Moderator: Estraven
. Uszka niestety są bardzo podrażnione i jeszcze trochę potrwa zanim się do końca wygoją. Mam już głęboko nie czyścić tylko wlewać płyn i niech same to wytrzepią. Lepiej nie podrażniać jeszcze mechanicznie. Wczoraj zaczęłam czyścić im uszy maścią nagietkową i tak bardzo przy tym nie piszczą. Wetka im je wieczorem doszorowała. Rano chłopcy mieli brudne uszy ale jasne w środku a dziewuszka miała lekko brudne ale różowe. Najważniejsze, że nie ma pasożytów. Gruby ważył 1.3kg, Chudy 1.2kg a Mała 1.15kg. Chłopcy rosną na długość i przeganiają panienkę.
Nordstjerna pisze:Azot i Argon? Tyz piknie.
Dla dziewczynki nie mam pomysłu, ale czemu ja mam się nad jej imieniem gimnastykować?!![]()
progect pisze:
to co? Sylwka ma Gazy Szlachetne?
Sylwka pisze: Hela nie pasuje zupełnie.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 65 gości