POTRZEBNA POMOC!! Szczecin-p. Iza karmi ponad 100 kotów!!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon paź 20, 2008 20:22

hopsamy
Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

makrejsza

 
Posty: 2032
Od: Czw lis 22, 2007 20:41
Lokalizacja: Chocianów

Post » Pon paź 20, 2008 20:52

w górę !
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon paź 20, 2008 21:04

Witam Serdecznie Wszystkich!!!Dziś jadac na działkę do Kociakow a droga jest naprawdę daleka bo prawie 3 km w jedna stronę uświadomilam sobie rzecz następującą. Ponieważ na wątku mamy Naszych Cudownych Opiekunow Wirtualnych a Viva ostatnio daje Nam szanse. Poniewaz tam też są tak Wspaniali i Kochani Ludzie jak Wy ktorzy z rownie Wielka przyjemnoscia chca Nam pomagac to zadecydowaliśmy z główną prowadzącą ten watek Ze damy jeszcze szansę Naszym Kociakom w Vivie. Bo z tą ogromną pomoca w postaci karmy stamtąd i wplatami Naszych Kochanych Wirtualnych Opiekunow tutaj, Kociaki na niedostatek narzekać nie powinny. Pisze to dlatego bo wiem że od wielu miesięcy niejeden z Was mimo problemów finansowych, pomaga i robi co może aby ta pomoc trwala. Jestem Wam Wszystkim Ogromnie Wdzięczna. Bez Was - naprawde niewiem co by było. Ostatnio na wątku pojawily sie trzy Nowe Osoby. Te osoby z miejsca zaadoptowały 3 kotki, które poszukiwaly Wirtualnycz Opiekunow. Dziękujemy Wam to piękny i szlachetny gest. To cudownie że pojawiaja sie Nowi Ludzie i chetnie sluża pomocą. Poniewaz Nasi Wirtualni Opiekunowie pomagają Nam już od dawna a Kotkow wyadoptowanych na Watku jest dosć dużo .Jedyne kotki co zostaly to te ktore stracily Swoich Wirtualnych Opiekunow, to tutaj moj ukłon w stronę Agiss z prośbą o możliwośc poszerzenia Naszych adpocji Wirtualnych w Vivie. To co dziś zobaczyłam było prawdziwym szokiem. W ciągu zaledwie kilkunastu godzin 2 Nasze Kociaki zostaly obdarowane i naqgrodzone czyims Serduszkiem. :lol: :lol: :lol: Nasze Kotki sa naprawdę piekne. Dobrze odżywione. Mają zdrowiutka blyszczącą sierśc. Dzięki temu że możemy je wyadoptować pracują "na chleb "dla Wszystkich pozostalych!!!!!Uważam to za piękne!!!!!!Oczywiście to tylko taka moja przenośnia. Jeśli chodzi o NNiunie to możecie byc spokojni. U nas Wetka ma caly osprzęt gabinetu. To jest bardzo nowoczesny gabinet ale jeśli bede potrzebowala pomocy to napewno dam znać. Tak czy inaczej czekamy. Leki dostaje wlasnie po to żeby stwierdzić czy pomogą,czy jest to coś poważniejszego.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon paź 20, 2008 21:12

Agiss prosze o Twoją decyzje w sprawie.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon paź 20, 2008 21:18

witam wieczornie,przykro mi z powodu kici,mam nadzieje,ze jednak to nie jest nowotwor :roll: pani Izo tamta baba to napewno ma nierowno pod sufitem i naprawde ciezko doradzic co zrobic bo to raczej taka bardz iej patowa sytuacja,nie wiem moze powinna pani wziac telefon i udawac ze romawia pani z TOZEM albo cos przy niej,moze bedzie chwila olsnienia i dotrze choc na chwile o co pani chodzi :?:
pozdrawiam

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pon paź 20, 2008 21:20

Na pewno będzie dobrza dać do VIVy kociaki, one sa tam adoptowane bardzo szybko :) A jeżeli się znajdzie osoba chętna do zaadoptowania kociaka tutaj, to kociaczków nie zabraknie :) p. Iza na pewno kogoś puchatego znajdzie :D
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Pon paź 20, 2008 21:28

Dziś niestety nie zrobilam zdjeć bo mi baterie padly. Zrobilam tylko Niuni w domu a zanim sie zorientowalam że wzsystko wyladowane bylo już za pozno. Dziś Pysiolek tak mnie wkurzył że naprawde się na Niego zezlościlam. Dalam Mu jeśc i to naprawde dużo i tej Jego przyjaciolce no i szybko do następnych. Wracam a Pysiolek przy samej ulicy miauczy do mnie i chce biec a tu autobus jedzie. no to ja szybko przed tym autobusem do Pysiolka i Mu dziś normalnie nagadalam że hej. Najgorsze że podobne numery robi mi jeszcze Lusia i Eliza. Elizy nie znacie bo ma Opiekuna Wirtualonego w Vivie. No to te dwie panny czają się pod samochodem i jak nadjeżdżam to nie patrzą czy cos jedzie tylko lecą do mnie na oślep. Przez to musiałam zmienic ostatnio miejsce karmienia bo te ich wyskoki kosztowaly mnie za dużo nerwow. Na dodatek Lusie to jezscze lepsza Aparatka. Ona do mnie wylatuje już godzine po tym jak zje, wtedy kiedy wracam z działki i wcale nie dlatego że jest glodna chyba tylko po to żeby sie powitac po raz drugi. No ostatnio to mi wybiegla doslownie przed rower znienacka spod zaparkowanego samochodu wprost na jedznię . Ja o maly wlos się nie wywrocilam a jeszcze z naprzeciwka jechał samochod. No mialam normalnie dośc. A One chodza po tej ulicu jak po chodniku czy trawniku. Tak jakby te jadące samochody Im w niczym absolutnie nie przeszkadzaly. Przeraża mnie to poprostu czesto!!!!!Pozdrawiam Serdecznie!!!!!!
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon paź 20, 2008 21:32

nifredil pisze:Na pewno będzie dobrza dać do VIVy kociaki, one sa tam adoptowane bardzo szybko :) A jeżeli się znajdzie osoba chętna do zaadoptowania kociaka tutaj, to kociaczków nie zabraknie :) p. Iza na pewno kogoś puchatego znajdzie :D
Nifredil czy jakies Kotki juz zostaly przekazane Agiss?Czy cos Ci jeszcze potrzeba?Co proponujesz jeszcze oddać?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon paź 20, 2008 21:38

Zdjęcia Maurycego i Pięknej Inez są już u agiis, ne ma tylko opisów kociaków, także prosiłabym o podesłanie do niej :)
A co do wątku to moja propozycja jest taka o której rozmawiałyśmy, że zostawiamy do adopcji na 1str jednego kociaczka, a resztę proponowałabym dać do VIVY :) Jeżeli tam by znalazły szybciej opiekunów, a ostatnio tak właśnie jest (co mnie cieszy strasznie) to będzie świetnie.
A przecież w razie chęci adopcji na wątku kociaków nie zabraknie:)
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Pon paź 20, 2008 21:42

Masz racje Nifredil. Tak zrobimy. Opisy tych co już poszly wyśle dzis do Agiss.Nie wiem tylko jak z opisem Biedronek bo u Nas są wspolnie?Może damy jedną a jedną sobie zostawimy?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon paź 20, 2008 21:46

No można tak zrobić. Ja wyślę do agiis te zdjęcia i opisy jakie mam z 1 strony :) To tylko biedronka zostaje z nami?
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

Post » Pon paź 20, 2008 21:47

pani Izo -bardzo mi przykro za Pysiolka,ale on juz dobrze wie ze jak pania widzi to jedzonko jedzie temu pewnie tak robi,no coz niech mu i pani ode mnie pogrozi :evil: co by mnie tez stresow nie przysparzal.

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pon paź 20, 2008 22:01

podnosze jeszcze i niestety zmykam :roll: (ciagle za malo czasu na wszystko :evil: )

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pon paź 20, 2008 22:14

wiora pisze:pani Izo -bardzo mi przykro za Pysiolka,ale on juz dobrze wie ze jak pania widzi to jedzonko jedzie temu pewnie tak robi,no coz niech mu i pani ode mnie pogrozi :evil: co by mnie tez stresow nie przysparzal.
Nie Wiora! To już było pożniej. On jedzonko dostał jako pierwszy. Gdyby On lecial do jedzonka to bym to zrozumiała ale On mnie zobaczył i chcial do mnie. Zawsze daje Mu pierwszemu bo jest akurat pierwszy na mojej trasie. On nie lubi wogole ryby. Je tylko puszki. Zawsze mu zostawiam 2\3 puszki no to ponad połowa troche tej ryby z makaronem na wszelki wypadek i sporo suchej karmy. No nie mogł być glodny do tego stopnia. Ja jak jadę do Pysiolka to jade po tej sam,ej stronie co On czeka. Tylko jak wracam to po przeciwnej bo inaczej nie da rady jechać. Gdyby On jadl to co inne to by się najadał do syta. To może wlasnie przez te puszki. No musial Go ktos wyrzucic i tyle.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31688
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon paź 20, 2008 22:52

patrząc na zamiłowanie do puszek o faktycznie może go ktoś wyrzucił
Obrazek--
Rysiu 15.08.2004 - 16.04.2016 Kocham Cię koteczku!! [*]

nifredil

 
Posty: 3159
Od: Pt lut 15, 2008 18:25
Lokalizacja: Międzyrzecz lubuskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bettysolo, Blue, Google [Bot], kasiek1510, puszatek, Wix101 i 217 gości