Rozmawiałzm z panią z Garbowa wczoraj ..
Pani chce zobaczyć fotki jeszcze tej kolorowej koteczki , o której móiwła kwiatkowa , a która to jest u pani P.
Trzeba pojechać i zorbić jej zdjęcia .
Oczko Strzałka wygląda niestety nie za dobrze .....nie widać wyraźnych objawów gojenia się

Pani mówiłą , że Maciek pierwszy dzień cały przesiedział za wersalką ........ale nie jest chyba nim tak źle , bo do kuwetki chodził i z misek znikało

Tak więc , będziemy trzymać ręke na pulsie i mamy nadzieję , że albo SZCZałek , albo kicia od pani P. pojedzie na towarzysza (-kę) Maciuli .
A Syjamek być może jutro już pojedzie do nowego domku ....
Syjamkowi też zrobiła się jakaś zmiana , jemu z kolei na łapce , zdrapałam i też posmarowałam tym Lorindenem .
nie wygląda to groźnie......