DASZKA- było:jutro zdejmujemy gips! jest: Daszka zdjęła sama

[ewaw]

A jakie cioteczki proponują imie dla koteczki?

Tylko nie "Dachówka"

[moni_f]

A jakie cioteczki proponują imie dla koteczki?

Tylko nie "Dachówka"

własnie tak miałam zaproponowac

[kristinbb]

A jakie cioteczki proponują imie dla koteczki?

Tylko nie "Dachówka"

własnie tak miałam zaproponowac

Nieeee...

[kristinbb]

kristinbb będą oczywiście, mam nadzieje, ze juz jutro!

wczoraj to był ekspres, od złapania kota do mojego powrotu do domu minęła moze godzina, maksymalnie 1,5...nie było czasu i głowy do fotek

teraz tez tak mysle, czy ja dobrze pamiętam jak ona wygląda...i nie jestem pewna

Z pośpiechu zapomniałaś jak wygląda???

[milenap]

A jakie cioteczki proponują imie dla koteczki?

Tylko nie "Dachówka"

własnie tak miałam zaproponowac

Nieeee...

a ja w pracy sprzedaje m.in. blachoDACHÓWKI

[milenap]

kristinbb będą oczywiście, mam nadzieje, ze juz jutro!

wczoraj to był ekspres, od złapania kota do mojego powrotu do domu minęła moze godzina, maksymalnie 1,5...nie było czasu i głowy do fotek

teraz tez tak mysle, czy ja dobrze pamiętam jak ona wygląda...i nie jestem pewna

Z pośpiechu zapomniałaś jak wygląda???

nie zdążyłam sie przyjrzeć

[kristinbb]

A jakie cioteczki proponują imie dla koteczki?

Tylko nie "Dachówka"

własnie tak miałam zaproponowac

Nieeee...

a ja w pracy sprzedaje m.in. blachoDACHÓWKI

To Ty masz skrzywienie zawodowe,
bo po kota na dach wchodziłaś....

[moni_f]

A jakie cioteczki proponują imie dla koteczki?

Tylko nie "Dachówka"

własnie tak miałam zaproponowac

Nieeee...

a ja w pracy sprzedaje m.in. blachoDACHÓWKI

jeszcze może być Szopka, bo na szopie znaleziona

jakaś głupawka nas chyba łapie, ale to chyba to chyba czasem potrzebne do odreagowania stresów róznych

[kristinbb]

kristinbb będą oczywiście, mam nadzieje, ze juz jutro!

wczoraj to był ekspres, od złapania kota do mojego powrotu do domu minęła moze godzina, maksymalnie 1,5...nie było czasu i głowy do fotek

teraz tez tak mysle, czy ja dobrze pamiętam jak ona wygląda...i nie jestem pewna

Z pośpiechu zapomniałaś jak wygląda???

nie zdążyłam sie przyjrzeć

Wierzę Ci, chyba sama z tej szybkości i nerwów też bym nie pamietała...

[mumka27]

kicia na prawdę miała wilekie szczęście.a ta baba dostanie od losu za swoje....

[milenap]

głupawka jak najbardziej czasem potrzebna-trzeba odreagować

pokaże wam cudo i będziemy debatowac nad imieniem

[milenap]

kicia na prawdę miała wilekie szczęście.a ta baba dostanie od losu za swoje....

mumka a wiesz, ze jak dzieci wiedziały,ze ona tam jest to pewnie powiedziały o tym w domach...więc niestety pewnie wiecej było tych "niewidzących i niesłyszących"

[moni_f]

a czego w temacie napisałaś "nikt jej nie widział". Widzieli i słyszeli, tylko nikt jej nie pomógł cholera

[moni_f]

a czego w temacie napisałaś "nikt jej nie widział". Widzieli i słyszeli, tylko nikt jej nie pomógł cholera

sama sobie odpowiem, bo jak to napisałam to dopiero zrozumiałam sarkazm Twojej wypowiedzi

ale ja blondynka

[milenap]

moni_f bo to właśnie tacy ludzie, którzy "nie widzą i nie słyszą"...czasem myśle o nich z lekką zazdroscią...jakie zycie jest wtedy łatwe