Kropcia i Dolores część czwarta , tak po prostu .

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon paź 20, 2008 10:31

Pysio Kropciowy śliczny :D

Kciuki za zdrowie koteczki :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 20, 2008 10:46

Dzień dobry , ja też się melduję u Was :D . Choć jak zwykle jestem spózniona. Trzymam :ok: za kitusię . Mam nadzieję , że wszystko dobrze się zakończy.
Obrazek

Mruczka78

 
Posty: 3817
Od: Nie sie 17, 2008 19:58
Lokalizacja: Gorlice

Post » Pon paź 20, 2008 18:00

też się wielce spóźniona melduję :oops:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon paź 20, 2008 18:35

Wygląda Kropcia nie fajnie, ale nie najgorzej. Czy myślałeś o zrobieniu testów alergicznych. Moja córka robiła swojej Figusi. Figa ma alergie wziewną i teoretycznie teraz powinno być już lepiej, ale od paru dni tez się mocniej wylizuje - brzusio i łapki całe łyse. Także podejrzewamy, że coś jeszcze oprócz pyłków ją uczula.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon paź 20, 2008 21:25

Witajcie wieczorową porą :D .
Dzięki za kciuki i miłe słowa :1luvu:
Dziś zaraz po pracy udałem sie z Kropcią do Wetki , od naszej ostatniej wizyty upłynęło co prawda sporo czasu ale na sam widok wyciąganego transportera pannica umknęła za narożnik i trzeba ją było wyciągać :roll: , u Wetki zastaliśmy pustą poczekalnię co było niespotykanym zjawiskiem ale okazało sie że wprowadzono tam wcześniejsze zapisy na konkretną godzine co wyeliminowało tradycyjne kolejki - mimo braku wcześniejszej rezerwacji zostaliśmy jednak przyjęci . Kropcia powitała Wetkę tradycyjnym syczeniem oraz usiłowała ją zdzielić lapką co nie przeszkodziło jednak w gruntownym obejrzeniu jej ranek na główce , pannica została zważona (4,5 kg ) i dostała w doopeczkę dwa zastrzyki zrobione jednak tak delikatnie że Kropcia nawet chyba tego nie zauważyła :D . Przy okazji odebrałem w końcu wyniki testów alergicznych które to Kropcia przechodziła jakiś czas temu - wyniki są poniekąd zaskakujące , najbardziej uczulają ją produkty roślinne dodawane do suchych karm oraz wołowina 8O .
Jak powiedziała Wetka wyniki powyżej 7,5 świadczą o uczulaniu przez dany produkt.


Obrazek

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto paź 21, 2008 8:51

To teraz pozostaje znaleźć tylko karmy z indyka, kaczki, kurczaka, królika, ryb bez ryżu itp. Niby proste a jakie trudne.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto paź 21, 2008 11:19

witam paniennki i Buborka :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto paź 21, 2008 17:26

Ja również Wszystkich tu Witam i o zdrowie Kici pytam :D ?? . Trzymam mocno kciuki , aby ranki szybko się zagoiły i nigdy już nie powróciły... :wink:
Obrazek

Mruczka78

 
Posty: 3817
Od: Nie sie 17, 2008 19:58
Lokalizacja: Gorlice

Post » Wto paź 21, 2008 17:42

dobry wieczór, witam się, gdyż jak mniemam, mimo zmiany nazwy wąteczku, nadal mówi się tutaj "dzień dobry" ;) kciuki za Kropusię !

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Wto paź 21, 2008 18:12

To z suchych karm właściwie tylko Orijen.
Mokre Almo nature jest świetne ( oprócz ceny :roll: )

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Wto paź 21, 2008 18:27

Stała podczytywaczka melduje się troszkę spóźniona. Biedna Kropusia. :( No ale przynajmniej już coś wiadomo. Kciuki za zdrówko pannicy! :ok:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 21, 2008 18:41

Witajcie wieczorową porą :wink:
Dziś znów zaraz po pracy udałem sie tym razem z obiema pannami do Wetki , ojj było co dźwigać :lol: . Niestety o ile w domu Kropcia i Dolores dość zgodnie ze sobą współżyją to podróż w transporterku obudziła w Kropci agresywne instynkty i kilkakrotnie atakowała bogu ducha winną Dolores . :( Obie panny zostały dokładnie obejrzane pod kątem posiadania pchełek ale wynik był na szczęście negatywny. Pod wpływem aktualnych wydarzeń nawet Wetka w rozmowie ze mną zaczęła podsuwać myśl o ewentualnej zmianie karmy na inną ale z powodu wielu uczulających Kropcie produktów było to bardzo ogólne rozważanie . Gdybym był pewny w 100 % że Kropcia nie była ostatnimi czasy dokarmiana czymś czego jej jeść nie wolno to w/g Wetki mogło by to świadczyć o tym że aktualnie podawana karma jednak zaczyna ją uczulać i czas było by ją zmienić na coś innego , niestety takiej pewności nie mam a wręcz przeciwnie , jestem pewien że pannica była niedawno częstowana plasterkami szynki i innych wędlin :evil: . Najgorsze jest to że fakt szkodzenia Kropci przez to dokarmianie nie dociera w żaden sposób do stosownych uszu . Chciałem Was prosić o pomoc i może podpowiedzi jaką inną karme w miare spełniającą kryteria wykazane w teście alergicznym mogła by jeść Kropcia a wraz z nią także Dolores ? :roll:
Theodoro , dzięki za podpowiedzi w tym temacie :1luvu:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Śro paź 22, 2008 7:42

Hannah12 pisze:To teraz pozostaje znaleźć tylko karmy z indyka, kaczki, kurczaka, królika, ryb bez ryżu itp. Niby proste a jakie trudne.

i bez soi.. :roll:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro paź 22, 2008 7:43

Obrazek
Z Kropcię kciuki nieustanne! :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro paź 22, 2008 13:55

tak po prostu...dzień dobry :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 16 gości