Nieśmiały kocurek Nikuś pakuje walizki przed wielką podróżą

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro paź 22, 2008 19:46

Patrzy poważnie.. Taki kot na serio, a nie jakieś wygłupy w głowie. A to białe futerko, przepraszam, to czym się wybiela :lol: ? Jak Puchaś zobaczy, to też będzie chciał żeby mu wybielić prążki :ryk: nie mówiąć o czarnych kocicach :ryk: :ryk: :ryk:
Paluszek
 

Post » Śro paź 22, 2008 20:32

Uwaga, uwaga! Nikuś właśnie wszedł do kuchni, przyszedł pochrupać swoje ulubione chrupki. Miseczki z mokrym nawet nie zostały zaszczycone jednym spojrzeniem. Czym on chrupie te chrupki jak nie ma zębów? 8O

Jak Nikuś przyjechał z działek, to wcale nie był biało-czarny tylko hmmm.... żółto-czarny :oops: Jak się wybielił? Chyba języczkiem :lol:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro paź 22, 2008 21:05

genowefa pisze:Miseczki z mokrym nawet nie zostały zaszczycone jednym spojrzeniem. Czym on chrupie te chrupki jak nie ma zębów? 8O

:lol: :lol: :lol: Kochany Nikuś :)

dorota_d

 
Posty: 1401
Od: Wto wrz 23, 2008 20:40
Lokalizacja: okolice P-nia

Post » Śro paź 22, 2008 21:12

Wydrukowałam Nikusia, jako że jest czarno-biały to wyglada tak samo jak na zdjęciu i będę się chwalić znajomym, jaki piękny kocio przyjeżdża! (kotom już usiłowałam pokazac w komputerze, jednak raczej bez widocznej reakcji :wink: )
Paluszek
 

Post » Czw paź 23, 2008 17:33

No przyznam, ze nam się czas dłuży :x
Paluszek
 

Post » Czw paź 23, 2008 21:54

a ja się bardzo cieszę :)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 23, 2008 22:08

Paluszek pisze:No przyznam, ze nam się czas dłuży :x


Dacie radę :ok: Fot dzisiaj nie będzie, Nikuś łypnął na mnie złym okiem i schował się do szafy :twisted:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt paź 24, 2008 6:05

jopop pisze:a ja się bardzo cieszę :)


jopop, dzięki! dzzień zaczynam i kończę NIkusiem. Mój Puchaś chyba coś rozumie, bo jego tęsknota za innym kotem się nasiliła. Śpiewa serenady do kocic, cały czas robi do nich podchody, próbuje zbliżać się w tempie ślimaka, żeby pozwoliły mu podejść bliżej - nic z tego! tylko Nikuś jest dla niego szansą na towarzystwo :lol:
Paluszek
 

Post » Pt paź 24, 2008 7:49

taki przystoniak z tego Puchasia a Panie nie chcą sie zakolegować.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt paź 24, 2008 18:06

No też im to tłumaczę. Nie wiedzą, co dobre...
Paluszek
 

Post » Pt paź 24, 2008 18:29

Genowefo, a co Nikuś lubi jeść? Wiem, że suchą karmę, ale jaką? Zacznę robić zapasy :D
Paluszek
 

Post » Pt paź 24, 2008 18:52

jej jakie cudowne wiadomości :D :D :D

Paluszek gratulacje :dance: :dance:

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 24, 2008 19:53

Paluszek pisze:Genowefo, a co Nikuś lubi jeść? Wiem, że suchą karmę, ale jaką? Zacznę robić zapasy :D

Różne karmy przerabiałam i nigdy nie było problemów z przyswajaniem, co widać na po boczkach Nikusia :twisted: (RC, Hills, Orijen, Acana, Leonardo, Sanabelle)

Przyszły krople Bacha i powstał problem: jak podać je Nikusiowi? W jedzeniu - odpada, bo chodzi jeść jak my śpimy lub nas nie ma, wyjątkowo jak jesteśmy, ale jest gotowy zwiać na najmniejszy ruch w jego stronę. W wodzie - odpada, bo są dwie miski, z których piją wszystkie koty, a poza tym jest taki sam problem jak z jedzeniem. Pozostaje do pysia. Oczywiście Nikusiowi jestem w stanie podać nawet aniprazol ;) ale przecież nie o to chodzi. Popaćkałam mu trochę tych kropel po pysiu, oczywiście większość się zmarnowała, ale efekt jest natychmiastowy 8O ;) Nikuś wylazł z szafy, przeciąga się, usiadł przy drapaku i nawet próbuje robić wypad do dużego pokoju, chociaż TŻ się tam kręci ;) Teraz moczę mu chrupka w kroplach, bo trzeba dawać cztery razy dziennie (ja w tygodniu nie mam szans na to). Zobaczymy ;)
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt paź 24, 2008 20:02

Ojej. To te krople tak skutecznie działają?! Gdzieś wyczytalam, że nawet można po futrze, i kot zliże, ale nie wiedziałam, że tak skutecznie. Oj, Genowefa, oddasz mi takiego kota, że śladu nie będzie po nieśmiałym Nikusiu. Będzie superkot!
Paluszek
 

Post » Pt paź 24, 2008 20:23

Paluszek pisze:Ojej. To te krople tak skutecznie działają?! Gdzieś wyczytalam, że nawet można po futrze, i kot zliże, ale nie wiedziałam, że tak skutecznie.


No nie, ta skuteczność to z dużym przymrużeniem oka była ;) Zbieg okoliczności i tyle, już wrócił do szafy. Chyba najlepiej będzie w futro, ale muszę opracować jakąś metodę, żeby Nikuś nie kojarzył podawania kropli z niczym nieprzyjemnym, bo wtedy cała para w gwizdek :(
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 73 gości