
Obrosła sierscią niczym mała foczka- czarna i błyszcząca.
Nawet ja nie potrafię namierzyc sladu po ranach

Po szczepieniu Totunia pojedzie na krótką wycieczkę do moich rodziców.
Babcia zdecydowanie domaga sie prezentacji czarnulki

Spędziła sporo godzin pielęgnując ciezko chorą Totunie w ramionach, wiec sie babci nalezy


P.S W sumie to foczki sa bardziej szare niz czarne

ale nie wiedziec czemu, czarne, błyszczące koty kojarzą mi się z foczkami
