sweet-a pisze:maggia pisze:
A wredne koteczki obudziły mnie o 7:5 bo w miskach nic nie było.
ale bym chciała pospać do tej godziny, mnie tysia zawsze budzi o 5:32
zdrówka życzę
Dzięki Aniu!

Dziewczyny dostają śniadanie o 6 dlatego dziś pewnie się tak zniecierpliwiły.