa.
na bardzo tymczasowy tymczas.
bo mam mala lazienke, duzego psa i 8godzinna robote codziennie.

marta radzi mi :twisted: b i c
choc podejrzewam ze c mnie zagryzie bo nie mam takiej reki jak jopop :>

ale jesli kathrin nie wezmie whiskasa to biore go!

no i co z chora koteczka?

jopop zmiluj sie :D
kathrin?
mamuska?
ktos?
nie wiem?
:([/u]

slifkowa

 
Posty: 661
Od: Śro kwi 16, 2008 15:24
Lokalizacja: Warszawa Wola Muranów Śródmieście

Post » Czw paź 30, 2008 11:48

Radze slifkowej b i c, bo Ona nie poradzi sobie z leczeniem ciezszego przypadku niz KK, chociaz kotka najbardziej potrzebuje DT :(

Dziki Cie nie zje, bo pewnie po 2-3 dniach bedzie wystawial brzuchol do glaskania :) Taki on dziki.

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 30, 2008 12:06

mała bura MUSI mieć DT jak ma żyć. musi dostawać antybiotyk, porzadne żarcie i ogólnie być możliwie zadbana. Można ustalić czy będzie to w zastrzyku czy doustnie. Można sobie z tym bez problemu poradzić jak się CHCE. Ona nie wymaga zabiegów specjalistycznych typu kroplówki dożylne, tylko leku, dobrego żarcia, ciepła. MOZESZ jej to zapewnic.

8-godzinna praca nie jest żadną przeszkodą, wszyscy pracujemy. Ja tez nie mam łazienki 20-metrowej tylko małą klitkę.


nie wkurzajcie mnie nawet pytając czy ja nie wezmę, może zajrzyjcie do moich wątków. Tłumaczyłam Wam też że kasia ma u siebie maleńkie nieszczepione kocięta i NIE MOZE wziąc nic chorego.

Mówiłam już, że NIE BIORE kociat. I nie bede ich tez trzymac w lecznicy.


Wiecie, troche mi przykro, ze sie tak na whiskasa czaicie - bo śliczny i miły. Tamte - bardziej potrzebują pomocy. Whiskas od biedy może nawet wrócić na cmentarz i być wyadoptowany stamtąd - wystarczy mu zrobić ogłoszenia.


Jest mi przykro i zaczynam byc zla.


Bo ja mam koty wylapac, zdobyc kase na zabiegi, a jeszcze najlepiej wszystkie brzydkie lub chore wziac do siebie.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 30, 2008 12:17

to nie tak, ze czaje sie na whiskasa po prostu uwazam ze warto go przetymczasowic bo szybko pojdzie do adopcji pewnie.

w opiece ani nad malym ani nad chorym kotem NIE MAM ZADNEGO doswiadczenia. nad malym chorym dzikim tym bardziej. zaraz roztrabimy to na forum, moze cos sie uda.

dwa kociaki z kocim katarem moge wykropelkowac do oczu i zrobic co w mojej mocy zeby 'rozmiziać"

kasy za zabiegi szukam, sama jestem na zero bo biuro mi bankrutuje i pensji nie placa w terminach. ale jakos zrobie zrzute na to co juz na koty poszlo i pojdzie.

wezme dwa kociaki, jak trzeba to to i whiskasa.

dla chorej szukamy DT na CITO ( :twisted: )

i nie złośc sie, nie jest tak jak piszesz.

slifkowa

 
Posty: 661
Od: Śro kwi 16, 2008 15:24
Lokalizacja: Warszawa Wola Muranów Śródmieście

Post » Czw paź 30, 2008 12:31

ok.

wez te 2 - bialoczarnego i marmurka. unidox mozesz im podawac w zarciu, kropli nie trzeba na razie.

co do whiskasa - decyzja w domu kathrin zapadnie wieczorem.

Burka z łapką - na razie bez pośpiechu, mamy tydzień na znalezienie DT.



dla chorej burej szukaj pilnie DT który potrafi podać antybiotyk (strzykawką do pyska lub zastrzyk), zakroplić oczy u kota w miarę miłego, ale bez przesady. I odporny na widok kota z trudem łapiącego powietrze.


marta - transportery są w lecznicy.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 30, 2008 12:48

czy chlopaki beda teraz kastrowane?
czy jutro moglabym po nich przyjechac wieczorem?
czy porobimy od razu fotki burej?
a oskrzelowa do wydania od razu?

zalozylam watek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83395

slifkowa

 
Posty: 661
Od: Śro kwi 16, 2008 15:24
Lokalizacja: Warszawa Wola Muranów Śródmieście

Post » Czw paź 30, 2008 13:07

chłopaki nie kastrowane, bo KK - mozesz je zabrac nawet dzis.

chora tez do wydania od reki, im szybciej tym lepiej.



fotki burej mozna zrobic, kathrin pewnie tu jutro bedzie to zrobi.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 30, 2008 13:16

dzis nie dam rady, zupelnie.

moga do jutra wysiedziec u was??

o kotke rozpytuje znajomych kociarzy, podbijam watek na forum.
pytanie: to b zarazliwe dla innych kotow? ;/

slifkowa

 
Posty: 661
Od: Śro kwi 16, 2008 15:24
Lokalizacja: Warszawa Wola Muranów Śródmieście

Post » Czw paź 30, 2008 14:44

mogą siedzieć do jutra.

koci katar JEST zaraźliwy. Zapalenie oskrzeli i te zmiany w płucach to powikłania po nim. Na pewno nie dam Ci gwarancji że nikogo nie zarazi.

Oczywiście jak kot był szczepiony to powinien dać radę albo chorowac tylko łagodnie, ale to nie jest pewne.


idę spać.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 30, 2008 17:44

odpowiadam publicznie na kolejne pytanie smsowe :)

czy ktoś kto by ew. pomagał przy tej kotce może zarazić swoje koty - NIE. No oczywiście jeśli nie będzie zachowywać żadnej higieny to tak, ale jeśli po prostu wejdzie do pomieszczenia gdzie ona będzie, pomoże coś przy niej zrobić i umyje ręce - to spokojnie. To nie jest wirus trwały w środowisku jak pp.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 30, 2008 18:34

czyli przy tych dwoch "z lekkim katarem" tez moze mi pomoc kumpel bez obawy ze zarazi swojego lwa salonowego? ;]

dobrze

:twisted:

slifkowa

 
Posty: 661
Od: Śro kwi 16, 2008 15:24
Lokalizacja: Warszawa Wola Muranów Śródmieście

Post » Czw paź 30, 2008 20:24

TŻ zgodził się pojechać jutro i obejrzeć Łiskasa. zrobię piękne oczy, zajęczę, zawyję i pewnie go zabierzemy 8)

i zrobię foty.

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości