Kotków 8+1. Maleńki Marcyś[*] . Kończymy tę edycję wątku.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie paź 26, 2008 0:46

Jakie cudne wieści :D Charlie i Gabi chyba czują, że są w domu. :D

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 26, 2008 7:49

Znalazłam wątek...
Przeczytałam same dobre wieści... :lol:
masz priv Aniu.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie paź 26, 2008 9:04

Tu Sernik -jestem i zaglądam :D
Serniczek
 

Post » Nie paź 26, 2008 9:05

Jak po nocy?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie paź 26, 2008 9:09

Jesteśmy po pierwszej nocy. Minęła spokojnie :D
Po wczorajszych przeżyciach przyznaję, że spałam jak zabita :wink: , i z lekką tremą rano wstałam sprawdzić czy wszystk ok. Gabrynia spała sobie rozkosznie w klatce, a Charliś, który też zasnął w klatce (ale dzwiczek nie zamknęłam, były tylko przymknięte, rano sobie widocznie otworzył, bo spacerował po pokoju. On się naprawdę tak zachowuje, jakby tu mieszkał od lat. Gabrynia za chwilę zrobiła sioo na podkład i trochę się zmoczyła, więc było maleńkie umycie chudziutkiej doopinki i osuszanie ręcznikiem. widać że jest do tego przyzwyczajona, bo wcale się nie buntuje, a owinięta w ręcznik tuli się i rozkosznie mruczy. Posiedziała tak czas jakiś mi na kolanach, po czym zdecydowanym ruchem oświadczyła, że życzy sobie na podłogę. Trochę sobie połaziła, częściowo podtrzymywana za ogonek, po czym skryła się w klatce, bo jednak jest w przeciwieństwie do Charliego ciut onieśmielona.
Charlie to żarłok potworny. Już wczoraj, jeszcze przy dziewczynach, zaczął wysiłki rozerwana worka, w którym były resztki 15 kg suchej karmy. Moje do tej pory nim się nie interesowały zupełnie, ale oczywiście zachęcone przykładem Charlisia też zaczęły akcję :twisted: . Tak, że worek będzie musiał być w zamkniętej szafie.
Rano, jak przygotowywałam suche, to Charliś łaził mi pod nogami i darł ryjka przeraźliwie. Oboje dostały jedzonko w klatce, dzięki czemu uniknęły jedzeniowych konsultacji reszty kotów i psów (reszta kotów ze względu na psy je wysoko).
No i tak minął wieczór i poranek dzień pierwszy :)

Dziękuję wszystkim, dziękuję Boo77, która nagłośniła sprawę Gabrysi i wyciągnęła ją z Konina oraz osobiście wiozła przez całą Polskę, dziękuję CoToMa, że odrazu nagłośniła Charlisia, dziękuję pani Ali, która przez ostatnie miesiące nimi się zajmowała. Dziękuję za pomoc i w naturze (dziewczynom z Opola za wyposażenie na pierwszy okres w karmę i podkłady, Truciej Mamie wie za co :wink: , komitetowi powitalnemu za przemiły wieczór, Sylwii za konkretne próby pomocy (wie o co chodzi), wszystkim którzy zaoferowali pomoc materialną, bo faktycznie o ile czasowo i psychicznie jestem gotowa do opieki, to z finansami sporo gorzej. Dziękuję też tym, którzy byli gotowi pomóc w transporcie. No wszystkim, przepraszam, jeśli kogoś pominęłam. Oczywiście też tym wszystkim, którzy kciukami i dobrymi myślami sekundują akcji. Jesteście wszyscy :aniolek: :1luvu:
Ostatnio edytowano Nie paź 26, 2008 9:10 przez Anka, łącznie edytowano 1 raz

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie paź 26, 2008 9:09

Joako pisze:Jakie cudne wieści :D Charlie i Gabi chyba czują, że są w domu. :D


Też tak mi się wydaje. :) One po prostu momentalnie zorientowały się, że trafiły do swojego miejsca na ziemi.

aniaposz

Avatar użytkownika
 
Posty: 14680
Od: Pt maja 25, 2007 8:41
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Nie paź 26, 2008 9:24

kociaste wiedzą, że są w najlepszym domku na świecie i dobrze się czują, dzięki Tobie mają szansę i najlepsza opiekę, głaski dla Gabi i Charliego prosze ode mnie przekazać , czekam na nowe wieści!
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie paź 26, 2008 9:32

Bardzo się cieszę, że wszystko jest w porządku :D

Gabi jest przyzwyczajona, że zawsze po myciu, zawinięta w ręcznik, przytula się i jest miziana.
Bardzo lubi być na kolanach :D
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie paź 26, 2008 9:43

Teraz oba, najedzone i napite, leżą sobie ramię w ramię w otwartej klatce :D

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie paź 26, 2008 9:55

:D :D :D

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie paź 26, 2008 10:09

Dołączam się z wyrazami radości :D
No i też będę chciała się wprosić, by poznać futerka na żywo :wink:
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Nie paź 26, 2008 10:14

jak miło zacząć niedzielę od takich wieści :D
wprawdzie widzę już pierwsze symptomy demoralizacji przez przybyszy :twisted: ale Ania da radę.
Bardzo ciepło pozdrawiam i oświadczam uroczyście, że nie zamierzam dać się wyprosić z tego wątku :1luvu: :1luvu: :1luvu:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90960
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie paź 26, 2008 10:33

Narazie witam Charliego i Gabrynie wirtualnie.
Duzo głasków i mizianek na kocie futerka. :D
A na prawdziwe powitanie mam nadzieję,
że się wproszę, jak minie moja kwarantanna. :wink:

Aniu, mam nadzię ze teraz zaspokoisz swoją miłość do persów.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie paź 26, 2008 10:35

Ale sie ciesze... :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie paź 26, 2008 11:07

Z radością przeczytałam relację z podróży i pierwszych godzin w domku.
Oby tak alej! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości