LT:Kotuś,Gagatka,Bandita ...100str i koniec drugiej części

» Śro paź 29, 2008 9:58

Dziewczyny nazwijcie go jak chcecie, ale na waszą odpowiedzialność. Dla mnie jest to kotuś i to przez małe k, bo do tej pory jak kóreś nazwałam to jest moje na wieki, a ja nie chce już więcej kotów. A te pięć, które mam to mam już powyżej uszu

Kotuś na szczęście jest bardzo proludzki, straszny miziak, wogle bardzo niekłopotliwy koteczek. Wczoraj wieczorem spuściłam go na chwilę z oczu i szukałam go później z obłedem w oczach, a on wpakował się pod kołdrę do mojego TŻ i smacznie zasnął.

» Śro paź 29, 2008 10:01

pixie65 pisze:
oleska222 pisze:
magdaradek pisze:hehehe.....Wacuś, Jacuś - co za różnica

No bo Wacuś to jakoś tak... WACŁAW hehe Kto by sie chciał nazywać Wacław...? Ja bym nie chciała...

Oleska... Mam wrażenie, że sobie grabisz....
Poważnie sobie grabisz u Ciotki Andy...

Oleska

uspokój się :!:

Moje koty czasami czytają ten wątek.

» Śro paź 29, 2008 10:05

Anda pisze:
pixie65 pisze:
oleska222 pisze:
magdaradek pisze:hehehe.....Wacuś, Jacuś - co za różnica

No bo Wacuś to jakoś tak... WACŁAW hehe Kto by sie chciał nazywać Wacław...? Ja bym nie chciała...

Oleska... Mam wrażenie, że sobie grabisz....
Poważnie sobie grabisz u Ciotki Andy...

Oleska uspokój się
Moje koty czasami czytają ten wątek.

Ożesz kurde :strach:

Jak mogłam tak zapomnieć... Że Wacław... O matko... :oops:

Dobrze. Przyznaję. To JA nie chciałabym się nazywać Wacław. Dla kouta to oczywiście najpiękniesze imię na świecie :twisted:

» Śro paź 29, 2008 11:51

Ja na przykład nie chciałabym się nazywać Mamrot, Mariolka, Chester, Chicco, Sabinka, Jarzyna, Kashmir, koko i jeszcze kilka bym wymieniła.
Ale
co przyszło Ci Olesko do głowy, zeby tak paskudnie urazić i mię i mojego seniora :roll:

» Śro paź 29, 2008 11:55

Anda pisze:Ja na przykład nie chciałabym się nazywać Mamrot, Mariolka, Chester, Chicco, Sabinka, Jarzyna, Kashmir, koko i jeszcze kilka bym wymieniła.
Ale
co przyszło Ci Olesko do głowy, zeby tak paskudnie urazić i mię i mojego seniora

Kashmir to imię mojego nowego .....

Czuję się bardzo urażona , bardzo .....
Idę sobie do ..Kashmira ....... :twisted:

Bo siedzi w klatce ... :crying:

» Śro paź 29, 2008 12:03

Uaaaaaaaaa....
Wygląda na to, że pogoda coś Ciotkom mniesza w nastrojach :wink:

A może to...hormony :?:

Krótko więc: mam gotować ten kisiel :?:

Zrobimy foto sesyję i będziemy mieć super materiał na stronce LT :mrgreen:

Edit: ciotka Tigerowa nie będzie taka i da jakąś fotkę tego...ehem...Kashmira....plis

» Śro paź 29, 2008 12:09

Tiger_ pisze:
Anda pisze:Ja na przykład nie chciałabym się nazywać Mamrot, Mariolka, Chester, Chicco, Sabinka, Jarzyna, Kashmir, koko i jeszcze kilka bym wymieniła.
Ale
co przyszło Ci Olesko do głowy, zeby tak paskudnie urazić i mię i mojego seniora

Kashmir to imię mojego nowego .....

Czuję się bardzo urażona , bardzo .....
Idę sobie do ..Kashmira .......

Bo siedzi w klatce ...

no to się narobiło

Tiger ja wybaczę Olesce :twisted:

, a Ty mię wybacz.

A tego, ......można pisać Kaszmir ???

» Śro paź 29, 2008 12:10

Aleee narobiłam... Nie ma to jak poranna rozróba :twisted:

Kisiel...? Foto sesyja...? A wiecie jaką wtedy wątek LT miałby popularność??? :twisted:

» Śro paź 29, 2008 12:12

Anda pisze:
Tiger_ pisze:
Anda pisze:Ja na przykład nie chciałabym się nazywać Mamrot, Mariolka, Chester, Chicco, Sabinka, Jarzyna, Kashmir, koko i jeszcze kilka bym wymieniła.
Ale
co przyszło Ci Olesko do głowy, zeby tak paskudnie urazić i mię i mojego seniora

Kashmir to imię mojego nowego .....

Czuję się bardzo urażona , bardzo .....
Idę sobie do ..Kashmira .......

Bo siedzi w klatce ...

no to się narobiło
Tiger ja wybaczę Olesce , a Ty mię wybacz.

A tego, ......można pisać Kaszmir ???

Dziękować, dziękować i uniżenie przepraszać szanownego Wacława :1luvu:

Już się bałam, że jakąś karną robotę dostanę za to... :strach:

» Śro paź 29, 2008 12:14

oleska222 pisze:Aleee narobiłam... Nie ma to jak poranna rozróba

Kisiel...? Foto sesyja...? A wiecie jaką wtedy wątek LT miałby popularność???

Zaraz by mnie z roboty wyrzucili za deprawowanie młodziezy :evil:

. Wybieram opcję " Wybaczam bliźniemu bom sama nie bez winy" :aniolek:

» Śro paź 29, 2008 12:17

pixie65 pisze:Uaaaaaaaaa....
Wygląda na to, że pogoda coś Ciotkom mniesza w nastrojach
A może to...hormony

Krótko więc: mam gotować ten kisiel

Zrobimy foto sesyję i będziemy mieć super materiał na stronce LT

Edit: ciotka Tigerowa nie będzie taka i da jakąś fotkę tego...ehem...Kashmira....plis

Kisiel sie przyda na pewno .....
Mnie by się przydała taka walka....
Bo gotuje się we mnie ... i nie mam jak dać upustu swoim negatywnym emocjom

A fotek Kashmira nie mam ......nie zrobiłam mu ani jednej ......
Może dziś spróbuję ....

Nic mi sie nie chce ..... nic ... chcę zasnąc i obudziać się jak moje footerka będą zdrowe , a Kashmir vel Homer :twisted:

będzie miał kości jak żelazo i będzie wesoły brykał po całym domu ..... :crying:

» Śro paź 29, 2008 12:25

Bedzie dobrze, obaczysz - Homerek vel homarek szybciutko dojdzie do siebie pod Twoim dachem.

Ja trzymam :ok:

A czy ta klatka to jest niezbędna i jak długo on ma tam być. ???

» Śro paź 29, 2008 12:32

Tiger_....w końcu będzie dobrze :ok:

Nie z takich perypetii wychodzilim...

A pani hodowczyni przydałaby się odpowiednia laurka
:evil:

» Śro paź 29, 2008 12:32

Anda pisze:Bedzie dobrze, obaczysz - Homerek vel homarek szybciutko dojdzie do siebie pod Twoim dachem.

Ja trzymam
A czy ta klatka to jest niezbędna i jak długo on ma tam być. ???

On ma mieć ograniczony ruch ..to podstawa podobno ...
poza tym jego słbańkie kości są narażone na złamania ...a on mi skacze z łóżka ...

Na razie 30 dni .....ale docelowo 3 miesiące :crying:

On tak lubi szaleć , ganiać się .....jakie cudne harce wyczyniał w swoim ulubionym szelszczącym tunelu ......

Buuuuuuuuuuuuuuuuu , takie ma niunio spier .......dzieciństwo ....

» Śro paź 29, 2008 12:48

Ah te kociaki... Chorują i chorują

LT:Kotuś,Gagatka,Bandita ...100str i koniec drugiej części

Kto przegląda forum