Szylkretki są piękne! Jubileuszowe ,,50-lecie'':) :) :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 20, 2008 16:34

kalair pisze:
Paulaaa pisze:Witajcie,
ja koło japopowych i opolskich koteczków miałam jeszcze jeden większy banerek i nie było za duże :roll:

No widzisz, a mnie nie wpisze i koniec.. :roll:
Bry Paulaaa-Obrazek

kto robił bannerek?
poproś amyszkę o skrócenie kodu i podlinkowanie odrazu do watku :wink: po skróceniu będziesz mogła dodac jeszcze inne :wink:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Pon paź 20, 2008 17:05

A ja mogłam mieć w sobotę piątego :lol: Wprawdzie kradzionego, ale sam przyszedł. Do moich rodziców zawitał błękitny brytyjczyk o bursztynowych oczach :oops: Cudo prawdziwe, pewnie z 3-4 miesiące :lol: Ale jakoś sumienie nie pozwoliło :cry: Głupie sumienie :evil: . Kociak przecudny. Wszystkim było żal oddawać, nawet bratu z potworną alergią na koty :lol: Eh....znowu mi żal... :oops:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon paź 20, 2008 17:46

Bry. 8)
Dziwne rzeczy się dzieją. Nagle miau.pl nie chciało się włączyć, ani forum..
Obrazek Obrazek

Czekoladka

 
Posty: 4639
Od: Śro lut 13, 2008 14:45
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 20, 2008 18:11

kalair pisze:
Mereth pisze:
kalair pisze:To znaczy wchodzi. Muszę na necie poszukać czegoś i się poduczać.Nie będę całkiem zielona przynajmniej..Jak legwan..Lubię, chcę. :lol: :lol: No może być kameleon.Ale priorytet ma MCO! :lol: :lol:
Kończysz prackę! :D


:lol:
Widzę puchate się marzy, ja bym jeszcze chciała norweską leśną krówkę :oops: :wink:

No się marzy, niestety tylko na razie.. :roll: A kiedyś marzył się norweg.W sumie jedno albo drugie mogło by być. Szylkretkowe rzecz jasna! :lol: :lol:

To tak jak mi, albo to albo to ale charakter MCO zwycięzył jednak chociaż z urody to chyba Norweg piekniejszy, ale znowu MCO większy :lol: :lol: a teraz to bym małego na nic nie zamieniła, nawet na 10 norwegów :wink:
A Estian miał siostrzyczkę, niebieską szylkretkę :D Tylko że u p.Ani to raczej trzeba z dużym wyprzedzeniem planować, a i tak nigdy nie wiadomo co się urodzi. Mi tak jakoś się udało, przypadkiem jakoś bo kolejny miot np. od tej kotki jest planowany na maj przyszłego roku a już ma chętnych.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 20, 2008 18:27

Czy kurczaka też się przemraża? Nigdy kurczaka nie mroziłam, tylko wołowinę ale w sumie nie wiem :oops: każde mięso powinno się?

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 20, 2008 18:44

Dobry wieczór :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon paź 20, 2008 18:52

Nelly pisze:[
A Estian miał siostrzyczkę, niebieską szylkretkę .

Ja wiem, że ty teraz kota nie kupisz, tak sobie wypisuję nie wiadomo w sumie po co. Chyba dlatego, że każdego bym teraz chciała namawiać na malucha :lol:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 20, 2008 18:54

tosiula pisze:A ja mogłam mieć w sobotę piątego :lol: Wprawdzie kradzionego, ale sam przyszedł. Do moich rodziców zawitał błękitny brytyjczyk o bursztynowych oczach :oops: Cudo prawdziwe, pewnie z 3-4 miesiące :lol: Ale jakoś sumienie nie pozwoliło :cry: Głupie sumienie :evil: . Kociak przecudny. Wszystkim było żal oddawać, nawet bratu z potworną alergią na koty :lol: Eh....znowu mi żal... :oops:

No też bym żałowała..Ale jak tak luzem chodził, i nie miał chipa. to co? :roll:
Oj, nie wiem, czy bym nie wzięła..A jak gdzieś zginie? :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon paź 20, 2008 18:55

Czekoladka pisze:Bry. 8)
Dziwne rzeczy się dzieją. Nagle miau.pl nie chciało się włączyć, ani forum..

Oou..a kiedy? :roll:
Witaj Czekoladko. :wink:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon paź 20, 2008 18:57

Nelly pisze:
kalair pisze:
Mereth pisze:
kalair pisze:To znaczy wchodzi. Muszę na necie poszukać czegoś i się poduczać.Nie będę całkiem zielona przynajmniej..Jak legwan..Lubię, chcę. :lol: :lol: No może być kameleon.Ale priorytet ma MCO! :lol: :lol:
Kończysz prackę! :D


:lol:
Widzę puchate się marzy, ja bym jeszcze chciała norweską leśną krówkę :oops: :wink:

No się marzy, niestety tylko na razie.. :roll: A kiedyś marzył się norweg.W sumie jedno albo drugie mogło by być. Szylkretkowe rzecz jasna! :lol: :lol:

To tak jak mi, albo to albo to ale charakter MCO zwycięzył jednak chociaż z urody to chyba Norweg piekniejszy, ale znowu MCO większy :lol: :lol: a teraz to bym małego na nic nie zamieniła, nawet na 10 norwegów :wink:
A Estian miał siostrzyczkę, niebieską szylkretkę :D Tylko że u p.Ani to raczej trzeba z dużym wyprzedzeniem planować, a i tak nigdy nie wiadomo co się urodzi. Mi tak jakoś się udało, przypadkiem jakoś bo kolejny miot np. od tej kotki jest planowany na maj przyszłego roku a już ma chętnych.

Ojejku, kto by pomyślał?! :wink: Super! :wink: No właśnie u MCO przeważyłaby ta wielkość..Zawsze chciałam mieć Dużego Kota! :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon paź 20, 2008 18:58

Nelly pisze:Czy kurczaka też się przemraża? Nigdy kurczaka nie mroziłam, tylko wołowinę ale w sumie nie wiem :oops: każde mięso powinno się?

Kurczaczka chyba tym bardziej.. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon paź 20, 2008 18:59

Nelly pisze:
Nelly pisze:[
A Estian miał siostrzyczkę, niebieską szylkretkę .

Ja wiem, że ty teraz kota nie kupisz, tak sobie wypisuję nie wiadomo w sumie po co. Chyba dlatego, że każdego bym teraz chciała namawiać na malucha :lol:

nelly tu tez swiruje :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon paź 20, 2008 18:59

trawa11 pisze:Dobry wieczór :wink:

Cześć Trawko wieczorna! :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon paź 20, 2008 19:01

Nelly pisze:
Nelly pisze:[
A Estian miał siostrzyczkę, niebieską szylkretkę .

Ja wiem, że ty teraz kota nie kupisz, tak sobie wypisuję nie wiadomo w sumie po co. Chyba dlatego, że każdego bym teraz chciała namawiać na malucha :lol:

Ależ spokojnie1 Namawiać mnie nie musisz, bo o niczym innym nie marzę. :lol: :lol:
Jakbym tylko miała kaśe, to bym się ani pięciu minut nie zastanawiała!
A takie kocie dziecko-cut, miut i malinka!
I niech ktoś zaprzeczy! :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon paź 20, 2008 19:01

Cześć kretki, witaj krolowo 8)
Moja siostrzenica przyniosla dzis znalezionego na ulicy kotka, tak gdzies szescio- piecio miesiecznego.Buraska, zupelnie domowego, myziastego.Blakal sie podobno bo dzieci pytala, moze komus zginal? sie jakies ogloszenia da a jak nie to bedziemy szukac domku.Znaczy sie, mamy tymczas :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lexi38, Paula05 i 78 gości