majkowiec pisze:Zwlekałam z tym długo, bo miałam nadzieje, że coś się jeszcze zmieni... Pani z Krakowa Wolanda nie adoptuje, innego CK kota też nieDostałam w niedziele późnym wieczorem maila z informacją, że weterynarz przyniósł im tegoż dnia 7 -miesięcznego syberyjczyka, który został dostarczony do lecznicy w celu uśpienia. Kotek zostaje u tych ludzi na zawsze, tak więc nie mają zamiaru się już dokocić
Ale syberyjczyk ma dom


Za Wolanda!
