majkowiec pisze:Kiedy Miętus i Kokos trafili do CK??
Kokos, wraz z bratem Texasem i siostrą Kropką, pochodzi z Katowic, wszystkie zostały złapane 14 września w okolicy, gdzie małe kotki ginęły pod kołami samochodów bądź z rąk ludzkich. Cała trójka była dzika, ale Kokos okazał się najbardziej zainteresowany otoczeniem, najśmielszy i chętny do zabawy z człowiekiem. Teraz Kokos wzięty na kolana i głaskany zaczyna natychmiast mruczeć, bardzo lubi pieszczotki. W jego oswojeniu duży udział miał Miętus, byli razem na tymczasie i bardzo się polubili.
Miętus został zabrany dzień później, 15 września, zza garażu w Chorzowie. Tam się urodził, ale gdy tylko matka wyprowadziła go na świat, zaczął się od razu pchać do ludzi. Bardzo chce być z człowiekiem, mruczy nieustannie, pcha się na kolana, chce spać w łóżku. Ale inne kotki też lubi, bo zawsze miał wokół siebie dużo kotów, nie wiem, czy nie byłby nieszczęśliwy jako jedynak. A najbardziej, oczywiście, lubią się z Kokosiem. Razem się bawią, gonią, razem śpią.